Dziś wró cił em z tego hotelu. Pojechał em do Tajlandii tylko dlatego, ż e mó j ukochany Egipt jest zamknię ty. Ale to jest tekst. . . Przywieź li nas do hotelu po dziesię ciogodzinnym locie o 6 rano, zameldowanie po 14.
Odpoczywaliś my w tym hotelu od 15 do 23 wrześ nia. Dostaliś my pokó j na pią tym pię trze z widokiem na cmentarz. Ale wszystko nam odpowiadał o, bo morze był o widoczne z prawej strony, a gó ry z lewej.
Stał e ceny. Uprzejmy, dyskretny personel. Pokoje klimatyzowane. Duż y wybó r pamią tek, baweł ny, skó ry. Moż liwoś ć pł acenia za zakupy w dowolnej walucie po kursie.
Trafiliś my do tego hotelu przypadkiem i tylko dlatego, ż e hotel, któ rym mieliś my się stać , stał się pod wzglę dem finansowym absolutnie nie do zniesienia (dzię ki kursowi dolara).
Ogó lnie podobał o mi się wszystko w tym hotelu - pokó j, ś niadanie i bardzo dogodna lokalizacja. Jeden minus - gdy pojawił się problem z kluczem elektronicznym chł opak w recepcji wyzywają co nie rozumiał ani jednego ję zyka (pró bowali...
Przyjechaliś my do tego hotelu wieczorem, byliś my zachwyceni, ż e nie ma miejsc, wysł ali nas do innego hotelu. Nastę pnego dnia wieczorem w koń cu zameldowaliś my się w Olga.