Nie radzę!!!

Pisemny: 3 kwiecień 2011
Czas podróży: 2 — 3 sierpień 2010
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
W sierpniu 2010 roku mieliś my „szczę ś cie” zarezerwować „apartament” w Kristall… Przyjechaliś my, moja ż ona poszł a z dokumentami do przetworzenia, przybiegł a ze ł zami w oczach. Mó wi, ż e nigdy nie widział a takiej nę dzy. Poszedł em i został em oszoł omiony stajnią o nazwie „luksus” z martwą ł azienką i ś mierdzą cymi drewnianymi meblami, podartą poś cielą itp. Po skandalu zaoferowano nam nieco lepszy mał y pokó j na plaż y za cenę...doskonał ego "apartamentu" na Krymie. Poszedł em do stoł ó wki, gdzie prawdopodobnie pracują ci obiecani absolwenci, a nie profesjonaliś ci. Zobaczył em tam coś , z czego w koń cu zdecydował em się przenocować w tzw. „apartamencie” i wyjechać pó ki jesteś my bezpieczni. Ponieważ rezerwacja był a tylko dzień wcześ niej, nie otrzymaliś my ani nie straciliś my niczego poza postrzę pionymi nerwami i obrzydzeniem do Ż elaznego Portu. Nawiasem mó wią c, plaż a jest brudna nie tyle od ś mieci, ile od nie zebranych glonó w, któ re podobno leż ą tam od począ tku lata. Ś mierdział y po prostu ś miertelnie, bo gnił y w straszliwym upale. Trzeba był o wejś ć do wody „dywanem” tych glonó w po kolana i gł ę biej. Patrzyliś my i nie wspinaliś my się .
Wyjechaliś my z wielką ulgą . Nie mogę nic powiedzieć o innych plaż ach i pensjonatach w tej wiosce, nie widział em ich i już nie chciał em. Ale „Crystal” to tylko ś mietnik prowadzony przez prostacką kobietę o manierach bazarowego beau monde! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał