Wątpliwa opcja

Pisemny: 9 marta 2021
Czas podróży: 28 luty — 7 marta 2021
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 5.0
Hotel został wybrany na podstawie pozytywnych recenzji (a był o ich wtedy bardzo duż o). Kolejnym waż nym czynnikiem był a obecnoś ć podgrzewanych basenó w (podró ż owanych z dzieckiem). Od razu powiem, ż e hotel nie speł nił oczekiwań . A wię c w kolejnoś ci:
1. Terytorium: Czyste, pod spodem wszystko spię trzone i gę ste, na gó rze wygodniejsze. Dopiero zaczyna się przygotowywać do sezonu (podlewać i czesać ). Prawdopodobnie bę dzie zielono i pię knie, ale pó ź niej.
2. Pokoje: Gł ó wny budynek jest blaszany. Hotel znajduje się pod gó rą (budynek gł ó wny 5 pię ter) i na gó rze (bungalowy i prywatne wille). Ponadto wczasowicze w hotelu Tropitel Waves Day and Night przechodzą przez nasz hotel na plaż ę , do miasta i generalnie korzystają z cał ego terytorium. Nie moż emy do nich iś ć . Wszyscy mieszkań cy willi, bungalowó w, hotelu Waves przechodzą przez budynek gł ó wny (idą na 1 pię tro, idą korytarzem do windy, idą w gó rę na 5 pię tro, idą korytarzem do wyjś cia). I tak wiele razy, przez cał ą dobę i daleko od ciszy, a wrę cz przeciwnie, zwł aszcza po nocnych dyskotekach. Mieszkań cy Fal wcią ż są przewoż eni z gł ó wnego budynku do hotelu przez traktor (stylizowany na lokomotywę parową , ale brzmi jak traktor, zwł aszcza gdy jedzie pod gó rę ). W pokojach nie ma dź wię koszczelnoś ci. Z ulicy aż do drugiej krzyczy dyskoteka lub muzyka są siednich kawiarni (rozsuwane okna), z boku korytarza przez drzwi sł ychać gł osy, ś miech i huk windy, zapowiadają cy przyjazd winda na pię trze (na 5 pię trze sł ychać , kiedy winda zatrzymuje się na 1 pię trze). Czę ś ć pokoi wychodzą na jadalnię i restaurację obok hotelu (zapach jedzenia, szum kapturó w), czę ś ć na dyskotekę naszego hotelu na 3 pię trze (muzyka i ruch po korytarzu z windy iz powrotem). Pomię dzy drzwiami a drzwiami na obwodzie znajduje się szczelina 4-5 mm. W nocy ś wiatł o z korytarza zastę puje lampkę nocną . Poszliś my do toalety bez prą du. Podobał y mi się zasł ony (podwó jne, grube, nie przepuszczają ce ś wiatł a, choć nieprane), ł ó ż ka (szerokie) i materace na ł ó ż kach (wysokie, umiarkowanie ciasne, bez zagł ę bień i nieró wnoś ci). Nie podobał a mi się ł azienka, w któ rej szkł o został o zamontowane od strony ł azienki do sufitu (kabina a la prysznic) tylko 1/4 dł ugoś ci od strony baterii. Nie da się umyć i nie chlapać na podł ogę , nawet jeś li siedzisz na kranie. Takie pokoje są w budynku gł ó wnym oraz w bungalowie (z baaardzo duż ym trudem zmieniliś my pokó j).

3. Jadalnia: W ogó le nie ma restauracji (jadalnia Sovdepovskaya, tylko dystrybucja z dwó ch stron). Mał y, gł oś ny, gorą cy, nie przeznaczony dla tylu urlopowiczó w. Nawet poza sezonem korytarz przed jadalnią zapeł nił się ludź mi chcą cymi zjeś ć i czekają cymi na wolny stolik. A stoł y są tak ciasne, ż e nie ma mowy o normie koronawirusa, a nawet nie moż na swobodnie usią ś ć i wstać ; stoł y nie są wycierane po poprzednich jedzą cych, ale duż e resztki jedzenia są po prostu szorowane, ale jak tylko odł oż ysz urzą dzenie lub pó jdziesz po sł odycze, wszystko od razu jest usuwane ze stoł u (od na wpó ł zjedzonej potrawy po wszystkie sprzę ty) . Przychodzisz ze sł odyczami, ale nie ma z czym jeś ć . Są dwa wyjś cia: albo poszukaj czystych sprzę tó w (zabierz to przy są siednim stole, jeś li / pó ki nikogo tam nie ma, czyli ukraś ć na chwilę lub zjedz rę kami). Kolejny ż art w tym hotelu: herbatę moż na wzią ć tylko na ś niadanie, herbaty nie ma na obiad i kolację (jak Europa). Są wszystkie napoje (alkohol, yupi, kawa), ale nie ma herbaty. Jest w barze w holu na pierwszym pię trze. Mał e zadanie: „Jak zjeś ć ciasto z herbatą ? ”
4. Jedzenie: urozmaicone i smaczne. Nieważ ne co piszą , ale zawsze moż na zjeś ć pyszne jedzenie. Ś niadania był y ogó lnie zachwycają ce. Każ dy ma inny gust i proś by, ale jedzenie był o na każ dy gust (i dieta, i na parze, i pieczone, i frytki, nie ma tylko grilla) I jak zawsze, ALE: zasada „kto nie miał czasu, był pó ź no” czę sto pracował . nie starczył o dla wszystkich (truskawki, melony, kaczka, udka jagnię ce). Był o duż o jedzenia, ale coś nie wystarczał o i nie był o przeznaczone dla wszystkich. Moż e dlatego przed wejś ciem do jadalni był a kolejka.
Napoje: wszystko, czego pró bowaliś my - rzadkie ś mieci (w tym herbata, kawa). Mó j mą ż od czasu do czasu pił butelkowe piwo, my - wodę , herbatę .
Przeką ski: był y obecne zaró wno na plaż y jak iw aquaparku (napoje, buł ki, w godz. 15-00 - lody z kutra).
Plaż a: prawie nieopodal, po drugiej stronie ulicy (nie pó jdziesz w stroju ką pielowym), piaszczysta z pontonem, specjalna. buty nie są potrzebne, mał e z gę sto przyklejonymi leż akami (stosunkowo nowe), ALE leż akó w jest katastrofalnie za mał o dla wszystkich, a parasoli jest wielokrotnie mniej (są stare, odrapane i podziurawione, nie zakrywają dobrze cień i bardzo rzadko są wkopywane). Zimą poparzenia sł oneczne nie są problemem, ale co bę dzie w sezonie? Ponadto wcześ nie rano beach-boys rozkł adają rę czniki na leż akach w pobliż u morza iw cieniu, na przykł ad na miejscach, a nastę pnie sprzedają je za 1 USD lub umieszczają na nich swoich wspó ł obywateli.

Baseny: był y 2 z 3 podgrzewanych basenó w (w pobliż u gł ó wnego budynku i ze zjeż dż alniami w pobliż u bungalowó w). Ogrzewanie był o dobre 26-28*C, wydawał o nam się , ż e basen ze zjeż dż alniami był cieplejszy. ALE z leż akami sytuacja jest jak na plaż y, a jeszcze gorzej z parasolami. Znalezienie miejsca w cieniu jest prawie niemoż liwe. Trzeba wzią ć rano.
Rę czniki wydawane są na plaż y, przy każ dym basenie (nie trzeba nosić ), ALE spisują numer pokoju, choć z twoich sł ó w.
Obsł uga: najwię ksza OPA w hotelu. Praktycznie nie istnieje. Nigdzie. Nagrody nie dział ają , czekolada nie dział a. Wszyscy to biorą , uś miechają się , obiecują , ż e to zrobią , ale absolutnie nic nie robią . Podczas odprawy (dali nam czekoladki i pamią tkę ) poprosili o cichy pokó j z dowolnym widokiem - dali mu typ „widoku na morze” i, w poł ą czeniu, dyskotekę naprzeciwko windy na 5. pię trze. Od razu poszliś my się przebrać - nie ma innych, przyjdź jutro. Noc był a wyczerpana. Znowu ż adnych numeró w. Zwró ciliś my się do gestreleyshen, obiecaliś my pomoc, ale pó ź niej. Przyjechaliś my pó ź niej z czekoladą , wró cimy pó ź niej, przyjedziemy jeszcze pó ź niej - jedziemy jutro, nie ma numeró w. A ludzie przychodzą i osiedlają się . Musiał em wł ą czyć ZBIORNIK i jechać dalej (zaż ą daj starszego administratora, zablokuj okno w recepcji i ingeruj w rozliczenie). I oto liczba został a znaleziona, a nawet dwa do wyboru. Ale na 3, zaró wno w pierwszej, jak i drugiej wersji, dali 2 ł ó ż ka pojedyncze (był a też opcja z 1 ł ó ż kiem podwó jnym). Absolutnie nie chcą umieszczać dodatkowego miejsca. Jesteś my zmę czeni walką i marnowaniem wakacji na zamieszanie. Na szczę ś cie dziecko jest mał e i idealnie pasujemy do cię ż aró wki. Wszystko w pokoju dla 2 osó b. (woda, rę czniki itp. ) Szlafroki i kapcie na ż yczenie (poprosili o kapcie, drugiego dnia przynieś li szlafroki i kapcie po 1000 przypomnień.4 dnia). Kapcie są dobre po prysznicu, cał a podł oga jest w wodzie, a szlafroki w zasadzie nie są potrzebne, nie otwieraliś my ich sami. I jedną przy wietrznej pogodzie zabrali ze sobą dla dziecka (wygodnie jest owiną ć go od stó p do gł ó w po pł ywaniu). Pokó j też strasznie pachniał kanalizacją , był myty, wietrzony, sprzą tana był a kanalizacja i klimatyzacja), lodó wka nie dział ał a (nie potrzebowaliś my, mó wiliś my w recepcji, ale nikt nie przyszedł , ale nie Przypomnijmy), przepalił się jedyny gniazdko, karta był a cią gle rozmagnetyzowana (to ż art cał ego hotelu). Sprzą tał jak w Egipcie, facet pró bował , dzię kowaliś my, ale wzią ł brudne rę czniki, ale czystych nie dokł adał bez przypomnienia; Herbaty, kawy, akcesorió w mydlanych nie dodawał am, ale nie był o takiej potrzeby.
Populacja: Wię kszoś ć z nich pochodzi z Ukrainy, a takż e Kazachstanu i Biał orusi. Pod koniec tygodnia Egipcjanie „przybyli licznie”. Prawie cał y personel mó wi i rozumie po rosyjsku (kto jest lepszy, kto gorszy, ale przy pomocy mini-angielskiego i rosyjskiego nie ma problemu z wyjaś nieniem). Sami Egipcjanie się nie mę czyli, odpoczywali osobno, oczywiś cie nikomu nie przeszkadzali. Oczywista ignorancja Sł owian w pozornej bliskoś ci Egipcjan napię ł a się . Rodacy bę dą serwowani poza kolejnoś cią wszę dzie i zawsze, nawet jeś li już zł oż ył eś zamó wienie, a przyjechał Egipcjanin, poczekasz, jak przyjdzie inny i bę dzie stał za tobą.3 osoby, to oni pierwsi sł uż yć mu. Chociaż Egipcjanin w kolejce to bzdura (ja raz widział am, a potem pewnie jest nasz, ale z egipskim wyglą dem).

Przewodnik i wycieczki: nie pierwszy raz za granicą , a w szczegó lnoś ci w Egipcie, ale dali się zastraszyć i kupili wycieczkę na jachcie (pienią dze w peł nym tego sł owa znaczeniu). Zabrali nas na wyspę Tiran. Wiatr tam jest okropny, zimny. Nurkowanie bardziej przypominał o sesję zdję ciową przez 10 minut, nie ma pianek dla wszystkich, zakł adano je po kolei, nie pasują rozmiarem i są podarte, woda pł ynie do ś rodka. Ci, któ rzy byli na drugim miejscu, a potem musieli nosić pianki. Niektó rzy cał kowicie zrezygnowali z nurkowania. Odprawa nie dł uż ej niż.10 minut. Bez rafy. Nikt w ogó le nie chciał nurkować . Potem zabrali nas do ciepł ej zatoki naprzeciwko hotelu Jazz Phanara, postanowiliś my tam przynajmniej popł ywać (mniej wiatru i duż o cieplej), ale rafy też nie ma, na wpó ł martwa, ryb mał o. Wszystkim był o zimno, niektó rzy zachorowali. Biuro podró ż y obok hotelu zaoferował o nam tań szą i ciekawszą wycieczkę do Dahabu i Blue Hole. Ale już niczego nie chciał em.
Animacja: bardzo dobra. Nigdy nie interesował a nas animacja, ale tutaj, có ż , po prostu ś wietnie, ć wiczenia, aqua aerobik, joga, pił ka wodna i trening taneczny (salsa, taniec brzucha), a takż e muzyka na ż ywo i ś piewanie czasami wieczorami, i pokazy, a dla dzieci MINI dyskoteka (dzieci są zachwycone Katią i jej tancerkami). Animatorzy są zabawni, ż wawi, nie nachalni, ale urzekają . Koniecznie trzeba zobaczyć mę ż czyzn grają cych w pił kę wodną lub tań czą ce dziewczyny i kobiety. A na ć wiczenia chodził y ciotki, wujkowie i mł odzież obu pł ci.
Podsumowanie: Hotel dla gruboskó rnych, leniwych, któ rym nie zależ y, lub niewysychają cych biesiadnikó w, któ rzy mdleją w każ dej pozycji, lub dla tych, któ rzy są wytrwali w każ dych okolicznoś ciach i szukają pozytywó w nawet w negatywach (pró bowaliś my bardzo cię ż ko być takim), a potem, jeś li cena nie przekracza 300 USD tygodniowo za cał ą wycieczkę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał