Firma z niespodziankami, o której dowiadujesz się po fakcie.
Pojechaliśmy autobusem na wybrzeże Morza Czarnego. Pojechaliśmy tam wygodnym autobusem (dlatego wybraliśmy je, mój mąż ma chore plecy), na szybie jest znak, który pozwala szybko znaleźć autobus na parkingu. Koordynatorka Tatiana jasno wyjaśniła, jak będziemy jechać, gdzie się zatrzymamy.