W Zatoce odpoczywał em dwa razy - w 2007 i 2010 roku. Co tu duż o mó wić - oś rodek stał się bardziej zaniedbany. ALE jednak morze jest morzem i nikt nie odwoł ał cał ego jego uroku.
Zatrzymaliś my się pod koniec listopada 2011 roku. Lot, transfer - wszystko bez opó ź nień i problemó w. Przyjechaliś my do hotelu o 10 rano, usiedliś my na 10-20 minut, nie dali pienię dzy.
Cześć wszystkim! :) Przeczytałam opinie o wycieczce do Krakowa 8 marca 2012, którą zorganizowało "Selena-Tour". Nie chcę niczego upiększać, ale po raz kolejny byłem przekonany, że przed wyjazdem nie trzeba czytać czyichś opinii! A teraz więcej o samej wyprawie. Pojechaliśmy do Polski z przyjaciółmi.