Doskonały hotel!

Pisemny: 24 lipiec 2015
Czas podróży: 14 — 21 lipiec 2015
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Odpoczywaliś my w Turcji w Antalyi (Alanya) w pię ciogwiazdkowym ultra hotelu Alara Star od 14 do 21 lipca 2015 roku.
Sam hotel to przede wszystkim pochwał a, ale przewoź nik Katekavia i touroperator Anekstur to delikatnie mó wią c gó wno.
Ale o wszystkim szczegó ł owo i punkt po punkcie.
Najpierw punkty ujemne:

1. Katekavia (przewoź nik, któ rym nie mieliś my szczę ś cia latać ). Wcześ niej musiał em latać cztery razy ró ż nymi liniami lotniczymi, ale nic podobnego się nie wydarzył o. I nastą pił o opó ź nienie lotu o… 12 godzin (! ). Mieliś my wyjechać o 5 rano, a wyjechać o 17:00. Powodem jest przygotowanie samolotu do odlotu. Ponadto nie podano, kiedy odbę dzie się prawdziwy lot (przekł adano go co najmniej trzy razy), a takż e to, ż e moż na pojechać do hotelu i dostać vouchery na posił ki, wię c nie każ dy mó gł skorzystać z usł ug wymienione powyż ej. Generalnie, jeś li niestety lecisz Katekavią , to powodzenia! Takie przypadki są tam w porzą dku (mó wiono nam ogó lnie, ż e nasza linia lotnicza jest bardzo mał a i nie ma w niej samolotó w zapasowych, a ponieważ jest prywatny, opó ź nienie lotu jest moż liwe do 24 godzin, plus wszystko, ponieważ bilety z tej firmy są najtań sze wtedy i nie ma na co narzekać ). Dla mnie wię c Katekavia - do bani!!!!!! !
2. Anekstur. Obrzydliwy touroperator, niezdyscyplinowany i nieodpowiedzialny. Przybywają c po 12 godzinach oczekiwania na lotnisku w Antalyi, stwierdziliś my, ż e nasz bagaż nie dotarł z nami. Tak, tak, to się zdarza. Nasz ogromny Boeing został podzielony na dwa mał e samoloty w Domodiedowie. Jeden przyleciał o 17, drugi o 19. A Anekstur, ż eby nie zabierać jednej grupy najpierw do hotelu, a potem też wracać po drugą , wysł ał naszym samolotem bagaż e tych, któ rzy przylecieli o 19.00, a nasz przyleciał z ich. A na walizki czekaliś my na lotnisku jeszcze trzy godziny (! ). Jednocześ nie przewodnik transferowy, nawet po uporczywych proś bach naszej grupy, nawet nie przyszedł do nas na lotnisko (choć musiał rozwią zać wszystkie nasze problemy). Ale to nie wszystko. Zmę czeni turyś ci musieli stać w kolejnej kolejce, aby zarejestrować bony i wsadzić nas do autobusu do cudownego kierowcy. Był pijany (pachniał alkoholem), w tym czasie pokł ó cił się z przewodnikiem transferowym i turystą , miał podbite oko (czyli nie widział ) i miał problemy z okularami (w moim zdaniem zł amali je). A teraz taki kierowca już ruszył , ż eby nas podwieź ć do hotelu. Przewodnik transferowy nawet z nami nie usiadł . Dopiero po naszych krzykach zmienili autobus i dali nam innego kierowcę (dobrze, ale nie znał drogi do Alary i pytał w innych hotelach, jak się tam dostać ). Generalnie przewodnicy Anekstury czę sto nie jeż dż ą ze swoimi turystami np. do sklepó w z pamią tkami (tak robią inni touroperatorzy), a jak widać , pojechaliś my nawet do hotelu i osiedliliś my się sami. Anekstur - cholera!! !
3. Sam hotel (Alara Star) to urok i, jak już pisał em, jest nie do pochwał y. Jedynym minusem jest sprzą tanie. Natknę liś my się na bardzo bezczelną sprzą taczkę , któ ra szturchnę ł a palcem wszystko, co jej się nie podobał o, a potem też wył udził a pienią dze na poduszkę podobno wysmarowaną farbą do wł osó w. W ż adnym innym hotelu (w tym w Turcji) nie spotkał em się wcześ niej z taką arogancją .
Teraz pozytywy:

4. Zameldowanie (ponieważ dzień odpoczynku został nam skradziony podczas piekielnego lotu, do hotelu dotarliś my o czwartej rano). Dostaliś my pokó j elegancki, bardzo przestronny dla dwojga, nowy, posprzą tany, bez najmniejszych wad. I nie poproszono nas o dodatkową opł atę za przeprowadzkę do takiego pokoju od nas w recepcji. Co wię cej, pomogli wnieś ć walizkę do pokoju, a gdy w toalecie zaczę ł o migać ś wiatł o, wymienili je w zaledwie minutę .
5. Animacja. Doskonał y. Jak wielu już napisał o, karzeł Kiko jest gwiazdą Alara Star. Pokazy są zawsze inne i bardzo dobrze zorganizowane (konkursy, cyferki, tań ce).
6. Morze jest po prostu wspaniał e, lepiej być nie moż e. Plaż a jest piaszczysta (bez kamieni i kamykó w), jeś li mó wimy o duż ej wspó lnej plaż y (nie polecam plaż y w zatoce, chociaż tam jest chł odniej, ale mę czą ce jest schodzenie w dó ł i w gó rę , bł otnista woda, kamienie i ryby dotykają twoich nó g pł etwami). Morze jest czyste i ciepł e. Ogó lnie morze jest po prostu super.
7. Jedzenie jest ró wnież nie do pochwał y. Urozmaicone menu, któ regoś dnia (w czasie Id al-Adha) na ś niadanie i kolację dali mnó stwo wiś ni (mił o był o zobaczyć talerz z gó rką wiś ni na każ dym stole), był a też ryba (ł osoś ), grillowany kurczak , brzoskwinie, arbuzy (wszystko dojrzał e), duż o sł odyczy i innych rzeczy. Od drugiej do czwartej po poł udniu hotel serwuje lody na każ dy gust i w nieograniczonych iloś ciach (truskawka, wanilia, czekolada, cytryna). Bary (w hotelu i przy basenie) ró wnież dział ają z hukiem.
8. Teren w Alara Star jest mał y, w Alara Park jest wię kszy (jeś li idziesz na najlepszą piaszczystą plaż ę ), wtedy musisz przejś ć przez teren Parku (gdzie robisz dobre zdję cia).
Wniosek: hotel jest super, Katekavia jest do bani, Anekstur to gó wno.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał