haber-x, dobrze rozumiem, że nie tylko poczęstowałeś pracowników zamówionymi papierosami, ale także zostawiłeś napiwek dla personelu (za wybór 6 pokoi, które Ci się podobały)?
Zawsze zostawiamy też małą tabliczkę czekolady i dolara dla pokojówki, niezależnie od jakości sprzątania. Nie widzę w tym nic złego. Na pewno nie pomyślano by o zostawieniu paczki papierosów kobiecie. A facet (jeśli nie pali) znajdzie, gdzie przymocować tę paczkę, wszyscy tam są sprytni.))) Dystrybucja 5-6 dolarów na prawo i lewo nie zawsze jest możliwa finansowo, nawet jeśli chcesz. Nie robię wymówek, po prostu namalowałem portret przeciętnego turysty. Sam się do takich odnoszę i nie znajduję w tym nic upokarzającego dla obu stron. Może za mało kultury, przepraszam, nie od hrabiów.