Jest już koniec wrześ nia, a dzieci i ja wcią ż pamię tamy nasze wakacje w Santopii! Zacznę w porzą dku, polecieliś my do Dalaman o 7 rano, szybko przeszliś my odprawę celną i spotkał a nas organizatorka wycieczek Anya.
Naprawdę chciał bym, ż eby nikt nigdy nie przyszedł do pensjonatu kanaka! ! ! to jest piekł o! ! ! bezczelni handlarze biletami, a wraz z nimi dyrektorka!