Przyjechał em do tego hotelu przez przypadek - zamiennik odwoł anej wycieczki do Hiszpanii. Niedawno byliś my w pobliskiej Simenie, wię c wpadliś my na pomysł , doką d jedziemy.
Z tym hotelem jakoś wszystko nie wyszł o od samego począ tku, ale w koń cu wyszł a reszta. Wykupiliś my wycieczkę z wyjazdem o 12, wylecieliś my o 17 (dzię ki naszemu biuru podró ż y - ostrzegał em o odroczeniu wyjazdu).
- Przyję cie: arogancki i nieuprzejmy. Nie dbają o reputację hotelu, najważ niejsze jest wyrwanie bakszyszu z turysty. Rosyjski i angielski - rozumieją , kiedy chcą .