Zacznę od począ tku. Wyszliś my z „Oazy”. Przed Tunezją odpoczywaliś my już w Egipcie i Turcji, wię c jesteś my trochę rozpieszczeni, ale z drugiej strony mam się z czym poró wnać .
Zacznę od dobra. Miejsce jest po prostu niesamowite, w Bukowelu na pewno nie zobaczycie takich wyznań jak z Gó ry Stog. Personel hotelu jest przyjazny i bardzo demokratyczny.