a następnie nie 4 *

Pisemny: 29 listopad 2016
Czas podróży: 12 — 19 listopad 2016
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 4.0
- Przyję cie:
arogancki i nieuprzejmy. Nie dbają o reputację hotelu, najważ niejsze jest wyrwanie bakszyszu z turysty. Rosyjski i angielski - rozumieją , kiedy chcą . Jeś li nie chcą , nie rozumieją .
- Numer "standard":
Standard, ale nie czwó rki. Nie ma normalnego mydł a, szamponu, rę cznikó w, prześ cieradeł - poszarpane ś mieci. Klimatyzatory i lodó wki wydają grzechoczą cy dź wię k. Tylko telewizja jest normalna, ale nie przyjechaliś my oglą dać telewizji.
- Terytorium:
Tylko czę ś ć hotelu nad morzem dział a. Gó rna czę ś ć jest zamknię ta - dział ają tylko baseny i zjeż dż alnie. Muzyka gra przez cał y dzień . Moż esz się przed nim ukryć tylko w niepracują cej czę ś ci hotelu.
- Plaż a:
Zwykł e leż aki-materace - choć dalekie od nowych.

Ale ponton w ogó le nie jest zamocowany - bardzo trudno jest dostać się do morza, szczegó lnie przy wietrznej pogodzie, kiedy jest co najmniej mał a fala.
-Czystoś ć :
Po sprzą taniu pomieszczenie jest bardziej brudne niż przed sprzą taniem. Smró d brudnych szmat.
Sprzą tacze bezczelnie ż ą dają „dolaró w”. Ogrodnicy stale pracują na terenie - brud po nich moż e leż eć przez dzień lub dwa.
Dni leż ą martwe karaluchy.
-Ż ywnoś ć :
smak i kolor. . . Ale pod wzglę dem iloś ciowym: kto nie miał czasu - zjada to, co został o. I NAJWAŻ NIEJSZE - woda. Woda pitna tylko w chł odziarkach w kubkach. Lodó wki nie myją się dobrze - woda moż e smakować jak sprite lub cola. Lub 5 funtó w w barze. Tego nie był o nawet u trojaczkó w. W innych hotelach dawali bez ograniczeń lub 0.5 litra na osobę dziennie.
Z alkoholu moż na pić tylko piwo lub wino (dla amatora). Reszta - pomyje.
- Personel:
Są normalni faceci - na przykł ad barman w holu, facet rozdają cy rę czniki, niektó rzy kelnerzy w restauracji. Ale przede wszystkim nieprzyjazne, posę pne twarze. Moja ż ona (bez skarg, z uś miechem) poprosił a w barze przy basenie o uzupeł nienie plastikowego kubka piwa - barman wlał cał ą pó ł litrową butelkę do 0.2 szklanki - wylewają c ją na bar. Patrzyliś my, jak sprzą taczki podą ż ają za dziewczyną w kostiumie ką pielowym i filmują ją przez telefon.
Zrozumieliś my, ż e nie idziemy do apartamentu. Nastró j polegał na „zamknię ciu oczu na negatywy i zrelaksowaniu się ”. Ale negatywem jest dosł ownie pas ze wszystkich pę knię ć . Nigdy wię cej w tym hotelu. Tak, i ominę sieć Veraclub.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał