Ż ycie w tunezyjskim hotelu był o spokojne, wygodne i nudne. Wieczorami Skull i ja, po uł oż eniu naszych kobiet do ł ó ż ek, udaliś my się do hotelowego baru na drinki i pogawę dkę z innymi goś ć mi hotelowymi.
Obudził em się o 2 w nocy z potwornego pragnienia. Dzień wcześ niej my dwie rodziny polecieliś my na odpoczynek do Tunezji. Ja z ż oną i mł odą siostrą i moim przyjacielem Skull z ż oną Kat i mał ym Ż ó ł wikiem.