Cichy horror

Pisemny: 19 lipiec 2017
Czas podróży: 7 — 16 lipiec 2017
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Odpoczywaliś my od 07.07. 17 do 16.07. 1.2 osoby dorosł e. i 3 dzieci. (6.12, 17) odbył wycieczkę Tez, lot został przeł oż ony, ale byliś my na to gotowi. Dotarcie z lotniska do hotelu zaję ł o prawie 4 godziny, kierowca nie wiedział , gdzie znajdują się niektó re hotele. Przyjechaliś my na począ tku 23 i wtedy się zaczę ł o: poprosili o nakarmienie dzieci - odmó wili, powiedzieli, ż e kucharz wyszedł i nie ma kogo nakarmić . Poszliś my do pokoju rodzinnego, do któ rego pierwotnie zostaliś my wysł ani (nr 514). Klimatyzacja na duż ej powierzchni był a taka sama jak w pokoju standardowym, okno się nie zamykał o, lustro w ł azience był o zepsute, goł e na balkonie wisiał y druty, dywan był cał y poplamiony, na suficie popę kany, meble stare i odrapane, w szafkach nocnych był y dziury, podobno wcześ niej był y gł oś niki, suszarka był a przewinię ta taś mą elektryczną . Kł opoty, ale pokó j jest przestronny? . Domagali się zmiany numeru, przyjrzeli się numerom 5-6 i ustalili na dwó ch osobnych (nr 512.513), niedocią gnię ć nie bę dę opisywał , gdyż ró ż nią się one nieco od nasiennego. Z pokojó w mogę tylko dodać , ż e są przestronne, ale za oknem auta są bardzo gł oś ne, a blok od systemu chł odniczego są siedniego hotelu robi jeszcze wię kszy hał as. Teren hotelu to: korytarz, w któ rym znajduje się recepcja i kilka krzeseł , dalej basen z jedną zjeż dż alnią i barem, są też leż aki i stoł y oraz zamknię ta przestrzeń tzw. restauracji. Kró tko mó wią c, wszystko jest jedno na drugim. Do plaż y jest 5 min. przejś ć przez ruchliwą drogę .
Teraz bardziej szczegó ł owo o wypoczynku i obsł udze: w hotelu tylko jeden mł ody czł owiek mó wi po rosyjsku, a potem z trudem reszta nawet nie mó wi ł amanym angielskim, porozumiewają się gł ó wnie gestami. Jedzenie jest okropne, mał o warzyw i owocó w, makaronu lub ziemniakó w, rzadko był ryż , czasem był y klopsiki sojowe z mię sa, a za 10 dni kurczak był.3 razy (nie trzy dni, ale trzy razy), nie jadalna zupa, chleb i czasami wyję li jedną tacę ze sł odyczą (nie ma wyboru). Na ś niadanie był y jajka lub frytki i niejadalna kieł basa z ogó rkami i pomidorami.
Bar czę sto nie miał napojó w, zaró wno alkoholowych, jak i bezalkoholowych, i nikt nie spieszył się z uzupeł nieniem.

Basen jest mniej wię cej czysty, zjeż dż alnia dział ał a zgodnie z harmonogramem.
Pokó j był sprzą tany 1 raz w cią gu 10 dni, a nastę pnie po przekonują cej proś bie. Podczas sprzą tania zmieniano rę czniki, wynoszono ś mieci, proszono o papier toaletowy? .
Do plaż y tak jak pisał em jest jakieś.5 minut spacerkiem, wejś cie do morza normalne. Przez pierwsze 4 dni zwykle nocowaliś my na leż akach i materacach z parasolami, któ re są przeznaczone dla trzech hoteli. Kiedy ludzie zaczę li przyjeż dż ać leż akami z materacami i parasolami, zabrakł o plaż owego dziadka, któ ry posadził wszystkich na tych leż akach, zaczą ł wozić wczasowiczó w z naszego hotelu na konie plaż y na goł e leż aki, twierdzą c, ż e tylko oni są dla nas przydzieleni (spory prawie doszł y do ​ ​ bó jek), sió dmego dnia, po wielokrotnych skandalach z kierownikiem hotelu, przywieź li ekstra na plaż ę . materace, któ re podobno mają.5 lat gdzieś w magazynie i nowe parasole. Niestety dla wszystkich też nie wystarczył y, bo wcześ niej pisał am to wszystko dla trzech hoteli.
Myś lę , ż e powyż szy opis 4-gwiazdkowego hotelu wystarczy, zdecydują
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał