Zwykłe tureckie wakacje.

21 Wrzesień 2017 Czas podróży: z 01 Wrzesień 2017 na 08 Wrzesień 2017
Reputacja: +6628
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Jako epigraf moż emy opowiedzieć o: <dlaczego latem nigdy nie jeź dzimy na wakacje? ». Istnieje wiele czynnikó w i nie należ y ich wyraż ać (gł ó wne - bo reszta jeź dzi ), ponieważ są one znane wszystkim. Dlatego wyjazd na począ tku wrześ nia uznano za najbardziej racjonalną opcję , zwł aszcza gdy okazał o się , ż e pienię dzy nie wystarczą dla Odessy, ale nawet dla Turcji. Nie braliś my pod uwagę tylko jednego - jedno z najwię kszych ś wią t w Turcji w tym okresie: Eid al-Adha w 2017 roku rozpoczę ł o się wieczorem 31.08. 2017 i trwał do poniedział ku 04.09. 2017. Ale wszystko nie okazał o się tak straszne jak się martwiliś my, bo zrealizowaliś my plan dział ań na wyjazd - relacja w zał ą czeniu. Moż e nie jest to egzotyczny kraj, ale cieszę się , ż e ponownie wyruszam w podró ż , przygotowują c ten raport.

31.08. W 2017 roku po pracy wyjechaliś my do Kijowa (Ż ulany). Był em w dziwnym stanie (musiał em wypić drinka, ż eby uwolnić się od stresu zwią zanego z nowym szefem), ale jakoś nie wyszł o.

Przybywszy na dworzec kolejowy, postanowili wzią ć taksó wkę na lotnisko Ż uł yany. Ale bomba nas „zainteresował a” za cenę.80 hrywien. Bardzo dziwny czł owiek jest wś ciekł y na Wysockiego. I choć doceniam wielkiego wieszcza, ale jako tł o muzyczne na wakacje on, no có ż , nie pasuje, bo cał y samochó d o nim przypomina. Dziwny stan nasilił się i naprawdę chciał em jakoś zł agodzić stres. Przestraszeni strachem na wró ble zabraliś my ze sobą butelkę bourbona, ale nie był a ona dostę pna bezpiecznie zapakowana w bagaż (jak zwykle spakowaliś my nasze dwie torebki w domu, uż ywają c toreb i jasnej taś my). Nadzieja na lotnisko był a sł aba, a patrzą c na ceny grilli i kawiarenek – roztopił a się … jedziemy z peł ną ś wiadomoś cią .


Trzeba był o wytrzymać ostatni dzień lata. Ś piewał am dla radoś ci: „Wiem na pewno, ż e niemoż liwe jest moż liwe! i starał się nie tań czyć .

Wylot był zaplanowany na pierwszą w nocy, a wkró tce po przybyciu na lotnisko udaliś my się na odprawę i wejś cie na pokł ad.

Ostatnim razem miał am sł abą pamię ć o Ż ulanach (firma piją ca pomaga rozł adować stres, ale nie pomaga pamię ci). Pamię tam, ż e był o przytulnie i nie jeź dził o. Teraz „szmon” był w peł nym rozkwicie. Teraz z cał ą pewnoś cią mogę powiedzieć , ż e jestem godny „kopuł ” na plecach, bo cał e upokorzenie poszukiwań odczuł em na sobie jako doś wiadczony „wię zień ”. Tak, „dzwonił em”… ale na począ tku został em pozbawiony niekwestionowanej wody 0.75 «. A raczej skoń czył em pić , bo nie był o uprzedzeń do pustej butelki, ale zabrano drugą …. Razem z opró ż nioną do poł owy butelką „po opalaniu” (zapomniał em wł oż yć do bagaż u i chwycił em w bagaż u podrę cznym – do widzenia! ). A potem rewizja – i to dokł adniej niż w Egipcie (chyba wzbudził am podejrzenie o jego stan… wcią ż potrzebował a szklanki na torze…

)… Strefa, strefa… kto cię wymyś lił na lotniskach… Przyjemnoś ć podró ż y zaczę ł a znikać zanim się pojawił aś ….

Chciał em pić coraz wię cej, ale na pró ż no… 5 euro za kubek wydawał o mi się drogie… A 1 wrześ nia to zawsze dzień stresu. A kiedy zdaliś my sobie sprawę , ż e zamiast Boeinga lecimy starym McDonaldem-Douglasem 80… hm… hał aś liwym starym „nietoperzem”. Chociaż jest kilka miejsc dla 2 osó b, co jest bardzo przyjemne. Ale był o bardzo gł oś no, a stewardesy przeniosł y nas bliż ej centrum (samolot nie był do koń ca wypeł niony). Poczę stowano nas babeczkami i czekoladą , a takż e napojami (bezalkoholowe нда……) i jakoś się „ustabilizował o”… wakacje się zaczę ł y…

DZIEŃ PIERWSZY – „Nie chodzimy do szkoł y” (1 wrześ nia 2017 r. ).

Pierwszy wschó d sł oń ca nad Morzem Biał ym

Nocny lot nie został na nic zapamię tany (sł uchanie audiobooka i spanie), a Turcja spotkał a się ze wspaniał ym lotniskiem Antalya i „koniem trojań skim” przy wyjeź dzie do miasta.

"Wiem na pewno niemoż liwe jest moż liwe... ". Wakacje rozpoczę te!


Szybko zostaliś my rozjechani przez autobusy (ró wnież bez wypeł niania wiz) i zabrani do hoteli ogł aszają cych podró ż . Chę ć picia w koń cu zniknę ł a, gdy tylko zobaczył am znajome miejsca – gó ry, domy, tunele, Ż ó ł wią (Myszyń ską ) Wyspę . Radoś ć zaczę ł a wypeł niać duszę - udał o mi się wró cić po raz drugi i spró bować zrozumieć Turcję . Dorastaliś my od 2006 roku i moż e wł aś nie dlatego postanowiliś my odwiedzić miejsca, w któ rych byliś my.

Ponieważ pienią dze wystarczył y tylko na 3 gwiazdki, postanowiliś my udać się do hotelu, w któ rym byliś my po raz pierwszy, aby „zaskoczyć ” i jeszcze raz sprawdzić uczucie.

Imeros - nowe domki

Przybyliś my do Imeros o 4 rano i zobaczyliś my, ż e zachodzą pewne zmiany.

Ale po wysł uchaniu argumentó w innych „osadnikó w” z kolejnymi, któ rzy nie mogą być przekonani, ż e zasady są obsadzone o 14-00 i ż e hotel jest zaję ty w 102%, poszliś my na spotkanie ś witu na plaż y (oczywiś cie , zostawiają c paszporty, wypeł niają c ankiety i sprawdzają c, co się zmienił o w okolicy ).

Plaż a Imeros

Plaż a Imeros znajduje się pomię dzy plaż ami dwó ch pią tki (po co pł acić wię cej? ) i do niej też trzeba iś ć nawą mię dzy hotelami dosł ownie 3-5 minut. Plaż a jest zdecydowanie zepsuta (ale nie gorsza niż plaż a w Batumi czy Gonio) - duż o kamieni. Ponton stał się kró tki i nie ma już moż liwoś ci wejś cia do wody bezpoś rednio z brzegu. Plaż a (jej kamienista) nie jest w ogó le oglą dana, wię c lepiej mieć buty ką pielowe (wielu kupił o je na lokalnych targach). Brak infrastruktury, z wyją tkiem ką cika do przebierania się .

Ale woda morska był a wyją tkowo ciepł a i przyjemna.

Potwierdził y się moje wraż enia z ostatniego razu: w Turcji najlepsza dla mnie woda… Weszł am do tej wody dwa razy i jest cudowna, przyjemna i cudowna!

Pię kna woda - ciepł a i sł ona!

Generalnie postanowiliś my wró cić do hotelu, w któ rym wszyscy nowo przybyli byli już poczę stowani kawą (bez drobiazgó w, jak w pierwszej pią tce, któ rą zjedliś cie lub wypiliś cie). Zabrali stroje ką pielowe (przebrali się w toalecie na terenie) i rzucili się do ką pieli. Po ką pieli i podziwianiu „biał ego morza” i gó r w porannej mgle pomyś leliś my, ż e moż emy iś ć na ś niadanie, jeś li jest już od 7 rano. Zostaliś my zaproszeni i nakarmieni (przed osiedleniem się! ) - Ś niadanie niewiele się zmienił o, ale był o kompletne.


Zmę czyliś my się i postanowiliś my zdrzemną ć się w lobby i poyvaifaytsya (tu fi-fi nie jest mocne, powiem, ż e udał o mi się udać do turysty nie od razu, ale na Facebooku za kilka dni - zrobił nie dajcie przepustki, zaż ą dał em poznania moich znajomych – gigigi… „Kto ci ludzie nie mają poję cia…. ”, Kró tko mó wią c, udrę czony, aż zaproponował odgadnię cie mojego oddechu). Ogó lnie byliś my zmę czeni (ś wietnie bawił em się na kanapie przykrytej rę cznikiem - zawsze zabieraj bagaż podrę czny: sposoby korzystania z rę cznikó w przez turystó w są ró ż ne).

Recepcja, w któ rej wszyscy są ż onami

Do 10 rano zaczę ł y się zwalniać pokoje, a w ogó le - do 11 rano byliś my już zasiedleni (z widokiem na pię kną gó rę Taurus, tak jak chciał em) na 2 pię trze. Moż e rolę odegrał y zdję cia pokazane kierownikowi z naszej poprzedniej wizyty, a moż e byliś my na przyję ciu, kiedy ludzie wyjeż dż ali, ale wjechaliś my bez stresu.

Screamers (jak ich pó ź niej nazwiemy) spę dzili ten czas na morzu i przybyli do hotelu przed 14-00, wię c jeszcze kilka dni oburzeni otrzymanymi numerami, ale nigdy ich nie opuś cili. Có ż mogę tu powiedzieć - priorytety i karma są waż ne w podró ż y (a zwł aszcza przy rozliczaniu).

Numer jest standardowy, wszystko jest godne

A wię c to wł aś nie zaplanowaliś my na te wakacje. 1. Oczywiś cie wakacje na plaż y. 2. I zjedz lody tureckie (dondurma). Wedł ug turystó w jest to albo w Antalyi, albo w Kemer, wię c warto poszukać :

https://www.turpravda.com/tr/kemer/blog-225267.html

I punkt 3 - jedź sam w jakieś ciekawe miejsce, jeś li się znudzisz lub wypalisz.

Koń có wkę pierwszego dnia spę dziliś my na zmartwieniach zwią zanych z noclegiem w pokoju (moja kapsuł a z urlopu jeszcze zajmował a trochę miejsca : )), pł ywaniem (do 10 rano bardzo gorą co), odpoczynkiem od drogi i przygotowaniami do spotkanie z przewodnikiem.


Okrzyki był y potrzebne drobiazgi (futra, kurtki, buty i buty).

Ale w koń cu doszli do hali butó w… i się zepsuł a.

Dopó ki nie przetł umaczył em hrywien, wydawał o mi się , ż e bardzo mał o, jeś li to przetł umaczył em, był o już za pó ź no. pienią dze, bo skó ra i podeszli. A on wie, ż e nie jestem standardowa i nie mam szczę ś cia do butó w.

A przy tym wymieniamy „duż e” rachunki (dostawa faktycznie został a nam przekazana w mał ych dolarach, co był o wygodne, ale liró w nie).

Generalnie - jedyną osobą z naszej społ ecznoś ci zakupoholikó w, któ ra coś kupił a w tej "shopoturze" był am ja, któ ra nie miał a zamiaru iś ć na zakupy.

Nastę pnie udaliś my się do centrum tekstylnego (okropne ś mieci) i wszyscy się zmę czyli i zrezygnowali z dalszych wizyt w „zł ocie”. I tu przystą pił em do realizacji planu – poprosił em kierowcę , ż eby zatrzymał się gdzieś w pobliż u „tureckich lodó w”. Nie rozumiał - ale to jest wszę dzie...jak brud. Zaczą ł em uś cisną ć dł oń i powiedzieć – „lody tureckie” i dondurma (no moż e dosturma i dolma… zapomniał em)… Wcią ż rozumiał i obiecywał . Cieszył am się , ż e nie brał am pod uwagę , ż e wielkie ś wię ta i wszystkie kafejki po drodze był y zamknię te...Tak wię c my w Antalyi nie mogliś my posmakować dondurmy, chociaż odwiedziliś my wiele uroczych kawiarenek.

A wieczorem na spacerze w podeszwie nowych sandał ó w wspią ł się gwó ź dź .

DZIEŃ TRZECI - przygotowawczy i relaksacyjny (03.09. 2017).

Nie powinienem Cię zaskoczyć , mó wią c, ż e spotkaliś my się ponownie rano na morzu, cieszą c się pię kną wodą i krajobrazem.


Miał em szczę ś cie pł ywać z maską (ale na pró ż no wzią ł em pł etwy - nie jest to wygodne, a woda trzyma się tak dobrze, ż e nie są potrzebne). Powiem wam, ż e to nie Egipt, ale byli tam starzy przyjaciele rybakó w: barweny w każ dym wieku, telosure, wzgó rze Klunzingera, kraby, ukwiał y i wiele innych. Poszliś my do Nirvany (wolę opalać się w biegu), szkoda, ż e ​ ​ na plaż y nie ma gier. I spotkał em parę , któ ra też miał a gdzieś pojechać . Postanowiliś my poczekać do koń ca wakacji, ż eby nie "dostać " i przygotować się do wyjazdu - wymienić lokalne pienią dze. I okazał o się to trudne. Wszyscy miejscowi powiedzieli - "Dlaczego? Wszystko moż na kupić za dolary. Ale za wejś cie do pomnika trzeba był o zapł acić !

Przygotowują c się do wyjazdu, oczywiś cie przeczytaj recenzje na Turpravda i przede wszystkim „Najlepsza recenzja + ceny za wszystko” tutaj:

https://www.turpravda.com/tr/kemer/blog-225267.html

Ostrzegano nas, ż e wymiennik na lotnisku jest zł y.

Nie mogł em sprawdzić - został zamknię ty o 3 nad ranem. A w naszej wiosce Beldibi (Tur. Beldibi ) opró cz ró ż nych bankomató w nie widziano ż adnych wymiennikó w. Hotel powiesił tablicę z kursem walut, ale się nie zmienił a - nie był o tureckich pienię dzy.

Ponieważ co wieczó r chodziliś my, ż eby wstrzą sną ć kolacją , postanowiliś my trochę szeptać , ż eby dać nam funta. Szeptali - kupili turecką rozkosz i oliwę z oliwek, ale dostawę otrzymali w dolarach (innych pienię dzy w kasie nie był o).

Ską d taka obsesja na punkcie dzielenia się ? I ostrzegano nas, ż e miejsce, w któ rym zbieraliś my bilety, jest w lirach i bez opcji. Ale ponieważ w ostatniej chwili czytał em wszystkie informacje o Turpravdzie, coś mnie zmienił o (a stres w pracy był straszny), pomylił em ceny.

Postanowiliś my wię c wymienić.10 dolaró w i resztę zabrać ze sobą .

https://www.turpravda.com/places/tr/kemer/Gorod_i_buhta_Faselis -s31 / r259022.html

Nowi znajomi przekonali nas, ż e wymianę moż na przeprowadzić bez ż adnych problemó w w Kemer (a tak naprawdę jest), ale nie szukaliś my ł atwych sposobó w - chcieliś my zwiedzić naszą wioskę , aby wypisać się z jej infrastruktury.


Postanowiliś my umieś cić syna wł aś ciciela hotelu. Sergat przez dł ugi czas nie wierzył , ż e biletó w do rezerw nie moż na kupić za dolary, ale zdał sobie sprawę , ż e ł atwiej jest pomó c „stał ym” klientom niż tł umaczyć . A ponieważ hotel był naprawdę peł ny, niektó rzy „przybysze” zostali zabrani do innych hoteli (rodzina Sergata jest peł na 2-3 gwiazdkowych hoteli w Beldibi) i zł apali nas. Cał kowicie za darmo pojechaliś my Beldibi (okazuje się , ż e wieś jest duż a) i pomogliś my rozmienić pienią dze w krewnych w sklepie z pamią tkami. A w dodatku okazał o się : jest Park Ataturka z plaż ami i jest dondurma! Nie musisz jechać do Antalyi czy Kemeru - wszystko jest tutaj.

Za dolara ką piel dwie kulki!

Ale pró ba znowu się nie powiodł a, bo był a druga po poł udniu i upał i cał a zabawa - wieczorem! Nie ż ał owaliś my, ż e wieczorem wybraliś my się na 40-minutowy spacer (w jedną stronę ) we wł aś ciwe miejsce i wreszcie speł nił się drugi punkt planu!

Wreszcie spró buj lodó w! Pyszny!

Ś wietne show i wspaniał y smak — wypró buj dla każ dego!

Ponadto park Ataturka był eksplorowany w ciemnoś ci. Oto dobrze wyposaż ona plaż a miejska z prysznicami, ł azienkami i kawiarniami. Zdję cia został y zrobione po ciemku, ale uwierz mi - miejsce godne wakacji na plaż y! Plaż a jest lepsza niż w niektó rych tró jkach (na przykł ad na cmentarzu).

DZIEŃ CZWARTY - wakacje na plaż y (04.09. 2017). Poś wię ciliś my ją na ką piel w morzu i opalanie, a resztę na bazar. Krzyczeją cy w koń cu potkną ł się tanio i byli prawie nawet szczę ś liwi (mowa o zakupie).

Dotarli na rynek dolmusem, a z powrotem w upale i zakupach już szli (masochizm lub chciwoś ć ). Dni targowe są w Turcji czymś wyją tkowym – trzeba się przekonać , bo są „ruchome targi”. A targ, któ ry mieliś my w Beldibi w poniedział ek, był we wtorek przez cał y dzień w Kemer. Jak się okazał o, niczego nam nie brakował o.

DZIEŃ PIĄ TY - NAJLEPSZY DZIEŃ NA Ś WIECIE! (05.05. 2017)

Moż e przesadzam, ale dawno nie mieliś my takiego dnia – zawierał wszystko, czego potrzebowaliś my, był ciekawy i bogaty. Przynajmniej z kobiecego punktu widzenia. Rano oczywiś cie ką piel o ś wicie (jak mi się podoba po Egipcie – wszystko jest cicho i bajecznie, pł ywamy przynajmniej przez cał ą dobę w ciepł ej wodzie).

Potem ś niadanie i w drogę .

Szczerze mó wią c baliś my się jeź dzić na ich „dolmusach” i widzieliś my przystanki w Beldibie (bardzo daleko od naszego hotelu).

A nasi znajomi byli już doś ć doś wiadczeni w tej sprawie, wię c pierwszy raz nie był straszny i doceniliś my odzew (dzię ki autorowi za szczegó ł y w opisie tego aspektu):

https://www.turpravda.com/tr/blog-239452.html


Naprawdę "dolmus" wszę dzie jest spowolniony i weszliś my do ś rodka bez wychodzenia z hotelu. W rzeczywistoś ci wisi nad fotelem kierowcy „informacje” w niektó rych miejscach (we wszystkich niezbę dnych walutach). Wygodnie jest zapł acić przy wyjś ciu! Moż na pł acić mieszają c waluty (nasi ludzie grali pró bują c wymyś lić , bo dolar jest trochę droż szy niż lira, a lira deficyt). Podró ż za 1.5 USD od osoby z Beldibi do Kemer.

Zatrzymaj

Autobus był wygodny, kierowca rozumie (stale ogł asza przystanki), ale siedzenia - za mał o! Nie braliś my pod uwagę , ż e we wtorek w Kemer był targ i wszyscy poszli na zakupy.

Najgorsi byli geynuks (turyś ci z wioski Gö ynü k) - byli tak zatł oczeni, ż e był o po prostu okropnie!

Ale mieliś my już czas, aby usią ś ć i odpoczą ć do finał u w Kemer. Trasa do „dolmusa” jest zwykle trudna, ale podobno zaprojektowana tak, aby obją ć jak najwię cej hoteli, a kierowcy nie uważ ają za wstyd hamować co kilka metró w.

Podobał mi się wyjazd, widzą c pię kno i atrakcje, aż wreszcie dotarł em do Kemer.

Kemer - wież a zegarowa, gdzie autobusy

Naprawdę polubiliś my Kemer i chę tnie spacerowaliś my po jego ulicach. Nowy znajomy zasugerował „nie na dł ugo”, aby wejś ć na rynek, skoro tu jesteś my. I zgodziliś my się .

No, ż eby nie opisywać wschodniego bazaru (bardzo malowniczego), dodaję zdję cie z cenami.

Pamią tki

Podczas gdy nasi znajomi zajmowali się swoimi sprawami i zakupami, my powoli spacerowaliś my wokó ł ł awek.

Kupione brzoskwinie (najsł odsze). Kosztował.2 dolary za kg. Nie mogł em milczeć i zapytał em: Przynajmniej kilka tureckich lir?

»I otrzymał w zamian tyradę po turecku… i ostatecznie cenę.3, 00 liró w za kg. Nastę pnie wypił.2 szklanki soku pomarań czowego za 1 USD.

Napoje i ś wież e soki

Dlatego poczę stowano nas herbatą z mango za darmo, co był o bardzo mił e w takim upale.

Przyprawy i herbaty

Wszyscy są tacy przyjaź ni, tak dobrze mó wią po rosyjsku, ż artują , wszystko jest tak ciekawe, ż e mogę polecić odwiedzenie tego targu - jest wszystko!

Nasi znajomi bardzo dobrze kupili iz peł nymi torbami pojechaliś my do Phaselis.

Zwykł y gł upiec

Ostatni przystanek autobusowy w pobliż u wież y zegarowej. Trzeba usią ś ć nie od tego przystanku, co pod wież ą (finał ) - i naprzeciw drogi.


Tutaj trasy biegną zaró wno w kierunku Antalyi (do Goinyuk i Beldibi) jak iw kierunku - Kekov (czyli tam, gdzie jest to konieczne). Autobus faktycznie zabierze Cię do kas biletowych rezerwatu (1.5 USD).

Dlatego, aby zgodnie z radą Irene48 chodzić po gó rach za darmo, jest to trudne (trzeba dostać się gdzieś wcześ niej na szlak). I zabrano nas do kasy.

Droga do rezerwatu

I tu okazał o się , ż e przed zapł aceniem za bilety zaczę liś my wydawać liry - 20 lir od nosa! A zatem nas dwoje 40! A my mamy trzydzieś ci! Dobrze, ż e uratowali nas nowi znajomi (przebrali się w Kemer) i zapł aciliś my nimi w dolarach. I bardzo się bali. Nie wiem wię c, czy to prawda, ż e ​ ​ kasa nie pł aci w dolarach, ale szyld był tylko z cenami tureckimi.

Ceny są doś ć rozsą dne, ponieważ wspierają infrastrukturę - są toalety i prysznice, a takż e ł awki piknikowe.

Mó w o Phaselisie - za mał o sł ó w (to nie jest Chimera - patrz "Orzeł i ogon").

To ś wietne miejsce - mieszanka historii i pię knych zatok do pł ywania. Moż esz poś wię cić jeden dzień temu miejscu i bę dzie cudownie.

Pię kne ruiny

Jest tak pię kna, ż e ​ ​ trzeba to zobaczyć na wł asne oczy, a ja dodaję swoje zdję cia.

Прекрасни бухти

Szczę ś cie z tego miejsca nie miał em granic - pł ywaliś my w 3 ró ż nych zatoczkach (piasek jest wszę dzie inny), ustawialiś my na antykach i "zrobiliś my" piknik. Nasi nowi znajomi okazali się ś wietnymi facetami – opró cz nieocenionych wł aś ciwoś ci dynamicznych „pionieró w”, ł apali też przeką ski ś niadaniowe (a my stę piliś my) i butelkę „bimbru” – tak bardzo, ż e zrobił o się bardzo fajnie. Piknik przebiegł idealnie, ż arty stał y się ciekawsze, a to, co zobaczył am, pię kniejsze!

Главна вулиця

Najgorę tszy czas spę dziliś my w pię knej wodzie, wś ró d sosnowego lasu i malowniczych ruin. Naprawdę nie chciał o mi się jechać , bo uroki niezależ nych podró ż y są tym, czego potrzeba, aby dotkną ć kraju.

Pł ywanie tutaj jest ś wietne!

Szliś my radoś nie i trochę rozpaleni (kilka godzin w wodzie) przez sosnowy las, myś lą c – a co z transportem?

Każ dy powinien tu spę dzić dzień


Pewnie muszę iś ć na tor… I wtedy usł yszeliś my telefon z kasy - kierowca nas zobaczył i zaczą ł sygnalizować , ż e autobus odjeż dż a! Pę dziliś my, wymachują c kulami ś mieci i zakupó w i ż ał ujemy, ż e nie zdję to tego na youtube (spektakl był fajny). Zamiast tego problem został rozwią zany – wsiedliś my do prawie pustego autobusu i pojechaliś my do Kemeru jak kró lowie, szczę ś liwi i radoś ni.

W Kemer nowy znajomy zasugerował „nie na dł ugo” odwiedzić sklepy, a my oczywiś cie się zgodziliś my (zwł aszcza, ż e ​ ​ jest blisko przystankó w dolmusó w)!

Sklepy niedaleko wież y zegarowej

Chciał am odwiedzić Waikiki (do czego bał am się przyznać mę ż owi) pod pretekstem poró wnania go do tego, co mamy.

Ale sklep De facto podobał mi się jeszcze bardziej. Nieliczne biał e koszulki z napisami i bez (bez kotó w, gą bek, só w, czaszek i innych ś mieci) to 15-16 liró w! Kupił em 3! A szczę ś cie stał o się tak nie do zniesienia! Chyba doceniam zakupy w Turcji: ): ). Potem odwiedziliś my sklep spoż ywczy i tam kupiliś my wię cej. Ja wybrał em sos z granató w na obiad i kolację w hotelu i tutaj go kupiliś my (butelka 3 liry).

Generalnie – wracaliś my do domu tą samą drogą : na dolmusie, mó wią c kierowcy, ż e potrzebujemy „Imerosa”. A wszystko był o proste i ł atwe, a nawet zdą ż yliś my zjeś ć obiad.

Wszystko potoczył o się tak, jak powinno i o takich dniach moż na marzyć w przyszł oś ci!

Ten dzień zapadł w pamię ć swoją ró ż norodnoś cią i bogactwem wraż eń , był o naprawdę cudownie!

DZIEŃ SZÓ STY – Burza (06.09. 2017)

Шторм

Pró by wejś cia do wody nawet z plaż y tej pią tki zakoń czył y się niepowodzeniem (są też kamienie).

Crystal zabrał a ponton, tutaj - oderwał a się i wisiał a na pró ż no. Fale był y przyzwoite.

Plaż a stał a się niezwykle kamienista, woda cofnę ł a się , spadł y dwa parasole.

Kolejny parasol spadł

Usunię to flagi.

Có ż , ogó lnie - poś wię cił em dzień na basen i spanie.

Wieczorem poszliś my do Beldibi, sprawdziliś my, któ re hotele mają jakie plaż e i wynaję liś my meczet.

DZIEŃ SIÓ DMY – Kemer (7 wrześ nia 2017 r. )

Taka burza nie zgadł a. Po przecię ciu nogi w 3 miejscach i popijaniu wody zdał em sobie sprawę , ż e dzień na plaż y jest zepsuty i trzeba coś zrobić (basen jest zatł oczony).


Postanowiliś my udać się do Kemer i zbadać go bardziej szczegó ł owo. Doł musz już nie jest dla nas straszny, nie ma pienię dzy na zakupy, ale są oczy i stopy i moż emy zwiedzić to malownicze miasteczko, by zamieszkać tam nastę pnym razem.

Знову башта

Wniosek. Naprawdę bardzo ł adne miasto, ale ż eby iś ć na plaż ę przez dł ugi czas i przez centrum.

Szliś my na chybił trafił (kilka dró g), choć mogł oby być ł atwiej i bardziej malowniczo. Gdzie był targ - w pobliż u jest park i plaż e, któ rych we wtorek po prostu nie zauważ yliś my. Ale w naszej wiosce plaż a jest bliż ej, chociaż spacer "pię knie" jest prawie niemoż liwy. Oto kilka gustó w i ż yczeń na wakacje.

Rano wszystko jest malownicze

W Kemer miejsca spacerowe i ulice są pię kne i przytulne. Peł na ciekawych sklepó w i kawiarni. Wokó ł wszelkiego rodzaju ciekawostek, któ re mił o wspominać .

Plaż e są dobre i co najbardziej denerwują ce - nie był o burzy!

I nie braliś my strojó w ką pielowych.

Marina Beach

Pię kna plaż a w pobliż u klubu jachtowego

Kemer jadł z przyjemnoś cią , siedział w parku i zjadał kolejną porcję dondurmy za 1 dolara 2 kulki (czyli speł nił y się ż yczenia zrobione w jednym z tuneli i to nawet z bonusami! : ).

ló d krem

I wró cił em na obiad.

O 16 burza ucichł a i robiliś my zakupy, wię c dzień przebiegł zgodnie z peł nym programem, choć bez planu.

DZIEŃ Ó SMY - poż egnanie (08.09. 2017).

Okazał o się , ż e zabrano nas o 9 rano! Ech… ale musisz nurkować ! I udał o nam się poż egnać z pię knym morzem o ś wicie, a potem zebrać się i oddać pokó j na ś niadanie. Zostaliś my odebrani na czas (po drodze oczywiś cie przyjazd przemił y, ale nawet nie wyjeż dż aliś my). Lotnisko był o zadowolone z szybkoś ci kontroli i odlotó w (nikt nie kopał , ale mę ż czyzna flirtował z Turkami).

Dutyki niczym nas nie podobał y (nadal nie był o pienię dzy).

Lotnisko Antalya

Chcesz spró bować — czy informacje o zwrocie podatku są prawidł owe. Zgodnie z otrzymanym prospektem, przed rejestracją w kasie TAX FREE wystarczy zł oż yć paszporty, faktury i zł oż yć wniosek.

Zakupy


Có ż , wydaje się to proste, uratowaliś my rachunki ze sklepó w, ale ich tam nie był o. Urzę dnik powiedział , ż e nie są odpowiednie (wszystkie był y ró ż ne) lub ż e trzeba je inaczej wypeł nić . Pokazał em kilka „zeszytó w”… Có ż , nie wyszł o i nie rozumieliś my dlaczego. Gdyby ktoś mó gł mi wyjaś nić , co się dzieje, był oby to bardzo pouczają ce.

Ale zadowolony z projektu - dał miejsca w samolocie (wszystkie te same hał aś liwe "nietoperza"), o któ re prosiliś my.

Poż egnaliś my goś cinną i sł oneczną Turcję i wró ciliś my do domu - w iluminatorze był o trochę pochmurno….

och ...poleciał ....

. S. Za wyjazd zapł aciliś my wię cej niż krzykacze i nowi znajomi, chociaż mieli dł uż ej. Jak mó wili mą drzy ludzie - "jeś li nigdy nie został eś oszukany, to nie jesteś turystą " : ). Skoń czyliś my bourbon i byliś my zdrowi i szczę ś liwi przez cał e wakacje. Moje sandał y został y już naprawione w moim miejscu zamieszkania za 20 UAH. i 10 minut , Ale nie zdą ż ył em ich jeszcze zhań bić... .

Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Первый восход на белом море
Каменистые пляжи
Имерос на 2 линии на фоне Тавра
Имерос - новые коттеджи
Рецепция, где все вайфайвятся
Номер стандартный, все достойно
Моя отпускная капсула (почти вся :)
Прекрасная вода - теплая и соленая!
Вид из номера на Тавр
Пляж Имероса
Мои новые босоножки :) Нуда... получился черно-белый наряд... но сарафан подарила подруга и он очень не жаркий :) В качестве исключения - беру на юга, все остальное - яркое :)
Кемер - башня с часами где автобусы
Прекрасные улочки - эта особенно хороша!
Там впереди рынок
Вход на базар
Сколько тряпочек!
Сувениры
Вкусняшки
сувениры
Обувь
Вот где вся фирма
Специи и чаи
Напитки и фреши
Бирюльки
Футболки
Курточки на вес :)
Рядом с рынком - в сторону макдонольдса пляжи
Чудесные отельчики в Кемере
Очень уютно
Есть что выбрать
Все так красивенько
Башня с часами - центр
Остановка
Обычный дурак
Дорога в заповедник
Прекрасные руины
Прекрасные бухты
Акведук
Главная улица
Развалины
Амфитеатр
Вид сверху
Видимо скамейка.... или саркофаг
Третья бухта
Купание тут прекрасно!
Все должны провести тут день
Магазины не далеко от башни с часами
И тут мороженое
В этом я ездила на экскурсию по Кемеру и Фаселису (+ купальник)
Новая футболка от вайкики подойдет ко всему - в данном случае получился вариант в стиле
Ну и от дефакто - аналогичный вариант.
Погодка портится
Вариант в стиле сафари с новыми босоножками
Ататюрк парк в Бельдиби
Темно
Наконец-то попробуем мороженое! Вкусняшка!
Видимо второй урожай
Наверное хурма
Шторм
Дорога к пляжу
Штормит, снимают флаги
Очередной зонтик упал
Мой наряд в
Вариант в стиле
Тоже в стиле
Яркий пляжный и прогулочный
Но в Кемер я решила ехать так.
Опять башня
Идем по главной улице Ататюрка
И нам на встречу турецкие котики
Эта улица мне понравилась больше всего - нарядная!
Прямо по ней легко выйти к пляжу
Все живописно утречком
Пляж Марина
Пляж Марина и никакого шторма
Рядом парк с бесплатными санузлами
Прекрасный пляж рядом с яхт-клубом
Парк
Идем в сторону прибрежного Макдональдса
Следующий пляж
Превосходно оборудованный пляж и почти совсем нет волн
Пляжи идудт сплошной чередой
Еще по мороженке
По парку в сторону башни
И опять на любимую улицу
Тут отличные места для прогулок
В глазах побелело
Распогодилось и у нас
Покупочки
Прощаемся
Аэропорт Анталии
ох... долетели....
Podobne historie
Uwagi (32) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara