Biuro podróży jest do bani
Przy zakupie wycieczki nie było wyboru touroperatora. Dlatego musiałem użyć Join up! 1. Na wycieczkach wszystko, co powiedział przewodnik, okazało się nieprawdziwe. Wyjazd do Hamamu, gdzie była bezpłatna strefa dla dzieci, okazała się płatna, a żeby dziecko mogło skorzystać z tej usługi trzeba było zapłacić 10 USD 2.