И так. . начнём с того, что тур мы заказывали в пансионат Солнечный. Брали эконом без питания, но на сайте указывалось, что будет возможность готовить самим, что для нас было очень важным. Ехало нас 5 человек. Мы с женой и трое детей. На подъезде к Железному порту милая девчуля , ответственная за расселение милым голосом нам сообщила о том, что всем, кто едет в Солнечный несказанно повезло, ибо Солнечный пока не готов к приёму, зато нас любезно принялся разместить отельный комплекс Фортеция (Фортеця), особенно с её слов несказанно повезло тем, кто брал эконом. как мы. И вот мы доехали до места. . Встретил нас хмурый мужичок, вроде Алексей звать, он же хозяин. Как выяснилось позже, он же и хозяин Солнечного, опять же со слов девчули. Сразу было видно, что он был мягко говоря не совсем готов к приёму людей, о чём всем своим видом это показывал. Я его для себя прозвал мистер "да подождите вы, всё будет". И так...долго он переспрашивал по несколько раз кому какие номера должны быть, много раз убегал-прибегал, чем вызвал неподдельный смех приехавших отдохнуть. Короче, худо бедно нас расселили. Нам достался номер с удобствами в номере, чему мы поначалу обрадовались. И хотя номер мы заказывали 5-ти местный, а нам предложили 4-х, они принесли кровать и с виду вроде всё как бы стало и ничего. Но, при дальнейшем обследовании номера выяснилось....фен не рабочий, о чём было сразу сообщено(ну да и ладно, мы же ехали вообще в эконом, да и был свой фен), душ--отдельная тема...ПЛЕСЕНЬ повсюду, в углах паутина, в номере запах сырой штукатурки, стены внизу всшубились от влаги. Но да ладно, учитывая, что ехали в эконом--терпимо. Сразу пошёл выяснять вопрос будет ли возможность готовить самим. . И вот тут прозвучала излюбленная на мой взгляд фраза мистера "да подождите вы, всё будет) И ещё добавил, как послал, что вам и так дали лучший номер, а вы ещё не довольны, мол вас тут понаехало три автобуса, не мешайте мне получать бабло и посылать вас после того как бабло освоено. После этого я понял, что наш отдых у них это сугубо наши проблемы. Обещанных плит и возможности готовить мы так и не дождались. Ещё пару раз обратившись по разного рода мелким вопросам понял, что в принципе все обращения бесполезны и спасение утопающих дело рук самих утопающих. На все вопросы тебе мило улыбались, говорили что хорошо, мы поняли, примем меры и на этом всё заканчивалось. Меры никакие не принимались, как будто разговора и не было. . Конечно, никто отдыхать не мешал. но отношение к проживающим(отдыхающим) достаточно наплевательское, выкачивание бабла очевидное, сугубо материальный интерес, как дойная корова. Что ещё....ВАЙ-ФАЙ...Он хоть и есть на территории, но абсолютно плохо работающий, а на третий день он вообще пропал. На просьбы и замечания что нет интернета слышались обещания о том, что мы всё устраним, но на момент отъезда интернета так и не было. Поняв суть этих "бизнесменов" мы купили карты с безлимитом от Киевстар и пользовались относительно нормальной связью. По общим впечатлениям отель абсолютно не был готов к приёму поселенцев. Это заметили абсолютно все люди и беседовали об этом по дороге назад...На второй день пребывания заработал бар, а вместе с ним и музыка...Так скажу, те, кто считает, что отдых это не только в море плавать, в баре бухать, но и вечером лечь отдохнуть в тишине--вам НЕ сюда. Музыка орёт громко, некачественно, и всякая шняжная абыяковость. На просьбы сделать тише был дан ответ...Люди отдыхают, бар работает, если люди будут сидеть до утра, то и музло будет до утра. То есть те, кто хочет поспать, особенно с детьми, приехали не отдыхать, а слушать пьяные блеяния 2-3х обпившихся кобыл, которым не удалось найти мужика в первые дни, а так же такие же пьяные вопли сотрудников до 3-4х часов утра. Очень мутное руководство, накануне выезда сказали, что на наш номер уже есть новые люди, а когда пришла пора сдавать номер, предложили за отдельную плату продлить номер до самого отъезда. И даже когда мы отъезжали номер никто не пришёл принять. То есть я мог вывезти из него что мне хотелось. Вот только воспитан я не так, как руководство этого отельного комплекса. Посоветую ли я своим друзьям этот комплекс--однозначно нет. Отношение к людям на уровне доильной коровы, главное башляйте и к нам не лезьте, мы вам ничем не поможем, или, другими словами, ваш отдых у нас--ваши проблемы. Но, не смотря на крайне некачественный и не приветливый отель, в целом впечатления об отдыхе только положительные. Но, к сожалению, эти положительные впечатления ни коим образом не касаются отельного комплекса Фортеця.
Wię c. . Zacznijmy od tego, ż e zamó wiliś my wycieczkę do pensjonatu Solnechny. Zabraliś my ekonomię bez posił kó w, ale strona wskazywał a, ż e bę dzie moż liwoś ć gotowania dla siebie, co był o dla nas bardzo waż ne. Byliś my w 5 osó b. Moja ż ona, ja i troje dzieci. Przy wejś ciu do Ż elaznego Portu sł odka dziewczyna odpowiedzialna za przesiedlenie sł odkim gł osem powiedział a nam, ż e każ dy, kto jedzie do Solnechnych, ma niewypowiedziane szczę ś cie, bo Solnechny nie jest jeszcze gotowy na przyję cie, ale kompleks hotelowy Fortecia (Fortecia) uprzejmie zaczą ł nas zakwaterować , zwł aszcza z jej sł ó w mieliś my niesamowite szczę ś cie dla tych, któ rzy wzię li ekonomię . jak my. I tak dotarliś my na miejsce. . Przywitał nas ponury mał y czł owiek, tak jak ma na imię Alex, jest wł aś cicielem. Jak się pó ź niej okazał o, jest też wł aś cicielem Solnechnego, znowu ze sł ó w dziewczyny. Od razu był o jasne, ż e jest, delikatnie mó wią c, nie do koń ca gotowy na przyjmowanie ludzi, co pokazał cał ym swoim wyglą dem. Nadał em mu przydomek Pan "tak, czekasz, wszystko bę dzie dobrze". Wię c. . . przez dł ugi czas kilkakrotnie pytał , do kogo powinny być numery, wiele razy uciekał i uciekał , co powodował o szczery ś miech u tych, któ rzy przyszli odpoczą ć . Kró tko mó wią c, bardzo biedni zostaliś my osiedleni. Dostaliś my pokó j z udogodnieniami w pokoju, któ rym na począ tku byliś my zachwyceni. I chociaż zamó wiliś my pokó j 5-osobowy, a oni zaoferowali nam 4-osobowy, przynieś li ł ó ż ko i na pozó r wszystko wydaje się niczym. Ale po dalszych oglę dzinach pokoju okazał o się.... suszarka do wł osó w nie dział ał a, co od razu zgł oszono (no dobra, poszliś my do gospodarki w ogó le i mieliś my wł asną suszarkę ), prysznic to osobna sprawa. . . Wszę dzie pleś ń , paję czyny w rogach, zapach wilgotnego tynku w pokoju, ś ciany poniż ej był y pokryte sierś cią od wilgoci. Ale có ż , biorą c pod uwagę , ż e poszliś my do gospodarki - znoś nie. Od razu poszedł em sprawdzić , czy bę dzie moż liwoś ć gotowania dla siebie. . I tu moim zdaniem pan loot i wyś lij po loot jest opanowany. Po tym zdał em sobie sprawę , ż e nasze wakacje z nimi to czysto nasze problemy. Nie czekaliś my na obiecane piecyki i moż liwoś ć gotowania. Odnoszą c się kilka razy do ró ż nych drobnych spraw, zdał em sobie sprawę , ż e w zasadzie wszystkie apele są bezuż yteczne, a ocalenie toną cych jest dzieł em samych toną cych. Uś miechali się sł odko na wszystkie Twoje pytania, mó wili, ż e dobrze, zrozumieliś my, podejmiemy dział ania i to wszystko. Nie podję to ż adnych dział ań , jakby rozmowa nigdy się nie odbył a. . Oczywiś cie nikt nie zawracał sobie gł owy odpoczynkiem. ale stosunek do mieszkań có w (urlopowiczó w) jest raczej lekceważ ą cy, wypompowywanie ciasta jest oczywiste, interes czysto materialny, jak dojna krowa. Co jeszcze....WI-FI. . . Chociaż jest na terytorium, dział a absolutnie sł abo, a trzeciego dnia cał kowicie znikną ł . W odpowiedzi na proś by i uwagi, ż e nie ma internetu, padł y obietnice, ż e wyeliminujemy wszystko, ale w momencie wyjazdu wcią ż nie był o internetu. Po zrozumieniu istoty tych „biznesmenó w”, kupiliś my karty bez limitu od Kyivstar i korzystaliś my ze stosunkowo normalnego poł ą czenia. Zgodnie z ogó lnymi wraż eniami hotel absolutnie nie był gotowy na przyję cie osadnikó w. Absolutnie wszyscy to zauważ yli i rozmawiali o tym w drodze powrotnej. . . Drugiego dnia pobytu otwarto bar, a wraz z nim muzyka. . . Powiem wię c, ż e ci, któ rzy wierzą , ż e odpoczynek to nie tylko ką piel w morzu, picie w barze, ale takż e wieczorne leż enie w ciszy - nie ma was tutaj. Muzyka krzyczy gł oś no, kiepskiej jakoś ci i wszelkiego rodzaju shnyagnaya abyyakovost. Odpowiedzi na proś by o wyciszenie. . . Ludzie odpoczywają , bar dział a, jeś li ludzie siedzą do rana, to muzyka bę dzie do rana. Oznacza to, ż e ci, któ rzy chcą spać , zwł aszcza z dzieć mi, nie przyszli odpoczą ć , ale posł uchać pijackiego beczenia 2-3 pijanych klaczy, któ re nie mogł y znaleź ć mę ż czyzny w pierwszych dniach, a takż e tych samych pijanych pł aczu pracownikó w do 3-4 w nocy. Bardzo zabł ocone kierownictwo, w przeddzień wyjazdu powiedzieli, ż e w naszym pokoju są już nowe osoby, a gdy przyszedł czas na wynaję cie pokoju, zaproponowali przedł uż enie pokoju do wyjazdu za opł atą . I nawet kiedy wychodziliś my z pokoju, nikt nie przyszedł , ż eby go zabrać . To znaczy, mogł em wycią gną ć z tego, co chciał em. Ale wychował em się inaczej niż kierownictwo tego kompleksu hotelowego. Czy polecił bym to moim znajomym, zdecydowanie nie. Stosunek do ludzi na poziomie krowy mlecznej, najważ niejsze, ż eby oszaleć i nie przeszkadzać nam, nie pomoż emy Ci w ż aden sposó b, czyli inaczej Twó j odpoczynek z nami to Twoje problemy. Ale pomimo wyją tkowo niskiej jakoś ci i nieprzyjaznego hotelu, ogó lnie wraż enia reszty są tylko pozytywne. Ale niestety te pozytywne wraż enia w ż aden sposó b nie odnoszą się do kompleksu hotelowego Fortetsya.