* OVNO RZADKO

Pisemny: 7 sierpień 2014
Czas podróży: 15 — 22 lipiec 2014
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Chciał em pilnie odpoczą ć przez tydzień , ale haczyk polega na tym, ż e hotele nie lubią goś cić tylko mę ż czyzn. Potwierdzenie za 25 tysię cy rubli dał „afrykań skiej kró lowej”…
„Nie wyleję wody”, wię c postaram się napisać kró tko i bez emocji, kto chce sam wycią gną ć niezbę dne wnioski. I bę dą pytania, napisz torro777 pies Yandex ru

ZAWARTOŚ Ć:
1. Zakwaterowanie
2. Jadalnia
3. Basen
4. Morze / Plaż a
5. Bar hotelowy
6. Bar nad morzem
7. CAŁ KOWITA KRADZIEŻ
8. WNIOSKI

1) ZAKWATEROWANIE:

Ulokowany dobrze, szybko, pokó j 212 dano bez „ł apó wki”. Pokó j nie jest najgorszą opcją , przestronny z przyjemnym widokiem na basen i morze, lodó wka za dopł atą . opł ata...Wszystko. Na tym koń czy się dobre wraż enie. To prawda, przez kolejne trzy dni nastró j był mniej wię cej wspierany przez rezerwy z dutika : -))

2) JADALNIA:
Jedzenie - w ogó le nie ma asortymentu, jakoś ć jest obrzydliwa (naprawdę nie moż na jeś ć ), absolutnie nie ma menu dla dzieci (to informacja dla rodzicó w). Tak dł ugiej kolejki po mię so nie widział em w ż adnym hotelu.
Pomimo „all inclusive” na obiad i kolację podają tylko jedną szklankę napoju (wina, piwa, soku lub wody). Proszą c kelnera o podanie dwó ch kieliszkó w, robią kwadratowe oczy, a okazją do zdobycia dodatkowej szklanki jest wrę czenie ł apó wki lub wywoł anie skandalu. Kiedyś przynieś li mi dwa kieliszki wina - po poł owie w każ dym)))
Obsł uga jadalni jest mł oda i mniej wię cej normalna, ale starsi potrafią się uś miechać przez dwa dni, a trzeciego, jeś li nie dają ł apó wki, patrzą ze zł oś cią i starają się nie podchodzić do stoł u.
Niejednokrotnie widział em, jak niedokoń czone napoje są odprowadzane i przywoż one turystom.
Mał y przykł ad, z któ rego moż emy wycią gną ć wnioski na temat stosunku do turystó w: kucharz smaż ą cy naleś niki zobaczył , ż e w kał uż y jest tró jnik elektryczny i postanowił go przesuną ć … szpatuł ką do obracania naleś nikó w (!!! ! ) , po czym bez mrugnię cia okiem się gną ł em po naleś niki (!!! ) na mó j sprzeciw - przetarł em go na zatł uszczonym fartuchu (!!! )...
Ś miał em się już...i dopiero po wielokrotnej uwadze, powoli, powoli, cicho, spokojnie wę drował em po nową szpatuł kę . Naleś niki podczas pł ywania - przypalone : -)

3) BASEN:

Niby nic, choć chciał bym czystszą wodę . Czę sto, zwł aszcza rano, „wyjeż dż ali” miejscowi mł odzi Arabowie (!!!! )

4) MORZE / PLAŻ A:
300 deklarowanych metró w od morza - to bzdura, duż o wię cej. Droga do niego prowadzi przez wypalone, zaś miecone pustkowia. Do wyboru, albo iś ć po lewej stronie, ś mierdzi ś mieciami i martwym kotem, albo po prawej stajnia i ś mierdzi koń mi. Wybrał em stronę koni))
Morze jest do 30-40 metró w do boj, gł ę bokoś ć po kolana (podczas wiosł owania moż na to dostać rę kami) i tylko przy bojach 2 metry.
Plaż a i wejś cie - piasek. Leż aki są w wię kszoś ci zepsute. Barkerzy spacerują wzdł uż brzegu z wielbł ą dami i koń mi. Te i inne odpowiednio bzdury. Miejscowi Arabowie ł owią wę dki i armatki wodne obok wczasowiczó w (!!! )
Pracownik hotelu spaceruje „kontroluje” plaż ę , moż e bez trudu, jeś li nie ma Cię na dł uż ej niż.10 minut, zrzucić swoje rzeczy z leż aka i sprzedać je za 1 dinara spó ź nionemu turystowi.

5) BAR W HOTELU: od godz. 11
Wino czerwone, biał e, ró ż owe - kwaś ne nie jest moż liwe. Piwo jest kiepskie. Cola, fanta. To wszystko… Och, i na ich bazie robią koktajle. Có ż , bardzo powolni barmani.

6) BAR NAD MORZEM: od 11 rano
Tylko bezalkoholowy.

7) CAŁ KOWITA KRADZIEŻ:
Nie wiem tylko w tym hotelu lub we wszystkich hotelach w Tunezji - CAŁ KOWITA KRADZIEŻ !! ! !
Niemal codziennie rabuj 1-2 pokoje. Kradną wszystko - pienią dze, gadż ety, bę dziesz się ś miać - majtki i staniki. Sejfy w recepcji nie są panaceum i stamtą d znikają.

Kradną z basenu (każ dy moż e wejś ć na teren), robią to tak, jak podczas pł ywania ludzie z pareo podchodzą do twoich leż akó w, wkł adają je do torby i zabierają . Przestraszył em jednego z nich, uciekł z okrzykiem „Przepraszam pana”, poza teren. Poszedł em i powiedział em do recepcji, ale po co?
Zapytali, jak to wyglą da, czy mogę się dowiedzieć ? Wię c ci Arabowie wyglą dają dla mnie tak samo.
Osobiś cie w moim pokoju po otwarciu zamka turystycznego wycią gnę li z torby 250 dolcó w. Nie zabrali wszystkiego, tak po prostu, po prostu „ugryzli” z gó ry. Napisał skargę zbiorową skierowaną do hotelu, wezwali policję , zawieź li nas na policję , tam pisali zeznania. Nie, no có ż , oczywiś cie to zrozumiał e, „to moja wina”, ale nie chcę iś ć na plaż ę z walizką i przypinać jej ł ań cuchem do palmy.
Wł aś ciciel hotelu, lat 65, siwowł osy "omdleją cy", o szklistym spojrzeniu powiedział , ż e nie moż e za każ dym razem zwalniać personelu, a na to, ż e nie przyjadę ponownie do tego hotelu, odpowiedział - szkoda, ale przyjdą inni.

8) WNIOSKI OSOBISTE I ZBIOROWE:
Cał kowity poher*izm cał ego „zarzą du” i pomocnikó w. Brudny, smró d. I nas srać , odejdziemy - przyjdą inni.

Czytał em w jakiejś recenzji „Nie rozumiem ską d biorą się zł e recenzje, jakbyś my odpoczywali w ró ż nych hotelach”, wię c też nie rozumiem, ską d pochodzą pozytywne recenzje… czy wy panowie? Sł odsze niż marchewki, czego jeszcze nie jadł eś ? Widział eś najlepsze? Wszyscy komunikujemy się ze sobą , a nie z jednym, powtarzam NIE JEDEN, któ ry choć trochę lubił takie ś rodowisko i nastawienie, a zatem nikt nie chciał by wracać . Panie wierz, ż e to nie jest snobizm, kochaj siebie Panie. A na taką wiadomoś ć „co chciał eś za takie pienią dze? »Odpowiem...CO JEST? Czy przyjechał em do mojej daczy, aby odpoczą ć ? Pienią dze i pienią dze Afryki. Nie mają innych dochodó w, wię c kochaj nas, karmimy Ciebie i Twoje dzieci. Bó g dał im morze i naturę i muszą tylko ustanowić dzieł o „przywó dztwa”

To pierwsze wakacje, w któ rych nie zrobił em ani jednego zdję cia i nie chcę tego pamię tać.

„Jedem das Seine”
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał