Wię c w porzą dku. Na Zakynthos dotarliś my doś ć wcześ nie, okoł o 9-30 czasu lokalnego. Przeszliś my przez kontrolę paszportową , nastę pnie spotkaliś my się z Musedenis, zał adowano do autobusu i zawieziono do Laganas.
Wię c w porzą dku. Do hotelu dotarliś my bardzo wcześ nie, okoł o 8 rano (ze wzglę du na wczesny lot). Ponieważ zameldowanie odbywa się zgodnie z regulaminem po godzinie 14-00, za dodatkową opł atą zaoferowano nam wcześ niejsze zameldowan...
Przenieś liś my się do Albeny. Trochę padał o, trwał a aktywna faza naszej choroby (rotorawirus), wię c począ tkowo nie byliś my entuzjastycznie nastawieni do hotelu.
I tak w porzą dku. Odpoczywaliś my w Albenie od 06.05. 2013 do 22.06. 2013 w tró jkę (ja, ż ona i có rka) Do lotniska w Miń sku dotarliś my autostradą Homel-Miń sk.