Zła firma turystyczna
Odwiedzając biuro podróży, wyraźnie zapytałem Aleksieja, czy będziemy mieszkać w głównym budynku. Odpowiedział, że w tym hotelu jest tylko jeden budynek i będziemy w nim. Jak już pokonaliśmy hotel, zadzwonili do nich, powiedzieli nam, że pokoje w aneksie znajdują się w innym budynku.