Począ tkowo zakwaterowano nas w mieszkaniu (pokó j rodzinny), ponieważ nie był o wolnego pokoju dwuosobowego. Powiedzieli, ż e pokó j bę dzie gotowy w poł udnie, nastę pnego dnia oczywiś cie walizek i rzeczy nie da się cał kowicie zdemontow...
Pierwszy raz odpoczywaliś my w tak mał ym hotelu, począ tkowo byliś my sceptyczni, a potem wrę cz przeciwnie, wszystko bardzo nam się podobał o, wszę dzie blisko, na wycią gnię cie rę ki, restauracja, plaż a, basen.