Поехали в этот отель вынужденно, т. к. не попали в Египет. В последний момент забронировали места в этом отеле (все побережье Турции было забито). Прочитали много отзывов: 50%-замечательно, 30%-плохо, 20%-"с пивком пойдет". Ехали с настроем, что нам повезет...Приехали в 12-30 дня (заселяют в 14-00). Сказали: ждите. В течение 1.5 часов мы сидели в холле. Сотрудники ресепшн периодически выкрикивали: мадам такая-то, номер готов. Мы два раза подходили узнавали безуспешно. На третий раз сообщили, что номер готов. Может это случайность, что напитки в холле только для гостей из Германии, сообщают о готовности номера тоже только им....Ладно, переживем (в конце-концов турецкая диаспора самая многочисленная в Германии, вот они и стараются). В 14-00 пришел носильщик и повел нас пехом в номера - мы внутренне напряглись, оказалось не зря. Корпус А7 возле дороги(шум и запах от машин круглосуточно), рядом никому не нужный курятник (петух орет с 3 до 6 утра). Корпус 3х этажный, т. е. 2х, т. к. 3 этаж=мансарда. Ступеньки без перил, винтовые (детям, пожилым, пьющим опасно). Две крошечные комнатки по 6.5м и 6м кв. ещё скошенный потолок-крыша. Вай-фай отсутствует. Жить-то можно в тесноте, но была вонища от кондера (тухлой водой). Ключ выдается ОДИН на толпу. Без него нет света в номере. По какому-то совпадению в плохих корпусах жили только русские, немцев мы там не встречали. После 4х попыток решить проблему с вонью от кондера (ресепшн не торопятся действовать), мы о-очень настойчиво, но вежливо настояли на переселении. Нас заселили 3х взрослых, 1 ребенка в однокомнатный номер, но большой, метров 50 квадратных. Это была вилла, где много европейцев, русскоговорящих меньше. Вот тебе Вай-фай, тапки на всех, зубные щетки, бритвы пополнялись через день, тишина за окном, воздух чистый. В корпусе А7 этих даров нет. Вот откуда берутся разные отзывы. Поживи в вонючем скворечнике с петухами рядом 10 дней или на ВИЛЛЕ...
Территория отеля зеленая, ухоженная.
В общем, каждый делает свои выводы: ехать или нет в этот отель!
Пляж мелкогалечный, дорожки из мешков с песком облегчают вход и выход из моря. Плавают рыбки, бегают крабики. Для Турции пойдет, если сравнивать с Египтом, то подводная скукотища. Лежаки надо занимать с утра.
Питание как везде, где UAI
Анимация для взрослых: как обычно с шутками в диаметре паха и ягодиц.
Единственной отдушиной для нас был мини-клуб. Девочки, спасибо Вам! Динара, Оля, Рената, Акбермет!
Девочки были добры и внимательны. Работали по расписанию. Наша дочка 4х лет с удовольствием посещала мини-клуб. Мы много встречали халтурщиков в мини-клубах, но здесь, просто бальзам на душу. Детьми занимались по-настоящему: играли, рисовали, катали на банане, бодиарт и др. Можно было спокойно оставить ребенка!
Poszliś my do tego hotelu mimowolnie, bo nie dotarliś my do Egiptu. W ostatniej chwili zarezerwowaliś my miejsca w tym hotelu (cał e wybrzeż e Turcji był o zatł oczone). Czytamy wiele recenzji: 50% - ś wietnie, 30% - ź le, 20% - "idź z piwem". Jechaliś my z nastawieniem, ż e mamy szczę ś cie. . . Przyjechaliś my o 12-30 po poł udniu (odprawiają się o 14-00) Powiedzieli: czekaj. Przez 1.5 godziny siedzieliś my w holu, personel recepcji okresowo krzyczał : Pani taka a taka, pokó j gotowy. Pojechaliś my dwa razy i dowiedzieliś my się bez powodzenia. Za trzecim razem powiedzieli, ż e pokó j jest gotowy. Moż e to przypadek, ż e drinki w lobby są tylko dla goś ci z Niemiec, informują też o gotowoś ci pokoju tylko dla nich…. No dobra, przeż yjemy (przecież turecka diaspora jest najwię ksza w Niemczech , wię c pró bują ). O 14-00 przyszedł tragarz i zaprowadził nas na piechotę do pokoi - spię liś my się wewnę trznie, okazał o się , ż e nie na pró ż no. Budynek A7 przy drodze (hał as i zapach aut przez cał ą dobę ), obok nikt nie potrzebuje kurnika (pieje kogut od 3 do 6 rano). III pię tro = strych. Schody bez barierek, spirala (dla dzieci, osó b starszych, picie jest niebezpieczne) Dwa malutkie pokoje 6.5m i 6m2 Moż esz mieszkać w ciasnych pomieszczeniach, ale Conder był smró d (zgnił a woda). Klucz jest wydawany JEDEN na tł um. Bez tego w pokoju nie ma ś wiatł a. Jakimś zbiegiem okolicznoś ci w kiepskich budynkach mieszkali tylko Rosjanie, nie spotkaliś my tam Niemcó w. Po 4 pró bach rozwią zania problemu ze smrodem z konderu (recepcja nie spieszy się do dział ania) bardzo wytrwale, ale grzecznie nalegaliś my na relokację . Zasiedlił y nas 3 osoby dorosł e, 1 dziecko w jednopokojowym apartamencie, ale duż ym, 50 metró w kwadratowych. To był a willa, w któ rej jest wielu Europejczykó w mó wią cych mniej po rosyjsku, tu Wi-Fi, kapcie dla wszystkich, szczoteczki do zę bó w, maszynki do golenia uzupeł niane co drugi dzień , cisza za oknem, powietrze czyste. Takich prezentó w nie ma w budynku A7, stą d pochodzą ró ż ne recenzje. Zamieszkaj w ś mierdzą cej ptaszarni z kogutami w pobliż u przez 10 dni lub w WILLI. . .
Teren hotelu jest zielony i zadbany.
Ogó lnie każ dy wycią ga wł asne wnioski: jechać czy nie do tego hotelu!
Plaż a jest kamienista, ś cież ki z workami z piaskiem uł atwiają wejś cie i wyjś cie z morza. Ryby pł ywają , biegają kraby. Dla Turcji w poró wnaniu z Egiptem wystarczy podwodna nuda. Leż aki muszą być zaję te rano.
Jedzenie jak gdziekolwiek UAI
Animacja dla dorosł ych: jak zwykle z ż artami w ś rednicy pachwiny i poś ladkó w.
Jedynym wyjś ciem dla nas był miniklub. Dziewczyny, dzię kuję ! Dinara, Ola, Renata, Akbermet!
Dziewczyny był y mił e i uważ ne, pracował y zgodnie z harmonogramem. Nasza 4-letnia có rka cieszył a się z wizyty w mini klubie. W miniklubach spotkaliś my sporo hackó w, ale tutaj tylko balsam dla duszy. Dzieci był y bardzo zaangaż owane: bawił y się , rysował y, jeź dził y na bananie, malował y ciał o itp. Moż na był o bezpiecznie zostawić dziecko!