Отдыхали в сентябре с мужем, выбирали отель из-за моря, перешел дорогу и вот оно. Но потом горько пожалели, что поехали в Аланию, лучше б доплатили и остались в Анталии. Ехали аж 4 часа, устали очень. но это еще пол беды. . Когда приехали в 7 утра, мы знали, что заселят в 2 часа, поэтому мы взяли в ручную кладь сразу купальник и сланцы, позавтракав сразу пошли на море. Штормило, но мы все равно купались, заход в море плохой, камни, даже где вырублена плита, все равно тяжело, но с пирса отлично. Пляж конечно грязный, бара нет. приходилось ходить за пепси или спрайтом в отель. . но это мелочи в принципе. Море сглаживало все. . Вода была чистая, теплая. Ну самое главное когда мы пришли в 2 часа, нам сказали мест нет, потом через час нам предложили номер на самой крыше, по соседству с солнечными батареями, мы согласились лишь бы помыться и поспать хоть часок, но только мы зашли в номер(а привел нас туда не понимающий по русски турок)за ним тут же прибежала с ресепшен девушка и давай извиняться, что мол этот номер плохой и повела нас в другой, по дороге нас встретил человек Чечен из Омска, он видимо там в доле с хозяином, и сказал, что только в 8 вечера нам дадут номер, мы были в шоке, потом в 5 пришел гид и мы ему нажаловались, он попытался с ними поговорить, но они все что то ему говорили, мы ж не понимаем. . и в итоге нас ПОДСЕЛИЛИ представляете к девушке, ладно хоть номер двухкомнатный, сказали, что в 12 ночи нас поселят уже в наш номер, за это нам обещали фрукты, вино и сейф(в итоге ничего так нам и не предоставили)Правда в час ночи нас подняли извинились и поселили нас в номер. Больше туда не ногой ни в этот отель, ни в Аланию. Одно там хорошо можно гулять вечером по поселку, никто не пристает, около ресторанов и кафе музыка, магазины работают, мы почти каждый день гуляли. В баре выпить было все, пиво, джин, виски, водка. . Еда конечно не очень, но голодными не оставались, мужу правда не хватало мяса, но ничего не похудел. Курица была или в обед, или вечером, но каждый день, а так все соевое, но мне нравится и я ела с удовольствием. В номере убирались. постель чистая, полотенца меняли каждый день. Денег не оставляли. . обойдутся. . итак мне нервы потрепали в первый день. . А так я вам скажу все нормально, молодежь веселилась, орали песни, но меня это даже забавляет. . молодцы пусть веселятся пока молодые. . Бассейн чистый, каждый день чистили, вода в нем теплая, лежаков хватает всем, вот на пляже зонтов бывает не хватало. . Еще бы пляж убирали и вообще бы было клево. .
Odpoczywaliś my we wrześ niu z mę ż em, wybraliś my hotel zza morza, przeszliś my przez ulicę i oto jest. Ale potem gorzko ż ał owali, ż e pojechali do Alanyi, był oby lepiej, gdyby dopł acili i zostali w Antalyi. Jechaliś my 4 godziny i byliś my bardzo zmę czeni. ale to wcią ż poł owa problemu. . Gdy przyjechaliś my o 7 rano wiedzieliś my, ż e zameldują się o drugiej, wię c od razu wzię liś my stró j ką pielowy i ł upki do bagaż u podrę cznego, po ś niadaniu od razu poszliś my nad morze. Był o sztormowo, ale nadal pł ywaliś my, wejś cie do morza był o zł e, kamienie, nawet tam, gdzie pł yta został a ś cię ta, nadal był y twarde, ale z molo był o znakomicie. Plaż a jest brudna i nie ma baru. Musiał em iś ć do hotelu po Pepsi lub Sprite. . ale to w zasadzie drobiazg. Morze wszystko wygł adził o. . Woda był a czysta i ciepł a. . Có ż , co najważ niejsze, gdy dotarliś my o godzinie 2, powiedziano nam, ż e nie ma miejsc, a po godzinie zaproponowano nam pokó j na samym dachu, obok paneli sł onecznych, umó wiliś my się tylko na mycie i spanie o godz. minimum godzinę , ale jak tylko weszliś my do pokoju (i przywieź liś my Turka, któ ry nie rozumie nas po rosyjsku) dziewczyna z recepcji natychmiast pobiegł a za nim i przepraszamy, ż e mó wią , ż e ten pokó j jest zł y i zabrał nas do innego jeden, po drodze spotkał nas Czeczen z Omska, któ ry podobno podzielił się tam z wł aś cicielem i powiedział , ż e dadzą nam pokó j dopiero o 20:00, byliś my w szoku, potem o 5 przyszedł przewodnik i poskarż yliś my się do niego pró bował z nimi rozmawiać , ale wszyscy mu coś powiedzieli, czego nie rozumiemy. . i w koń cu umieś cili nas w dziewczynie, no, przynajmniej dwupokojowym pokoju, powiedzieli, ż e o 12 w nocy wstawią nas do naszego pokoju, za to obiecano nam owoce, wino i sejf (w pokoju koniec, nic nam nie zapewnili) To prawda o pierwszej w nocy wstaliś my, przeprosiliś my i umieś ciliś my nas w pokoju. Wię cej nie ma stopy w tym hotelu ani w Alanyi. Jedno jest dobre, po wiosce moż na spacerować wieczorem, nikt nie przeszkadza, w pobliż u restauracji i kawiarni jest muzyka, sklepy są otwarte, chodziliś my prawie codziennie. W barze był o wszystko do picia, piwo, gin, whisky, wó dka. . Jedzenie oczywiś cie nie był o zbyt dobre, ale nie byli gł odni, mą ż naprawdę nie miał doś ć mię sa, ale nie schudł . Kurczak był albo na obiad, albo wieczorem, ale codziennie i tak wszystko jest sojowe, ale mi się podoba i z przyjemnoś cią go zjadł em. Pokó j był sprzą tany. ł ó ż ko jest czyste, rę czniki zmieniane codziennie. Nie zostawili pienię dzy. . koszt. . Wię c moje nerwy był y postrzę pione pierwszego dnia. . A wię c powiem wam, ż e wszystko jest w porzą dku, mł odzież bawił a się , wykrzykiwał a piosenki, ale mnie to nawet bawi. . dobra robota, niech się dobrze bawią , gdy są mł ode. . Basen jest czysty, codziennie sprzą tany, woda w nim ciepł a, leż akó w wystarczy dla wszystkich, czasem na plaż y zabrakł o parasoli. . Mimo to plaż a był a czyszczona i ogó lnie był oby fajnie. .