Hotel jest trochę stary?

Pisemny: 19 listopad 2006
Czas podróży: 19 — 26 wrzesień 2006
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Hotel jest trochę stary, liczba pokoi jest lekko zniszczona, przy pierwszej znajomoś ci z pokojem unosił się zapach, jeś li nie staroż ytnoś ci, to na pewno ruiny, ale po osiedleniu się w pokoju nie czuli zapach. Po przybyciu do recepcji nie był o personelu mó wią cego po rosyjsku, pokazano nam 2 pokoje z widokiem na drogę i dworzec, co powodował o duż o hał asu. Po kró tkiej sprzeczce w sł abym angielskim dostaliś my zupeł nie normalny pokó j z widokiem na basen dla dzieci.
Po dalszych badaniach hotelu zdaliś my sobie sprawę , ż e nie ma widoku na morze, tylko są siednie hotele. Tak, a z hoteli, któ re znajdują się nad samym brzegiem morza, wydaje mi się , ż e morza też nie widać . Ś niadania i kolacje są normalne, obiad jest kiepski, jest mał o owocó w, piwo Efez, lokalne wytrawne biał e, czerwone i ró ż owe wino. Ś wież o wyciś nię ty sok pojawił się pod koniec naszego pobytu, 1.5 euro za szklankę . Kieliszek Martini w barze 7 euro. Ale nie przyszliś my jeś ć , tylko leż eć nad morzem, wię c idealnie nam to odpowiadał o. Na począ tku w hotelu był o duż o Niemcó w i mał o rosyjskiej mowy, pod koniec naszego przyjazdu sytuacja diametralnie się zmienił a. Jednak wygodniej był o, gdy był o mał o rodakó w.
Sejf był uż ywany tylko 2 dni, potem uznano go za niepotrzebny, a wszystkie cenne przedmioty i pienią dze pozostawiono w torbie z zamkiem szyfrowym, najprostszym. Niczego nie brakuje. Wszystko w pokoju dział ał o.

Dobrze wypoczę liś my, biorą c pod uwagę , ż e nie jesteś my fanami dyskotek na wakacjach. Brak rozrywki, animacji w ję zyku niemieckim i tureckim (1 dzień był w ję zyku rosyjskim.
Wokó ł są stragany z, jak to nazywają , imitacjami znanych marek, kawiarnie (szisza 5$), apteki, 1 krę gielnia z 3 torami (1 gra na osobę. 3 euro). Do tego kurortu lepiej zabrać euro, ponieważ wś ró d Europejczykó w i lokalnych Turkó w bardzo bł ę dnie przeliczają euro na dolary i okazuje się , ż e jest droż szy. Jeś li weź miemy pod uwagę , ż e 1 euro to okoł o 1.25 dolara, to dostaną okoł o 1.5-1.7 dolara. Wyjaś nia to zł oż ony transfer z liró w na euro i dolary.
Przejazd w dolmuszach (lokalnych minibusach) kosztuje 1 euro, ale kierowcy przyjmują też. 1 dolara bez przewalutowania. W tym przypadku bardziej opł aca się $. Dojazd do Side z normalną prę dkoś cią zajmuje okoł o 7 minut, ale jadą z prę dkoś cią. 5-6 km na godzinę , omijają wszystkie hotele, zbierają turystó w, a podró ż trwa okoł o 20 minut! w temperaturze powietrza 35-37. Ale na ostatnim przystanku Side jest tylko parking dla autobusó w i taksó wek. Gdzie iś ć dalej? A tutaj wszystko jest sprytne. Idź trochę dalej i wsiadaj do pocią gu z traktorem za 0.5 euro i jedź jeszcze 3 minuty, czyli lokalni kierowcy zarabiają dla ciebie 2 razy. Moż esz iś ć na piechotę i popatrzeć na ruiny. W samym Side znajdują się kafejki nad brzegiem morza z pię knym widokiem oraz cywilne sklepy z pamią tkami, ubraniami i torbami. Moż esz takż e zabrać dolmush do miasta Manavgat. W czwartki urzą dzają dla turystó w pchli targ-bazar osł awionej imitacji, ceny nie są niskie, wszystko jest pod markizami i na chwiejnych stoł ach. W samym mieś cie nie ma nic do roboty, chyba ż e nagle potrzebujesz banku. Są też sklepy, ale nie są skupione w jednym miejscu. Jest supermarket Migros, rodzic Ramstore, ceny są normalne.
W ogó le reszta okazał a się taka, jak sobie zaplanowaliś my - leniwie leż ą c, wszystko nam odpowiadał o.

PS Nie odnotowaliś my konkretnie, ile czasu zajmie spacer na plaż ę , ale wydawał o się , ż e to 7-10 minut, w zależ noś ci od intensywnoś ci kroku. Moż na biec za 5. Ktoś pomyś lał , ż e dystans to okoł o 700 metró w. Nam to nie przeszkadzał o. Chociaż droga na plaż ę nie należ y do najpię kniejszych (zdję cie). Plaż a jest piaszczysta, niezbyt duż a, nawiasem mó wią c na zdję ciu. Rano sprzą tają , ale wcią ż są niedopał ki papierosó w, bo niektó rzy nie zauważ ają koszy na ś mieci. Niedaleko wejś cia do morza piasek, potem mał e kamyczki (niezbyt ł adne). Chociaż moż na znaleź ć doś ć wygodne wejś cie do wody, nieco w lewo, na terenie plaż y innego hotelu, nie mieliś my na to ż adnych skarg. Ich 11 dni, kiedy tam byliś my, tylko 3 dni morze był o spokojne. A reszta dni to doś ć silne fale. Co wię cej, w zależ noś ci od przypł ywu i odpł ywu, brzeg jest albo czystym piaskiem, albo przynosi duż o mał ych kamieni. Nie był o meduz.
Na plaż y nie ma toalety, tylko jeden prysznic z raczej zimną wodą . Leż aki i materace w systemie 5-punktowym dla 3+, ponieważ nie są nowe, ale też nie są ś mieciami. Nieważ ne, o któ rej godzinie przyjechaliś my, zawsze był y miejsca. Bar na plaż y to mał y tonar (na zdję ciu), w któ rym woda, piwo, soki, herbata i kawa serwowane są do godziny 18. Podczas gł ó wnego posił ku na miejscu wypiekane są podpł omyki, hamburgery, sał atki i arbuzy. Jest cał kiem moż liwe, aby nie iś ć do hotelu, ale coś przeką sić . Ale zawsze nie ma jedzenia, tylko napoje. Na plaż y zaró wno naczynia jednorazowe, jak i plastikowe wielokrotnego uż ytku, wię c trzeba je zwró cić barmanowi. Terytorium nie jest duż e, ale nie mał e, doś ć przytulne, palmy i sosny, a pod nimi leż aki, bardzo odpowiednie na popoł udniowy odpoczynek. Nie ma zjeż dż alni, jest basen dla dzieci, bardzo pł ytki, kilka huś tawek . W zasadzie rozrywki dla dzieci jest mał o, wieczorem jest dyskoteka dla dzieci i tyle. W ję zyku rosyjskim nie ma animacji. Wię c dzieci bę dą musiał y sobie radzić same.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał