Pensjonat dla chorych psychicznie.
Przybyli rano o godzinie 10 byli w hotelach tzw. Zameldowanie po godzinie 12, zawró ciliś my, przyjechaliś my po pokó j, zabraliś my nas gdzieś po drugiej stronie ulicy do budynku o nieznanym przeznaczeniu, strome schody z dwoma biegami na bó l nogi nie podobał...