Robiło się ciemno 6. Wrażenia z koronawirusa. Stambuł

25 Styczeń 2021 Czas podróży: z 30 Grudzień 2020 na 03 Styczeń 2021
Reputacja: +129
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Wł aś ciwie pomysł ś wię towania Nowego Roku 2021 w Stambule wcale nie jest zł ym pomysł em:

- ł ó dź na Bosforze ze ś wią tecznym stoł em, programem pokazowym i dyskoteką ;

- Choinka na gł ó wnym placu Suł tana Ahmeta;

- pozdrawiam, gorszy, no moż e tylko Hongkongu;

- nie sylwestrowa ciepł a pogoda (do +20 w cią gu dnia);

- pyszne jedzenie uliczne.

To wszystko jest bardzo kuszą ce, ale wirus mody dokonał paskudnych zmian:

- ł odzie na Bosforze został y zakazane;

- choinka nie został a umieszczona na placu;

- fajerwerki został y anulowane.

Z drugiej strony nawet gł upcy, któ rzy rozbijają sobie czoł a, nie mogą anulować dobrej pogody! To wł aś nie od 01.01 do 04.01 wprowadzono godzinę policyjną dla mieszkań có w. Najostrzejszy zakaz dla wszystkich Achmetek pojawiania się na ulicy bez skrajnej koniecznoś ci!


Ale meczety, pał ace, muzea i sklepy spoż ywcze są w wię kszoś ci otwarte. Transport też . Jedzenie uliczne z dostawą lub na wynos ró wnież nie jest zabronione. Jakaś dziwna godzina policyjna. . .

W rzeczywistoś ci cał y ten bł azen wyglą da tak: tak, sklepy przemysł owe są zamknię te, ale Achmetka stoi przed wszystkimi i aktywnie zaprasza ich do wejś cia do ś rodka i kupienia czegoś w „bardzo dobrej cenie”.

Nie tylko turyś ci, ale takż e miejscowi wę drują bezczynnie po ulicach, a niektó rzy (o Allahu! ) nawet bez masek.

Ponieważ w okresie blokady nie ma innej rozrywki, Turcy chodzą do meczetu. W Stambule jest wiele meczetó w. Zbyt wiele. Powiedział bym nawet nadmiar! Wystarczy rozpoczą ć muezina jego pieś ń wezwaniem do modlitwy – wszystko od począ tku – tam. Z wyją tkiem oczywiś cie tych, któ rzy obserwują swoje zainteresowanie w zamknię tych sklepach.

Przy okazji, o muezinach. Jakie są gł oś ne! Nie, teraz nie są one ł atwiejszym przykł adem niż wcześ niej. Gdybyś wtedy musiał wspią ć się na minaret i nadawać stamtą d na cał ych pł ucach, teraz masz mikrofon i gł oś niki.

Liczba meczetó w na metr kwadratowy przekracza wszelkie normy sanitarne, dlatego, aby nie przekrzykiwać się nawzajem, muezinowie zgodzili się przestrzegać pauz. Adhan (wezwanie do modlitwy) skł ada się z kilku formuł , a kiedy jeden muezin koń czy swoje zdanie i robi przerwę , inny przejmuje zadanie, a nastę pnie trzeci i tak dalej w zasię gu sł uchu. A wię c pię ć razy dziennie (tyle ma oczerniać wiernych).

Ale muezin to nic, to nie jest przeraż ają ce. U nas tam biją w dzwony, ż ydzi dmuchają w fajki. . . Gorsze są mewy. Duż o ich. Wię cej niż meczety! Pierwszego dnia przyjazdu, 30 grudnia, został em tak oczerniony na obrzeż ach Krytego Bazaru, ż e po powrocie ze Stambuł u powinienem być milionerem! Moja ż ona i przechodzień Achmetka (mił a dusza) przeniosł y prawie cał ą paczkę wilgotnych chusteczek, aby wytrzeć mnie czterema rę kami.

Bogactwo, w poł ą czeniu z obserwatorem, jeszcze nie wygrał o, có ż , tak, rok dopiero się zaczą ł ! Dostanę wię cej. Insza'Allah!


Chcesz przebić się do ję zyka frazesó w i powiedzieć , ż e Stambuł to miasto kontrastó w. Ale nie, wszystko w porzą dku. Ż adnych ró ż nic i kontrastó w, z wyją tkiem wysokoś ci terenu nad poziomem morza.

