Byliś my w Pattaya w tak zwanej niskiej (deszczowej) porze roku. Po przyjeź dzie do Bangkoku w Tajlandii przywitał o nas sł oń ce. Jadą c do hotelu (okoł o 2 godzin) - padał deszcz, a przyjechał o - znowu sł oń ce.
Hotel został wybrany ze zdję ć . Przycią gają wille z widokiem na basen, otoczone magnoliami, obecnoś ć dwó ch basenó w (jeden - ze sł odką wodą , 2 - z wodą morską ).