Отель внешне выглядит хорошо, но попали в него без особого желания (нас перебросили туда нежданно накануне вылета).
Отель стоит в "мёртвой зоне" - вокруг нет других отелей, и добираться в центр Аланьи или в Махмутлар далеко - по 3 км в эти стороны....
Питание - отлично. Но официанты приносили заказанные напитки не вовремя (просто не успевали).
В номере всё пристойно - на 4 балла, но горничная работала лишь тогда, когда были чаевые.
Вай-фай был за 2 доллара в сутки - это в наш-то век? Считаю, что это постыдно!
А вот пляж не мешало бы очистить от мусора, который приносит небольшая горная речушка, протекающая через пляж. Да и сам песок не мешало бы каждый день чистить от гальки и окурков!
Hotel wyglą da dobrze z zewną trz, ale weszliś my do niego bez wię kszych chę ci (przeniesiono nas tam niespodziewanie w przeddzień wyjazdu).
Hotel znajduje się w "martwej strefie" - w okolicy nie ma innych hoteli, a do centrum Alanyi czy Mahmutlaru jest daleko - 3 km w tych kierunkach....
Jedzenie - doskonał e. Ale kelnerzy przynieś li zamó wione napoje w niewł aś ciwym czasie (po prostu nie mieli czasu).
Wszystko w pokoju przyzwoite - 4 punkty, ale pokojó wka pracował a tylko wtedy, gdy był napiwek.
Wi-fi był o za 2 dolary dziennie - czy to w naszym stuleciu? Myś lę , ż e to wstyd!
Ale plaż a dobrze by zrobił a, gdyby został a oczyszczona z gruzu, przez któ ry przepł ywa mał y gó rski potok. Tak, a sam piasek nie zaszkodził by codziennie, aby wyczyś cić kamyki i niedopał ki papierosó w!