Nawiasem mó wią c, naliczył em tutaj 10-15 ulic, któ re nadają się do sfilmowania sceny „shiort take it”. Wiem, ż e oryginał był krę cony w Baku, ale jest bardzo podobny. To samo nachylenie, szerokoś ć . Prawie wszystkie ulice są tutaj pochył e. Miejsca bardzo fajne. Czasami musiał em się wspinać pod ką tem do 30 stopni.

Moja ż ona i ja nie pijemy, ale duż o pijemy. Aby nie znikną ć w kraju muzuł mań skim na ś wię ta Nowego Roku, przygotowaliś my się dokł adnie, jak nam się wydawał o. Wzię liś my dwa litry wó dki. Naiwny. To prawda, ż e ​ ​ dostali też butelkę szampana bez cł a, ale nie wpł ynę ł o to na ró wnowagę sił .

Osą dź sam: z jednej strony cztery dni szaleń stwa, z drugiej dwa litry wó dki i szampana. Có ż , jak dzieci! Zdecydowanie ró wnowaga sił nie jest dla nas korzystna! To jak nosoroż ec z procą . A jeś li weź miemy pod uwagę , ż e pó ł tora litra dwó ch wypili już pierwszego dnia, pojawia się pytanie: „Dlaczego w ogó le tu przyjechał eś ? ”.

Hotel jest dobry. Po stronie europejskiej. W centrum. Do Krytego Bazaru - 10 minut spokojnego spaceru jednak mocno z gó rki. Do Placu Hipodromowego - 20 minut tego samego, spokojnie przenieś się . Na dachu hotelu znajduje się taras. Na tarasie znajduje się restauracja. Stamtą d pię kny widok na Morze Marmara.

Ta restauracja oferuje program noworoczny: muzykę , skromny posił ek i jeden napó j alkoholowy. Za wszystko o wszystkim - 40 USD z hari. Ten sam i nieograniczony napó j - 75 USD. Ponieważ prawie cał a nasza gorzał ka jest przecię tnie wypita, zgadzamy się na opcję.40 + 75. Tych. oboje piją bez ograniczeń , ale pł acą za jedno.

Hotel Achmetki nie był gotowy na taki zwrot. W koń cu wszyscy pozostali goś cie uczciwie pł acili 75 + 75, ale pili mał o i tylko wino. Nawet Rosjanie! Obsł uga nie zawracał a sobie gł owy i przygotował a tylko kilka butelek wina, kilka piw i jeden (! ) litr wó dki. Dla wszystkich! Czego się spodziewali? O czym myś leli ich muzuł mań scy gł owy?


Zrozumienie przyszł o, gdy prawie bez przerwy zaż ą dał em drugiego drinka. Mię dzy pierwszym a drugim. . . No wiesz. Ale Turcy nie wiedzieli! Widzą c, ż e klienci poważ nie podchodzą do ś wię towania, naiwnie myś leli, ż e wyjdą , jeś li rozcień czą wó dkę . Przynieś li jej ukochaną z duszkiem na pó ł . Aha! Już teraz!

Zagroził wodzowi Achmetce, ż e wł aś nie tutaj, nie odchodzą c od stoł u, napiszemy z ż oną takie recenzje dla pary (na szczę ś cie jest Wi-Fi), ż e nawet mewy przestaną do nich latać na tarasie.

W rezultacie, aby nie gadać , otrzymaliś my w prezencie od administracji tę samą wó dkę , któ rą już wystartowaliś my (prawie litr), tabliczkę czekolady i rę cznik w pudeł ku prezentowym. Nawiasem mó wią c, wó dka jest lokalna, ale nie jest zł a. Nazywa się IstanBlue. Polecić . Nastę pnie sklep zarzą dzał - 84 liry za 0.5.

Tylko nie myś l, ż e wtedy, pierwszego dnia, zuż yliś my pó ł tora litra w dwó ch hari. Zupeł nie nie. Nie jesteś my w tym aż tak dobrzy. Do picia podaliś my też wodę Marat Turkmen. Pracuje w naszym hotelu.

W ciepł y wieczó r, po cię ż kiej pracy, usiedliś my na werandzie hotelu. No tam minimalna przystawka, bo są peł ne, no jak zwykle. . .

Nie mieliś my czasu, aby wlać to do trzeciego, kiedy pojawia się Marat i zaczyna subtelnie sugerować , ż e nie jest też gł upcem, jeś li chodzi o picie.

- Nie moż esz, jesteś muzuł maninem! Co powie na to Allah?

- Z Allahem - rozkazuj - odpowiada Turkmen. - Po prostu nie każ e pić wina, ale wó dkę moż na pić !

Zgadzam się z argumentem.

Nie mam czasu dokoń czyć , a on już rzucił się po kieliszek. Przynió sł też przeką ski.

Wię c trzydniowa norma został a zjedzona pierwszego wieczoru.

Opisywanie standardowych zabytkó w Stambuł u (Bł ę kitny Meczet, Sofia, Pał ac Topkapi…) to niewdzię czne zadanie. Wszystko to znajduje się w przewodnikach i licznych recenzjach. Moim zdaniem o wiele bardziej interesują ce jest opowiedzenie czegoś , co nie został o jeszcze omó wione w tysią cach ję zykó w.


Tutaj na przykł ad koty. W Stambule jest ich niewiele mniej niż mew. To jakiś kult kota. Są pieszczone, przytulane i karmione. Na „uti-way” są z nimi zaró wno miejscowi, jak i turyś ci. Na każ dej ulicy są zaimprowizowane karmniki i nigdy nie są puste. A jeś li, nie daj Boż e, jakiś kot zachoruje, każ dy Turek natychmiast wzywa specjalną kocią karetkę . Przychodzą , zabierają chorego, leczą go za darmo, a potem dostarczają chorego do miejsca, w któ rym go zabrali (nigdy nie wiadomo, moż e ma rodzinę lub pomocnika).

Dostę pne są ró wnież psy uliczne, ale jest ich znacznie mniej, ponieważ są wysterylizowane, o czym ś wiadczy metka na uchu. Ró wnież peł ny i szczę ś liwy. Leż ą c wszę dzie w najbardziej zdeprawowanych pozach. Wokó ł nich jeż dż ą ludzie, wokó ł nich jeż dż ą samochody.

Dobrze wiadomo, ż e Turcja ogó lnie, a Stambuł w szczegó lnoś ci to stolica podró bek. Nawet centrum peł ne jest warsztató w rę kodzielniczych i minifabryk, któ re produkują i od razu sprzedają tekstylia, ubrania, buty i wszelkiego rodzaju drobiazgi pasmanteryjne. Wszystko jest tanie i dobrej jakoś ci. A wszystko to dumnie niesie każ da znana marka. Co wię cej, na przykł ad ten sam model torebki moż e być oznaczony pię cioma ró ż nymi logo. Nie chcę kupować podró bki, ale bez etykiety trudno jest znaleź ć coś bez etykiety.

Na przykł ad w sklepie niedaleko hotelu spodobał nam się lekki plecak za 20 liró w. Turecki sprzedawca pyta:

Chcesz Adidasa, Nike czy Reeboka?

– Chodź Adidas.

- Jaki jest emblemat (shamrock czy trzy kolumny)?

… Jednym sł owem, każ dy kaprys!

Istnieją ró wnież dobre, markowe sklepy z oryginalnymi towarami. Ró wnież stosunkowo niedrogie. Ale tutaj jest ciekawy wzó r: na jeden sklep z ubraniami lub butami dla kobiet przypada dziesię ć dla mę ż czyzn. Naprawdę trudno znaleź ć drogie, wysokiej jakoś ci produkty dla kobiet. Prawdopodobnie zakł ada się , ż e kobiety muzuł mań skie nie potrzebują niczego poza hidż abami. . .              

Jednak Turczynki są dobre, postę powe i zrelaksowane. No i bardzo kró tkie spó dniczki, jak na kraj muzuł mań ski. To, gdzie tak dobrze się ubierają , jest tajemnicą dla mojej ż ony i dla mnie.

Ale towaró w dla mę ż czyzn jest pod dostatkiem. Wszystko jest bardzo wysokiej jakoś ci i warte pienię dzy, o któ re proszą .

To zrozumiał e: jeś li masz prawo do czterech ż on zgodnie z szariatem, musisz się podporzą dkować !


Na bazarach wszystko sprzedaje się tak samo, ale znacznie taniej. Miejscami jest nie do odró ż nienia od oryginał u. Ale tutaj wchodzi w ż ycie jedno z najważ niejszych praw wszechś wiata: „Podró bkę moż na pomylić z oryginał em, ale nigdy nie moż na pomylić oryginał u z podró bką ”! Dobrze powiedziane! ALE? !

Kolejną bardzo irytują cą cechą Stambuł u jest ulica Ahmetki sprzedają ca perfumy. Doś ć czę sto, jak to zwykle bywa, znanych marek i na pewno za „bardzo dobrą cenę ” (wiadomo, ż e jeś li się targujesz, ta sama cena spadnie o poł owę ). Podczas spaceru wpadasz na nie co dziesię ć krokó w. Zapieczę towane, odpowiednio zapakowane. Zał oż ę się , ż e zapach jest wł aś ciwy. Jednak każ dy zna tureckie perfumy. . .

Na ostatni dzień , 3 stycznia, planowana jest wycieczka do meczetu Suleymaniya. To tutaj znajdują się mauzolea Sulejmana Wspaniał ego i Roksolany. Od hotelu 20 minut spacerkiem. Droga przechodzi przez plac przed Wielkim Bazarem.

Godzina policyjna. Wszystkie sklepy są warunkowo zamknię te. Przed zamknię ciem na tym placu był o wiele stojakó w ze zł otymi bibelotami. Teraz nie.

Ale chu! Co to jest? Na chodniku leż y ł ań cuch z ż ó ł tego metalu. Pię kna, z zawieszkami. Rozejrzał em się , nie był o wł aś ciciela Achmetki, wię c był a moja! Ukochany powiedział , ż e taki ł ań cuch był by dla niej przydatny.

Deja vu wydarzył o się po 15 minutach. Poszliś my do toalet w meczecie. W mę skich na pó ł ce - kolejny ł ań cuszek! Gruby, cię ż ki! Czy to jakiś ż art ze Stambuł u? To takie zwyczajowe, a dowiedzieliś my się dopiero czwartego dnia? Bonus kwarantanny?

W sumie jest sześ ć toalet mę skich (każ da w osobnej celi). Obszedł em wszystko. Ale nie, ł ań cuchy nie był y już rozdawane.

Nie przyjmuję tych ł ań cuchó w jako rekompensaty za mewy pierwszego dnia. To był o za duż e wtedy obserwator! Zostaniesz za to nagrodzony. Ale jako bonus - fajnie!

To, co jest naprawdę rozczarowują ce, to fakt, ż e nie trafili do Cysterny Bazyliki ś piewanej przez Dana Browna w Inferno. Moż na powiedzieć , ż e się na to zdecydowaliś my.

Wedł ug lokalnych wł adz bazary, muzea i meczety są bezpieczne dla ł agodnych turystó w, ale gdy tylko dostaną się do Cysterny, zł y wirus atakuje bezbronnych goś ci i zaczyna drę czyć jak bardzo na pró ż no!


Twoja wola, panowie, ale coś jest nie tak z tym znanym wirusem. Kampania reklamowa i jasne opakowanie nie pasują do marnej treś ci. Nie, rozumiem, ż e niektó rzy ludzie chorują i umierają , a nawet z powodu wirusa, ale proszę , gdzie jest epidemia? !

Kiedy jechaliś my w podró ż , wszystkie media twierdził y, ż e Stambuł to drugie Wł ochy, ż e liczba zaraż onych przekracza wszelkie wyobraż alne normy! Stą d godzina policyjna i twarda blokada (tak przy okazji, gł upie sł owo).

Oś wiadczam odpowiedzialnie: na ulicach nie ma trupó w; karetki pogotowia nie są liliowe; wojskowe cię ż aró wki peł ne wypolerowanych trumien nie jeż dż ą w kolumnach!

Organizatorzy cał ego przedstawienia powinni zostać pocią gnię ci do odpowiedzialnoś ci za celowo fał szywe reklamy. Tymczasem reklama nie jest tania. Myś lę , ż e najdroż szy w historii ludzkoś ci! Nie ż artuj, każ dy blok wiadomoś ci to jedna trzecia informacji o Covid (kolejne gł upie sł owo).

No dobrze, zostawmy to na ich sumieniu. . . Nie chcę zabł ą kać się w teorie spiskowe, ale niech już zaszczepią tych, któ rzy chcą , ale jak najszybciej zamknij ten temat. W przypadku missus, jako osó b zaraż onych prą tkiem podró ż y, to zamieszanie bardzo przeszkadza!

Stambuł to duż y temat i nie został jeszcze ujawniony. Marzymy o powrocie latem, ż eby zobaczyć wszystko, czego nam brakował o. Są tu plaż e, co oznacza, ż e ​ ​ zwiedzanie moż e być uł amkiem wakacji na plaż y. Wię c do zobaczenia ponownie. Insha'Allah!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
 вкусный уличный жрачь.
 чайки
 Здесь делают Прадо, Версаче и пр.
 Клиентов нет, но надежда не теряет.
 Крутейшие улочки
 1 января.
 пресловутые коты
 Гранд Базар закрыт. Такое не часто увидтшь.
 Вид на Сулейманию
 Перепады высоты в центре
местные вкусности
 Могилы у жилых домов, мечетей, повсеместно...
Podobne historie
Uwagi (4) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara