Якщо шукаєте, де відпочити з малими дітьми, то цей готель ідеально вам підійде. Всім іншим не раджу сюди їхати.
З заявлених 5 басейнів з підігрівом було тільки 2 - один дитячий, один загальний. Загальний - невеличкий басейн зі штучними хвилями, в якому всі на купу і діти, і дорослі.
Якщо селять в номери 3130 і далі, можете сміливо просити заміну номера. Вони знаходяться в дальному корпусі, вид з вікна відкривається на сусідні будівлі (типу гаражі або склади) і ліжка там настількі скрипучі, що спати вночі майже неможливо.
Адміністрація на ресепшині не надає ніякої інформації, а якщо щось питаєш, то відповідають таким тоном наче ти зобов'язаний все знати. По приїзді в готель в 7 ранку сказали о 12 підійти, нам видадуть ключі від номеру, на прохання надати розклад поїздок автобусів на пляж, відповіли, що все дізнаєтесь, коли поселитесь в номер (спойлер - нічого не сказали і після поселення). Коли підійшли після 12, нам в хамській формі сказали, мовляв підходьте після 14:00, що незрозумілого.
Поселили нас в номер 3231, поряд з аніматорами, загальний опис цих номерів написав вище. Зразу при поселенні побачили що двері сейфу відкриті, але замок викручений таким чином що двері не можна закрити, тому положення замка ніяк не можна змінити. Подзвонили на рецепцію, звідти прислали людину, яка прийшла прокрутила замок своїм ключем і все стало ок. І все би нічого, але він просто внаглу почав просити чайові за те що виправив те, що і так має бути робочим. Маю підозри, що вони так спецом роблять в надії на халявні чайові.
Прибирання номерів хороше, з миттям підлоги. Але якщо не лишиш чайові, то вони потім приходять, питають чи все добре і стоять чекають в дверях поки не даси щось.
Битого посуду десь 25% від загальної кількості, з цим треба бути уважним, так як склянки попадаються з великими сколами і можна легко порізатись.
Заявленого коралового рифу тут нема і близько, просто піщаний пляж і зразу ж захід в воду, обгороджену буйками. Тобто пляж нічим не відрізняється від наших чорноморських.
На превеликий жаль наші люди поступово роблять цей пляж ще гіршим, напльовують шкаралупи від насіння прямо на пісок, лізуть в море з пластиковими стаканчиками і кормлять рибок недоїдками з курятини, накидаючи кісток в море.
Загальні враження змішані, наче і класні номери, з хорошим ремонтом і класна територія готелю, дуже гарна і доглянута. Але з іншого боку хамовита адміністрація і наглий персонал. В басейни з підігрівом, через які і був обраний даний готель, так ні разу і не залізли, так як не хотілось стояти на головах один одного. Дійшли висновку, що навіть в Labranda Tower Bay, де менше розваг і не такі круті номери, все компенсується душевним персоналом і привітною адміністрацією. Тому в даний готель ми навряд колись повернемось.
Jeś li szukasz miejsca na relaks z mał ymi dzieć mi, ten hotel jest dla Ciebie idealny. Nie radzę wszystkim innym przychodzić tutaj.
Z zapowiadanych 5 basenó w z podgrzewaną wodą był y tylko 2 - jeden dla dzieci, jeden dla ogó ł u. Wspó lne - mał y basen ze sztucznymi falami, w któ rym cał a gromada dzieci i dorosł ych.
Jeś li nocujesz w pokoju 3130 i dalej, moż esz spokojnie poprosić o zmianę pokoju. Znajdują się w odległ ym budynku, widok z okna wychodzi na są siednie budynki (np. garaż e czy magazyny), a ł ó ż ka tam tak trzeszczą , ż e spanie w nocy jest prawie niemoż liwe.
Administracja w recepcji nie udziela ż adnych informacji, a jeś li o coś zapytasz, odpowiadają tonem tak, jakbyś musiał wszystko wiedzieć . Po przybyciu do hotelu o 7 rano kazano przyjś ć o 12, dostaniemy klucze do pokoju, na ż yczenie podać rozkł ad jazdy autobusó w na plaż ę , odpowiedział em, ż e wiesz wszystko, gdy zostaniesz w pokoju (spoiler - nic nie powiedział po zameldowaniu).
Kiedy zbliż yliś my się po 12, powiedziano nam w chamskiej formie, mó wią , ż e przyjdziemy po 14:00, co nie jest jasne.
Zostaliś my zakwaterowani w pokoju 3231 wraz z animatorami, ogó lny opis tych pomieszczeń jest napisany powyż ej. Od razu na osiedlu zobaczyli, ż e drzwi sejfu był y otwarte, ale zamek był odkrę cony tak, ż e drzwi nie moż na był o zamkną ć , wię c nie moż na zmienić poł oż enia zamka. Zadzwonił em do recepcji, wysł ał em mę ż czyznę , któ ry przyszedł , przewiną ł zamek swoim kluczem i wszystko był o w porzą dku. I wszystko był oby niczym, ale po prostu nagle zaczą ł prosić o wskazó wkę dotyczą cą naprawy tego, co i tak powinno dział ać . Podejrzewam, ż e są tak wyją tkowe w nadziei na darmowe wskazó wki.
Sprzą tanie pokoju jest dobre, z czyszczeniem podł ogi. Ale jeś li nie zostawisz napiwku, wtedy przyjdą , zapytają , czy wszystko w porzą dku i czekają przy drzwiach, aż coś dasz.
Potł uczone naczynia stanowią okoł o 25% cał oś ci, wię c bą dź ostroż ny, ponieważ kieliszki natrafiają na duż e wió ry i moż na je ł atwo pokroić.
Zadeklarowana rafa koralowa nie jest tu i blisko, tylko piaszczysta plaż a i od razu zatonę ł a w wodzie, otoczona bojami. Oznacza to, ż e plaż a nie ró ż ni się niczym od naszego Morza Czarnego.
Niestety, nasi ludzie stopniowo pogarszają tę plaż ę , plują c ł upinkami nasion prosto na piasek, wspinają c się do morza z plastikowymi kubkami i karmią c ryby resztkami z kurczaka, wrzucają c koś ci do morza.
Ogó lne wraż enia są mieszane, jak fajne pokoje, z dobrym remontem i fajną okolicą hotelową , bardzo ł adną i zadbaną . Ale z drugiej strony administracja to niegrzeczny i bezczelny personel. Nigdy nie wchodzili do podgrzewanych basenó w, przez któ re ten hotel został wybrany, ponieważ nie chcieli stać sobie na gł owach. Doszliś my do wniosku, ż e nawet w Labranda Tower Bay, gdzie jest mniej rozrywek i niezbyt fajnych pokoi, wszystko rekompensuje mił a obsł uga i przyjazna administracja. Dlatego raczej nie wró cimy kiedyś do tego hotelu.