Straszne biuro
Lot był opóźniony... ale dzięki Bogu zamieszkali w kijowskim hotelu... było tam super. W porównaniu do tego, gdzie odpoczywaliśmy.. lepiej by było, gdybyśmy zostali w Kijowie. Po przyjeździe do Turcji bez pytania osiedliliśmy się ... ale trzeciego dnia mieli nas eksmitować ... ponieważ.