Ogólnie godny

Pisemny: 26 wrzesień 2012
Czas podróży: 11 — 21 wrzesień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 9.0
Przeglą d dla osó b w Turcji to nie pierwszy raz. Nasza tró jka podró ż ował a z dzieckiem w wieku 2 lat, wię c recenzja bę dzie nieco jednostronna - nie dla tych, któ rzy zamierzają „pobyć ”. Generalnie baliś my się , czy uda nam się zmieś cić w ogó lnym kontekś cie, ale publicznoś ć nie był a pretensjonalna i ró ż norodna, co bardzo nas ucieszył o. Oraz rodziny z dzieć mi, emeryci i mł odzież .
Postaram się nie zanudzać powtarzaniem informacji z poprzednich recenzji, ale napiszę o tym, co był o dla nas waż ne.
1. Zakwaterowanie. Nie mogę powiedzieć , ż e jest to szczegó lnie problematyczne, ale bez entuzjazmu. Przyjechaliś my w nocy, o godzinie 4, pokó j został oddany na 10.10 dolaró w nie pomogł o - ani wczesne zameldowanie, ani pokó j z widokiem na morze. W rezultacie dali pokó j z widokiem na gó ry - to chyba najgrubszy minus. W wilgotnym powietrzu pozornie nieszkodliwy hał as autobusó w i cię ż aró wek, odbijają cy się od gó ry, zamienia się w ryk odrzutowca. Dla mnie stał o się to prawdziwym problemem i nawet kupione wcześ niej zatyczki do uszu nie mogł y znaczą co poprawić sytuacji.

2. Odż ywianie. 11-12 wrześ nia znaleź liś my obfitoś ć , któ ra panował a chyba przez cał y sezon - i przepió rki z grilla, raki i woł owina. . . 13 wrześ nia, ku naszemu gł ę bokiemu rozczarowaniu, menu diametralnie zmienił o się na gorsze. Nawet na uroczystej kolacji gł ó wnym daniem był kebab sojowy. Od czasu do czasu znikał mió d czesany na ś niadanie, potem mię so. Oczywiś cie nie moż na powiedzieć , ż e w ogó le go tam nie był o, ale czy moż na jeś ć bardzo pikantnie lub bardzo mocno? Umieję tnie - moż esz to zrobić tak, ż e sam nie chcesz brać mię sa, nigdy nie myś lał em, ż e zjem pó ł produkty z kurczaka - ale ż ycie wymuszone))).
Owoce, musimy oddać hoł d, zawsze był y iw ogó le wszystko - jabł ka, gruszki, arbuzy, ś liwki, melony, banany, pomarań cze, grejpfruty. Daliś my dziecku jabł ko lub pomarań czę w rę ce i zawsze wypuszczano nas z restauracji.
Ciastka są dobre, ale niewiele. W porzą dku.
Ogó lnie jednak jedzenie jest przyzwoite - nie chodziliś my gł odni.
3. Animacja. Koń có wka sezonu uderzył a w nią najmocniej - w cią gu 11 dni odbył się tylko 1 goś cinny wystę p (cyrk chiń ski). Przez resztę czasu animatorzy sami organizowali wieczorne pokazy, ale wiedzą c z doś wiadczeń minionych lat i innych hoteli, co to jest, nie poszliś my do nich. Moż e koncerty był y dobre - po prostu nie wiem. Do godziny 23 w ogó le nie był o moż liwoś ci zasną ć po „gó rskiej” stronie z powodu pokazu - dla mnie był oby lepiej, gdyby ich w ogó le nie był o, spał bym lepiej.
Ale w zasadzie animatorzy są bardzo mili i zabawni, widać , ż e lubią swoją pracę - dzię ki nim.
4. Morze. Dla Beldibi plaż a jest tylko darem niebios – masywny, ze ś redniej wielkoś ci kamykami. Nie wiem, dlaczego wszyscy zawsze mieli wystarczają co leż akó w nad morzem - czasem nam nie wystarczał o. Nie uważ am tego za duż y problem - usiedliś my na molo i jeszcze trochę poszliś my. Wejś cie do morza nie jest ostre i nie pł ytkie - dla mnie jest po prostu optymalne.
Przyjemne drobiazgi:
-przyjemna muzyka przy ś niadaniu i w strefie chilloutu, repertuar niezwykle uduchowiony
-porzą dne lody (tylko biał e, inne pachniał y chemią , nie eksperymentuj). Spró bowaliś my dopiero pią tego dnia, teraz tego ż ał ujemy.

-grohe hydraulika, a ogó lnie stylowe wnę trze i pokoje oraz sam hotel i oczywiś cie przytulna okolica. Cał e wybrzeż e został o sfotografowane wieczorem przy naszych fontannach.
-bliska i przyjemna droga na plaż ę
-herbata i czajnik w pokoju
- wiele pię knych posą gó w. Marmur jest wszę dzie, choć sztuczny - bardzo przyjemny dla oka
- arbuzy sprowadza się bezpoś rednio na plaż ę i molo, potem szybko zdejmuje się talerze - czyli m. in. rozł oż one na ł ó ż kach. Takiej usł ugi z dostawą do solarium nie widział em nigdzie indziej.
Zł e mał e rzeczy:
- wystają ca kostka brukowa przed hotelem, dziecko potknę ł a się i mocno zranił o się w czoł o
-brak w restauracji sprzę tu AGD, naczyń , wody, tartlets. Każ de ś niadanie zaczynał am od zadania „dostać ł yż eczkę ”, bo. Nie da się nakarmić dziecka omletem z duż ej ł yż ki. Lepiej był o wzią ć swoje
- sprzą tanie pokoju naprawdę nie jest najlepsze. Znalazł em proste wyjś cie z sytuacji: kiedy tego potrzebował em, zawieszał em metkę zieloną stroną , w inne dni - czerwoną . Nie był o problemó w.
-symboliczne miasteczko dla dzieci. Huś tawka został a zł amana, ale pó ź niej został y naprawione.
Trochę o Turcji jako cał oś ci – nie tylko wydaje mi się , ż e zepsuliś my Turkó w. Pamię tam, jak po raz pierwszy pojechał em w 2007 roku - stosunek do turystó w był zasadniczo inny. Teraz czuję się jak portfel z nogami. Chcę już pojechać nad inne morze, chociaż ogó lnie i ogó lnie reszta był a udana.
Jeś li się nie mylę , w czwartek okoł o 21-45 był y fajerwerki w rejonie Beldibi-2, po prostu siedzieliś my na molo i widzieliś my - bardzo pię kne. Moż e jest tam co tydzień .

Jeś li jesteś zainteresowany zakupami, polecam wybrać się do Beldibi-1 autobusem 502 (najbardziej ekonomiczna opcja) za 1 USD, gdzie ceny na wszystko są tań sze, czasami czasami.
Nie warto chodzić na bazar w Beldibi (co raz w tygodniu) – stracisz czas. Moż esz skorzystać z tego samego 502, aby dostać się do hipermarketu Migros - ja sam nie chciał em tracić dnia, ale byli turyś ci, któ rzy poszli tam 2 razy. Moż e to naprawdę ma sens.
Jeś li masz jakieś pytania - zapytaj, odpowiem na wszystkie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał