Recenzja trasy „Skarby Wołynia” z Anga-Travel

27 Październik 2016 Czas podróży: z 27 Sierpień 2016 na 28 Sierpień 2016
Reputacja: +5252
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Podró ż owanie jest ś wietne, zawsze ciekawe, a podró ż owanie po wł asnym kraju, zwł aszcza w dobrych warunkach i z przygotowanymi wycieczkami, jest podwó jnie interesują ce.

Tu siedzisz np. w kijowskim biurze, ż ycie toczy się jak zwykle, wieczorem wracasz do domu, a tam w telewizji po raz kolejny powtarzają film Jerzego Hoffmanna „Z ogniem i Miecz” i wydarzenia rozwijają się gdzieś bardzo blisko, w Twoim kraju, a Ty nigdy nie był eś w tym Dubnie, a czytasz tę historię tylko w podrę cznikach. A ten zamek przycią ga swoją tajemnicą , zwł aszcza jeś li jesteś osobą z wyobraź nią i potrafisz wyobrazić sobie wszystkie postacie: panyanka, polskich ż oł nierzy i puł kownika Iwana Bohuna.


Tak wię c my, nie mają c okazji wyjechać latem na peł ne wakacje, postanowiliś my w koń cu dotrzeć na te „Skarby Woł ynia” (weekendowe tournee, a dokł adniej 2 dni), na któ re patrzył drugi rok. I tam dotarliś my. I nie doś ć , ż e nigdy tego nie ż ał owaliś my, to wrę cz przeciwnie, oglą dają c zdję cia teraz, pó ź ną jesienią , coraz bardziej zakochujemy się w tych miejscach, w tym naturalnym i historycznym pię knie.

      Program wycieczki jest bardzo bogaty:

1 dzień : miasto Ostrog i Akademia Ostrogska, Muzeum Ewangelii we wsi Peresopnica i „Tunel Mił oś ci” we wsi Klevan.

                                                                                                                                                                                                                                                                                                 Jesteś my naszym wspaniał ym przewodnikiem, mł odą dziewczyną zakochaną w moim mieś cie.

Opró cz ciekawych i prestiż owych wydział ó w, Akademia posiada wspaniał y mię dzywyznaniowy (a wię c ciekawszy) koś ció ł , a takż e prawdziwe lochy z nietoperzami. Studiowanie w takiej Akademii to chyba wielkie szczę ś cie. Wszystko jest wyposaż one, w pobliż u biblioteki znajduje się pię kny park, a studenci mają darmowe Wi-Fi.

                                                                                                                                                                                                         )

Czasy był y wtedy trudne, ale nawet teraz nie jest ł atwiej.

Po przejś ciu do wsi Peresopnica do Muzeum Ewangelii. Wszyscy prezydenci Ukrainy skł adają swoim narodowi przysię gę na Ewangelię Peresopnicy (oryginał jest jednak przechowywany w Kijowie). Muzeum jest mał e, ale bardzo pouczają ce.

I ostatni punkt dzisiejszego dnia to Tunel Mił oś ci. Miejsce jest po prostu bardzo pię kne i romantyczne (wtajemniczeni mó wią , ż e o każ dej porze roku). W rzeczywistoś ci jest to dział ają cy oddział kolejowy przedsię biorstwa drzewnego, nad któ rym pię knie zbiegają się korony drzew.

     Był em bardzo zadowolony z hotelu tranzytowego Ivanhoe. Hotel pię knie stylizowany na rycerską przystań , pokoje jak w europejskiej czwó rce, obsł uga w restauracji na najwyż szym poziomie (zjedliś my tam obiad), a ś niadanie obfite, gorą ce i smaczne.

Dzień.2: zamek Ł uck i Ł uck, zamek Dubno i fort Tarakanovsky.


W Ł ucku Zamku, tak ciekawym przewodniku, boisz się zejś ć za nim nawet 2 kroki, ż eby cokolwiek przeoczyć . Ze szczytu wież y roztacza się wspaniał y widok na miasto, a herold wita wszystkich turystó w, co jest bardzo mił e.

A na terenie ł uckiego zamku sprzedają wspaniał e balsamy z miodem „Stary Ł uck”.

Zabraliś my na pamią tkę.200-gramową butelkę , ale jesienią , po przezię bieniu, bardzo pomogł o. Dosł ownie ł yż eczka, ale niesamowicie rozgrzewa nosogardł o.

     I oto jest - miasto Dubno, miasteczko jest mał e i czyste, ale zamek naprawdę imponują cy

Jest też historia mił osna (choć w ż aden sposó b nie zwią zana z filmem) pię knej Beaty, na cześ ć któ rej zamkowa straż nica jest pieszczotliwie nazywana przez mieszczan Beatka.

Istnieje też przekonanie, ż e ktokolwiek wspina się na Beatkę , na pewno spotka swoją „poł ó wkę ”.

Niektó rym udał o się nawet spotkać dwukrotnie.

Na zamku jest jeszcze duż o pracy, przez dł ugi czas był do dyspozycji jednostki wojskowej, ale to, co został o zrobione, przycią ga już tam ludzi, któ rzy kochają historię .

I ostatni punkt – Fort Tarakanowski.

Starannie zakamuflowany, pieczoł owicie zbudowany, kilkakrotnie zmieniał wł aś cicieli, przenoszą c się z armii do armii, ale zachował majestat budowli, choć był zrujnowany. Nie ma tam oficjalnych wycieczek i wielu turystó w znajduje go i odwiedza go na wł asną rę kę , ale i tak warto wybrać się tam z doś wiadczonym przewodnikiem, ponieważ . W lokalu jest ciemno, nie ma oś wietlenia, ale jest mnó stwo dziur i studni o gł ę bokoś ci kilku metró w.

Ogó lnie jest wiele wyś wietleń . 2 dni nie był y w Kijowie, ale wydaje się , ż e miną ł tydzień . Wszystkie obiekty pochodzą z ró ż nych epok historycznych, ale ł ą czą c je w jedną wycieczkę , moż emy ś miał o powiedzieć , ż e są to „Skarby Woł ynia”.


kilka sł ó w o touroperatorze „Anga-Travel”. Podró ż ujemy z nimi już ponad rok. Na tak mał ych wycieczkach udał o nam się zobaczyć wiele rzeczy. Był y w Kamenetz-Podolskim iw Winnicy, a organizator wycieczek zawsze ma dobre hotele, zwykle w centrum miasta. Wliczone w cenę wycieczki i obiady w ró ż nych kawiarniach, wszystko dobre. I zazwyczaj dobry transport. Na tej trasie jest to minibus Mercedes Sprinter z dział ają cą klimatyzacją i normalnymi odległ oś ciami mię dzy siedzeniami, a czego jeszcze potrzebujesz w upale +35?

                                                                                                                                                                

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią