Главная цель, ради которой я решил написать отзыв - предупредить туристов о жульничестве, наглых "наездах", которые практикует администрация отеля в лице Guest relation. С нами произошла такая история.
За 3 дня до отъезда, в дневное время, когда я зашел за вещами в номер, там находились 2 работника в технической униформе, которые, ничего не объясняя, проводили какие-то работы с телевизором, он лежал на краю стола экраном вниз. При этом мы не вызывали эту службу, никаких заявок о неисправности не делали, утром ребенок, как обычно, посмотрел мультик, никаких проблем с телевизором не было. Вечером перед ужином мы вернулись в номер и обнаружили, что на экране телевизора имеются трещины и телевизор не работает.
Мы незамедлительно сообщили об этом на рецепшн. После третьего звонка пришли работники технической службы и на вопрос – «What happened to the TV? » ответили только – «Guest relation». На следующий день работник Guest relation Аделия заявила нам, что это якобы мы сами разбили телевизор и надо заплатить 300 евро. Такое решение они приняли у себя на собрании (Почему нас не пригласили?? ), утверждая, что мы были пьяны (??? На каком основании? Кто это установил? Эта наглая ложь возмутила нас больше всего) и разбили телевизор, видимо, бросив в него стакан (??? ).
Нам пригрозили, что если не заплатим, нас не выпустят из страны. Ни на какие наши возмущения, унизительные объяснения, требования доказательств, вызова главного менеджера ("Он занят более важными делами и говорит только по-турецки"), вызова полиции («Вызывайте сами, это вам не поможет») Аделия не реагировала и продолжала прессинговать нас.
Только после того, как я уже заканчивал писать 2-страничную жалобу в Анекс-тур, эта девушка подошла к нам, начала извиняться и сняла обвинения, якобы поверив в нашу невиновность. Не удавшийся «наезд»? Эта отвратительная история испортила все впечатления от отдыха и вынудила меня написать официальное заявление отелю о том, чтобы до нашего отъезда никто не входил в номер без нашего присутствия.
Относительно территории отеля, состояния номеров, чистоты, питания, работы аниматоров - все хорошо, замечаний нет. Условия для отдыха с детьми очень приличные. Плохо только с совестью администрации.
Из мелких замечаний: практически не ловит Wi-Fi и (правду пишут в других отзывах) очень неуютный, душный, почти некондиционируемый рецепшн-холл.
Gł ó wnym celem, dla któ rego postanowił em napisać recenzję , jest ostrzeż enie turystó w przed oszustwami, bezczelnymi „przyjazdami” praktykowanymi przez administrację hotelu w osobie relacji Goś cia. Taka historia nam się przytrafił a.
3 dni przed wyjazdem, w cią gu dnia, kiedy wszedł em do pokoju po rzeczy, był o 2 pracownikó w w mundurach technicznych, któ rzy nic nie wyjaś niają c, robili jaką ś pracę z telewizorem, leż ał na krawę dzi stoł u z ekran w dó ł . Jednocześ nie nie dzwoniliś my do tej usł ugi, nie zgł aszaliś my ż adnych skarg na awarię , rano dziecko jak zwykle oglą dał o bajkę , nie był o problemó w z telewizorem. Wieczorem przed kolacją wró ciliś my do pokoju i stwierdziliś my, ż e ekran telewizora jest pę knię ty i telewizor nie dział a.
Natychmiast zgł osiliś my to w recepcji. Po trzeciej rozmowie przyszli pracownicy serwisu technicznego i odpowiedzieli na pytanie – „Co się stał o z telewizorem? "Odpowiedzieli tylko -"Relacja goś ci".
Nastę pnego dnia, Adelia, pracownik relacji z goś ć mi, powiedział a nam, ż e to my rzekomo sami zepsuliś my telewizor i ż e musimy zapł acić.300 euro. Podję li taką decyzję na swoim spotkaniu (Dlaczego nas nie zaprosili?? ), twierdzą c, ż e jesteś my pijani (?? ? Na jakiej podstawie? Kto to zainstalował ? To bezczelne kł amstwo oburzył o nas najbardziej) i podobno zepsuł o telewizor wrzucają c do niego szklankę (??? ).
Groż ono nam, ż e jak nie zapł acimy, to nie wypuszczą nas z kraju. Ku naszemu oburzeniu, upokarzają cym wyjaś nieniom, ż ą daniom dowodó w, dzwonią c do dyrektora generalnego („Jest zaję ty waż niejszymi sprawami i mó wi tylko po turecku”), dzwonią c na policję („Zadzwoń do siebie, to ci nie pomoż e”) Adelia zrobił a nie reagować i nadal wywierać na nas presję.
Dopiero po tym, jak skoń czył em już pisać.2-stronicową skargę do Anex Tour, ta dziewczyna podeszł a do nas, zaczę ł a przepraszać i wycofał a zarzuty, rzekomo wierzą c w naszą niewinnoś ć . Nieudane „przybycie”?
Ta obrzydliwa historia zrujnował a cał e wakacje i zmusił a mnie do napisania oficjalnego oś wiadczenia do hotelu, ż e nikt nie powinien wchodzić do pokoju bez naszej obecnoś ci, dopó ki nie wyjdziemy.
Jeś li chodzi o teren hotelu, stan pokoi, czystoś ć , wyż ywienie, pracę animatoró w - wszystko w porzą dku, nie ma komentarzy. Warunki do wypoczynku z dzieć mi są bardzo przyzwoite. Jedyną zł ą rzeczą jest sumienie administracji.
Z drobnych uwag: praktycznie nie ł apie Wi-Fi i (prawdę piszą w innych recenzjach) bardzo niewygodny, duszny, prawie nieklimatyzowany hol recepcyjny.