Kryzys zabił ten hotel?

Pisemny: 28 lipiec 2009
Czas podróży: 14 — 27 lipiec 2009
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Wró ciliś my z tego hotelu wczoraj. Kiedy weszliś my do pierwszej tró jki, oczywiś cie zrozumieliś my, ż e cudó w nie należ y się spodziewać , ale tak straszną tró jkę spotykamy po raz pierwszy. Tak, był o mię so, gł ó wnie podroby, ale codziennie dawali ryż i frytki jako dodatek, ale to był o takie okropne, jakby leż ał o gdzieś przez tydzień , a potem był o rozgrzane. Z owocó w: blady arbuz, melony bez smaku, niedojrzał e morele, raz dał y winogrona..... dojrzał e!!!!! ! ! Kiedy kupił em bilet, ocena hotelu był a znacznie wyż sza, nie był o ani jednej zł ej recenzji, nie wiem dlaczego. Teraz zdję cie na stronie jest bardziej realne. Wszystko jest prawdą o barmance w krawacie io przewodniku Irinie, o tym drobiazgu, o zaletach jej „0”. Na recepcji jest też mę ska, zawsze niezadowolona osoba. Bez wzglę du na to, o któ rej godzinie przyjedziesz, nadal bę dziesz musiał poczekać co najmniej 2-3 godziny, aż się zadomowisz, ale to i tak poł owa problemu. Kiedy czekaliś my na nasz numer i wpisywaliś my go, po prostu nas to przeraż ał o:
1) widok z okien barakó w personelu, w któ rym regularnie cią gnę li do dupy spragnione przygó d rosyjskie pię knoś ci, wię c zwykle zasypialiś my przy ich pł aczu;
2) nie był o sprzą tania po poprzednich lokatorach, na stole był y puste pudł a, na ł ó ż kach brudna poś ciel i rę czniki, a w ł azience na podł odze rę cznik do stó p, któ ry wcześ niej chyba był biał y. Po skandalu oczywiś cie posprzą tano nas w pokoju. Ale nie był o mowy o codziennym sprzą taniu pokoju. Przewodnik Irina nie przejmował a się naszymi problemami, interesował a ją tylko sprzedaż wycieczek, w recepcji zapytani, dlaczego nie posprzą tali naszego pokoju, powiedzieli tylko: „poczekaj” oznacza, ż e ​ ​ jeszcze nie mieli czasu. No dobra, nie mieliś my czasu na 1 dzień , ale nie na 2 lub 3 dni. Musiał em znaleź ć dyrektora hotelu, któ ry obiecał osobiś cie zadbać o to, aby nasz pokó j w koń cu został posprzą tany i zmieniona poś ciel i rę czniki. Pokó j został wylizany nastę pnego dnia, nawet kwiaty leż ał y na ł ó ż ku, ale nastę pnego dnia wszystko był o tak samo jak poprzednio.

3) Woda pod prysznicem nie odchodził a i znajdował a się powyż ej kostki podczas brania prysznica, co ró wnież nie jest zbyt przyjemne, biorą c pod uwagę jakoś ć czyszczenia. Na ogó ł nie myją podł ogi wodą z wiader, tylko spryskują ją ró ż owym pł ynem i wycierają .
4) Obszar w holu hotelu nigdy nie był myty: zdeptane ciasta, schody czarne od brudu.
5) A pierwszego dnia naszego przybycia, pod prysznicem przy basenie był a kupa kał u, któ ry ró wnież nie był sprzą tany przez bardzo dł ugi czas.
6) Tylko Rosjanie i Turcy z dzieć mi w hotelach, któ rzy naprawdę pł ywali w basenie w swoich ubraniach, co w ogó le zniechę cał o do chę ci chodzenia do niego. No dobrze, rozumiem, ż e w specjalnych ubraniach religia nie pozwala im pł ywać w kostiumie ką pielowym, ale nie chodzi o to, ż eby pł ywać w tych samych ubraniach, w któ rych pocili się cał y dzień w upale 40-45 stopni.
Jedyne, co mi się podobał o, to teren hotelu, obecnoś ć zjeż dż alni, wyspa z palmami w basenie....... i oczywiś cie morze - przejrzyste, czyste.... po prostu super! ! ! ! Ogó lnie region Kiris jest bardzo pię kny!! ! ! Ale jest wiele innych hoteli.
Ale za tę cenę moż esz wybrać bardziej godny hotel. Mimo, ż e ma 3*, nawet mó wią z plusem, wydaje mi się , ż e nawet w 2* nie ma takiego koszmaru. Skoro reż yser nie wznosi się ponad pierwsze pię tro, a jak wchodzi, to wchodzi do gł ó wnego budynku – jest bardziej przyzwoicie, podobno dowiedział się o tej sytuacji od nas. Jeś li nagle znajdziesz się w tym hotelu, poproś o zameldowanie w gł ó wnym budynku.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał