„Austria z bliska”
Miną ł tydzień od zakoń czenia trasy „Austria z bliska” (operator wycieczek „Artex 94”) i jak dotą d wraż enia z trasy pozostają ż ywe i entuzjastyczne.
Trasa odbył a się po raz pierwszy w tym roku. Byliś my pionierami. Mimo to wszystko został o odpluskwione i przemyś lane z czysto austriacką punktualnoś cią . Znakomity przewodnik i twó rca wycieczek Wiaczesł aw Stupnikow odkrył Austrię nie tylko dla nas, ale takż e dla siebie i był nie mniej zachwycony tym krajem niż my. Lokalni przewodnicy ró wnież byli na bardzo wysokim poziomie i zarazili nas swoją mił oś cią do Austrii i każ dego do swojego regionu.
Wydaje mi się , ż e w naszej grupie nie był o ludzi oboję tnych na Austrię . I podbił a nas swoimi gó rami, jeziorami, bogatą historią , architekturą , muzyką (sam uł ó ż epitety: pię kna, wspaniał a, lazurowa, najczystsza, nieporó wnywalna, niesamowita itd. itd. ).
Teraz trochę o wycieczce.
Dwa peł ne dni w Wiedniu! ! ! Salzburg! ! ! Innsbruck! ! ! Tyrol! ! ! Karyntia! ! ! Styria! ! ! Klagenfurt! ! ! Graz!! !
Winiarnia Heuriger odwiedzona przez Clintona i Putina. Jaskinia lodowa. Ką piel w jeziorach. Pał ace. Zamki. Wspaniał e wodospady Krimml. Kanion Liechtensteinklamm, w któ rym natychmiast przywoł ują sł owa Ostap Bender: „Dzikie pię kno…”.
Wieczó r tyrolski uderzył w ducha Tyrolu. Taniec i jodł owanie są tak hipnotyzują ce, ż e zapominasz o wszystkim.
A jakie pię kne katedry! Nie mogę wymienić wszystkiego. . .
Jak bł yszczą kryształ y w koronie naszej podró ż y: Muzeum Swarovskiego! Park miniatur "Minimundus"! Wioska dmuchania szkł a Rattenberg! A na naszej planecie niewiele jest tak pię knych miast jak Hallstadt!
Nie sposó b nie pisać o kawie, strudle, najdelikatniejszym pstrą gu, znakomitych winach, sznapsach (swoją drogą , piwa w Austrii jest bardzo, bardzo duż o).
Cał a podró ż upł ynę ł a jak jedna bł yskotliwa chwila. Austria nie jest już dla nas krajem na mapie Europy. Ż yliś my w nim, sł yszeliś my go, czuliś my, przepojono nas jego duchem, jego pię knem. A wszystko to w 12 dni (nie liczą c od kotleta do kotleta).
Podsumowują c, chciał bym podzię kować touroperatorowi „Artex 94” za najwspanialszą podró ż . A szczegó lnie, aby wyrazić wdzię cznoś ć naszemu wspaniał emu przewodnikowi Wiaczesł awowi Stupnikowowi za dobrą organizację podró ż y, za jego responsywnoś ć i uważ ny, ż yczliwy stosunek do każ dego turysty.
PS Jeś li Ty, czytelniku tych wersó w, nie wybrał eś swojego planu podró ż y na przyszł y rok, odważ ę się zasugerować zwiedzanie Austrii z bliska. Czeka Cię ekscytują ca podró ż .
Rodzina Romanenko
Walentyna i Aleksandra