Trasę tę wybraliś my zupeł nie przypadkowo. Natkną ł em się na to na jednym zasobie. Podró ż rozpoczę ł a się na dworcu kolejowym w Kijowie.
W tym roku postanowiliś my odwiedzić dla siebie nowy kraj i przypadkiem natknę liś my się na Tunezję . Po przylocie na lotnisko Enfidha był a godzina pią ta rano, zachmurzenie, byliś my trochę rozczarowani Tunezją .