Malediwy ukraińskie

26 Grudzień 2021 Czas podróży: z 21 Sierpień 2021 na 23 Sierpień 2021
Reputacja: +6
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

PRZEJDŹ IM 10 Kochani! ! ! ! ! Od wyjazdu minę ł y 4 miesią ce, a Oskom pozostał . Przeraż enie! I delikatnie mó wią c. Wszystko zaczę ł o się od siedzenia w autobusie. Wybraliś my się z czteroosobową rodziną . Zarezerwowane 4 miejsca (2 sparowane krzesł a jedno po drugim). A my zostaliś my umieszczeni na galerii (1 dł ugi rzą d, gdzie okien nie widać ). Ale to był dopiero począ tek tej „przyjemnej” podró ż y. Przewodnik Natalia Iwanowna jest szczerym idiotą i ignoranckim „specjalistą ”. Trasa nie jest dobrze przemyś lana. Pierwszym był a wycieczka do Pierwomajsku (Muzeum Wojsk Rakietowych). Nie pozwolono nam sł uchać cał ej trasy, grupa był a rozdarta na pó ł , ponieważ nie widzieliś my nastę pnej lokalizacji. Przybywają c do Migii, wspię liś my się na gó rę . Przewodniczka nic nie powiedział a (bo wedł ug niej agencja nie dał a jej czasu na przygotowanie się do wyjazdu). "Podobał mi się " pró ż nia informacyjna. Na niebieskim jeziorze radonowym dostaliś my 30 minut na przeką skę.

I nie był o czasu, ż eby drezyny przejeż dż ał y przez jezioro, wsiadał y do ​ ​ jeepó w, huś tał y się na huś tawce nad jeziorem. Wię c wyszliś my nie jedzą c duż o. Do Chersonia dotarliś my o zmierzchu. Wycieczka piesza był a interesują ca, dzię ki miejscowemu etnografowi. Ale szliś my już w cał kowitej ciemnoś ci. Nie potrafimy docenić pię kna miasta. Hotel w Chersoniu to osobna obawa. Pleś ń w pokoju. Pomimo tego, ż e agencja został a ostrzeż ona w momencie rezerwacji, ż e wyjeż dż a rodzina z dzieć mi. Ale dostaliś my 2 pokoje na ró ż nych pię trach. Z ż alem w poł owie udał o nam się przenieś ć do 1 pokoju dla 4 osó b. Za Oleshkiv Sands plus, ale nie za agencję , bo znowu nie był o godziny na przejaż dż kę quadami po pustyni, a lokalny przewodnik po ciekawą historię . Jarilgach...przepraszam, ale to jest Jal Rigach. W programie wycieczki był o napisane, ż e odwiedzimy lokalną kuchnię na wyspie. W rzeczywistoś ci istnieje handel z cał kowicie niehigienicznymi warunkami! ! ! !!


A w tej „oazie” spę dziliś my 7 godzin! ! ! !!

czekają c na ł ó dź , któ ra miał a nas zabrać z powrotem na Ukrainę . Na deser był y gł adkie. Pomyś lał em, ż e gorzej być nie moż e. Ale jak bardzo się myliliś my. Kiedy cał a grupa wsiadł a na ł ó dź i wypł ynę ł a z brzegu, silnik zapalił się w pobliż u ł odzi. A my jesteś my na ś rodku stawu...Cudem dotarliś my do brzegó w. Oczywiś cie cał a grupa miał a narzekania na przewodnika - lidera grupy (i na "wygodny" autobus, któ ry w rzeczywistoś ci był minibusem, oraz na zatę chł e pokoje i zakł ó canie programu wycieczki). Ale odpowiedź brzmiał a okrzykiem: „to nie ja, to wszystko wina agencji, zadzwoń do dyrektora”. Po „odzyskaniu” sadzy z silnika na ł odzi nie chcieliś my zastę pować tej wycieczki (spacer po mieś cie z przewodnikiem). Dopiero po aferze i rozmowie z dyrektorem agencji zostaliś my przeniesieni na inną barkę i odbyliś my wycieczkę . To nie jest nasza pierwsza wycieczka do KoloKray. Ale na pewno ostatni.

Wiesz, co mó wią o ł yż ce smoł y. . .

Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Мигия