Nocleg w hotelu?

Pisemny: 24 może 2017
Czas podróży: 1 październik 2013
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 2.0
Byliś my w paź dzierniku 2013 roku. Specjalnie wybraliś my miejsce na nocleg ze ś niadaniem, aby resztę pienię dzy przeznaczyć na zaję cia na ś wież ym powietrzu.
Kiedy dotarliś my do hotelu, nawet się nas nie spodziewano. Godzinę pó ź niej faksem dotarł y do ​ ​ nich dokumenty dotyczą ce przeprowadzki.
W cał ym hotelu był o z nami tylko 3 turystó w.
W hotelu przez cał y czas przebywał tylko wł aś ciciel hotelu, któ ry co wieczó r palił w lobby ze swoimi tureckimi znajomymi, oraz dwie osoby z personelu - mł oda kurdyjska mł odzież , tzw. „chł opcy na posył ki”.
Przez okoł o godzinę sprzą tali pokó j z kurzu, ale w koń cu zmieniliś my pokó j, gdzie ponownie zaczę li go porzą dkować .

Godzinę pó ź niej przynieś li ł ó ż ko. Wymienili niedział ają ce ż aró wki w pokoju, a nawet postawili jedną ż aró wkę w korytarzu (bo był o tam zupeł nie ciemno).
Szkoda chł opakó w, zwł aszcza, ż e ​ ​ Turcy i Kurdowie zawsze mają na narodowej ziemi jakieś tarki.
Uporzą dkują pokó j.
Rano pobiegli do najbliż szych sklepó w, przynieś li ś wież y smaczny chleb, jajka na twardo, masł o itp. na ś niadanie.
Hasł o do Wi-Fi wynosił o 5 USD.
Nic wię cej do powiedzenia na temat hotelu.
Wynaję liś my samochó d i objechaliś my prawie cał y Kemer. Benzyna był a wtedy droż sza od naszych rubli o 20-30 za litr.
W cią gu dnia sł oń ce był o gorą ce. Wieczorem, gdy zachodzi sł oń ce, jest zimno, tylko w kurtkach.
Ciepł a woda w hotelu nie zawsze jest gorą ca.
Być moż e rok był wyją tkowo zimny jak na Turcję .
W mieś cie przy każ dym domu rosną pomarań cze i granaty. W parkach rosną drzewa pomarań czowe.
Ogó lnie rzecz biorą c, Kemer został zapamię tany z lekkiego aromatu owocó w cytrusowych w powietrzu.
Nie moż na był o udać się na gó rę takhtali (pogoda nie pozwalał a). Byliś my w amfiteatrze (turyś ci jest duż o, wokó ł stanowisk archeologicznych są szklarnie), jechaliś my fazlisą do ś w. Mikoł aja. Jechaliś my na jachcie, gdzie w jednym miejscu moż na był o nurkować w Morzu Ś ró dziemnym itp.
Poszliś my na lokalne migras i waikiki po pamią tki.
Co wię cej, do każ dego produktu dostawaliś my papiery zwolnione z podatku, jednak przy wylocie z Antalyi zaż ą dali, abyś my rozpakowali walizki, ale w koń cu nie był o zwolnienia z podatku.
Turcy na lotnisku we wł asnym ję zyku dyskutowali o nas wulgarnym ję zykiem, dopó ki moja ż ona, któ ra zna turecki, nie postawił a ich na swoim miejscu.

Ogó lnie trochę zepsuł o nastró j.
Ale ogó lnie wakacje zakoń czył y się sukcesem.
Hotel nie sł uż y do rekreacji, a jedynie jako nocleg.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał