nasze oczekiwania nie zostały spełnione
Smutek i smutek ogarnę ł y nas, gdy jechaliś my z lotniska do hotelu. To brud gó ry ś mieci, a jednocześ nie szczę ś liwi Tajowie opiekują się nami, kolejny autobus Rosjan przywozi nam dolary i nie musimy nic robić .