Wrażenie 50/50, wczasowicze to głównie emeryci i rodziny z dziećmi, jest doskonały alkohol

Pisemny: 11 październik 2018
Czas podróży: 7 — 14 październik 2018
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 6.0
Wybraliś my ten hotel tylko ze wzglę du na recenzje jedzenia, któ re podobno są tu codziennie owoce morza (krewetki, kalmary, ł osoś itp. ). To nie prawda. Jest tu restauracja rybna, zapł ać.10$ od osoby i moż esz odwiedzić (jeś li są miejsca). Kolacja z owocami morza wydaje się być.2 razy w tygodniu (poniedział ek i sobota), ale pó ki co jemy ją tylko raz, w poniedział ek. Był y raki, mał ż e, makrela, ł osoś , jakieś inne ryby i tak dalej.
Jedzenie jest normalne, w zasadzie moż esz wybrać na każ dy gust. Na pewno nie bę dziesz gł odny. Dzieci też mają coś do jedzenia, jest osobny stó ł z jedzeniem, ciasteczkami i blenderem!! !
Alkohol wydaje się dobry, jest importowany. Wię c jeś li masz zamiar pić i spać na plaż y - jesteś tutaj)))

Kawa (kawa po turecku) do spró bowania w barze w holu. Na drugim pię trze z holu recepcyjnego.
Kontyngent. Jeś li chcesz spę dzać czas w wielkim stylu, to oczywiś cie nie tutaj (lub nie o tej porze roku). Odpoczywają tu gł ó wnie osoby po 50. roku ż ycia oraz rodziny z dzieć mi. Duż o ludzi z Rosji, duż o.
Usł uga jest odpowiednia (dla w/w napisó w). Na przykł ad sprawdziliś my wię cej niż raz! , Zamó wiliś my koktajl po angielsku - zrobili to szybko i smacznie; zamó wiony po rosyjsku - nie rozumiał em co; zdarzył o się nawet wię cej niż raz, ż e skł adasz zamó wienie, po kolei przeł ą czają się na są siada, któ ry mó wi po angielsku, najpierw skł ada zamó wienie, a potem wraca do ciebie. Powtarzam, zamó wienie w ró ż nych ję zykach był o skł adane wię cej niż jeden raz, wię c jeś li znasz angielski, mogę ci doradzić , aby zdecydowanie nie mó wić po rosyjsku.
NIE WOLNO przynosić rzeczy do prasowania. NIE MA ż elazek! Podobno istnieją , ale czwartego dnia nie mogł em go przesł uchać .
Pokoje. Bardzo zmę czony. Ale nie ma nic poza zł em. Jedyne, ż e ł azienka jest wyszczerbiona i wycieka woda, ale to chyba tylko w naszym pokoju.
W ofercie kosmetyki z hotelu: szampon, odż ywka, ż el pod prysznic, mydł o, waciki, waciki i czepek (1 szt. ); kapcie.
W lodó wce są dwa rodzaje wody i coli. Po przyjeź dzie był a 1 butelka coli, ale już jej nie uzupeł niają , chociaż powinni.
Czyszczenie. Nie ma sprzą tania jako takiego. (Nawet jeś li zostawisz napiwek, nic się nie zmieni). Zmienił em rę czniki, wyrzucił em ś mieci - wszystko.

Terytorium. Terytorium jest duż e. W innych komentarzach pisali, ż e brud jest wszę dzie, to po czę ś ci prawda. Pod leż akami przy basenie jest bardzo brudno. Stoliki przy leż akach (zaró wno przy basenie, jak i na plaż y) są bardzo brudne, na plaż y ludzie myją się sami w morzu. Blaty w barach są lepkie, stoliki też nie bł yszczą czystoś cią , w restauracji mogą być brudne sprzę ty (ale i tak zawsze je wycieramy). Plaż a jest brudna; na piasku są babki, serwetki, kapsle i tak dalej. Ale chcę powiedzieć , ż e pracownicy hotelu cał y czas sprzą tają teren. Nie jest wię c jasne, czy ludzie są ś winiami, czy też nie sprzą tają dobrze.
Pierce. Ponton. Schody do wody są bardzo ś liskie, prawdopodobnie stopnie nie są czyszczone, trzeba się dobrze trzymać , ż eby nie spaś ć . Niestety ludzie w ogó le po sobie nie sprzą tają , a pracownicy rzadko tam chodzą , wię c pod/obok leż akó w są gó ry okularó w, butelek, bykó w itp.
Osobno chciał bym podkreś lić PALENIE. Dla niepalą cych tutaj jest PIEKŁ O. Nie widzieliś my ż adnych znakó w, ż e nie wolno palić (jest tylko w restauracji). Ludzie palą wszę dzie: na plaż y, na leż akach, chodzą i palą , przy stolikach. Oznacza to, ż e nie moż esz nigdzie ukryć się przed dymem, nadal nim oddychasz.
Bezpieczeń stwo. Pomyś l o sobie tutaj. Mamy sytuację . Byliś my na dyskotece (w hotelu). Przy wyjś ciu zaczę ł a się bó jka, teoretycznie mię dzy Arabami. Masakra nadal był a taka sama, krzesł a latał y itd....Ledwo nosili nogi. A personel stoi i czuwa i nie ma ż adnych dział ań . To prawda, ż e ​ ​ jeden straż nik pró bował tam coś zrobić . Poszliś my do recepcji, opowiedzieliś my wszystko i poszliś my do pokoju, z pokoju już sł yszeliś my, jak przyjechał a policja. Nie wiem, jak to się wszystko skoń czył o. Ale nastę pnego dnia, po poinformowaniu przewodnika, odpowiedzieli nam: „no co to jest, to się dzieje, dostajesz trochę adrenaliny, idź do administratora, dadzą ci” coś „jak pó jś cie do restauracji czy coś takiego. " Najwię kszą niespodzianką nie był a bó jka, ale obsł uga, któ ra tylko obserwował a i nic nie robił a. (Chociaż był y rodziny z dzieć mi ś pią ce w wó zkach) Wię c. . .

Animacja. Jest, jak w każ dym hotelu. Są ciekawe opcje.
Wszystko wydaje się być w tym hotelu, ale to „wszystko” dział a jakoś nie w peł ni; coś w stylu „tak to zrobi”.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał