Taki
Polecieliśmy do Turcji, znaleźliśmy stanowiska w aneksach, powiedzieli, jaki jest numer autobusu. Autobus jest oczywiście super, towarzysząca dziewczyna nie jest zbyt towarzyska. (To nie był pierwszy raz w Turcji i zawsze towarzyszyły nam bardzo ciekawe historie o kraju, zwyczajach itp.) W hotelu przewodnik nie powiedział nic o hotelu i kilka przydatnych informacji, tylko reklamowane wycieczki.