W ogóle nie dbają o swoich turystów.
Po 12 godzinach lotu chciałem się zrelaksować, wziąć prysznic, ale w zamian rozpoczęły się bardzo „zabawne” wakacje. Siedzieliśmy w recepcji przez 8 godzin!!!! Argumentując tym faktem, że zameldowanie jest o 16.00 (a przyjechaliśmy o 8.00), a nasz pokój nie jest jeszcze gotowy i czekamy do 16.