Próbowałem osiedlić się w pobliżu placu budowy!!!
Szczerze piszę o Dusicie....Wszystko był o w porzą dku, tylko jedna rzecz psuł a nam humor: chcieli nas osiedlić (prawie osiedlili) w skrzydle, gdzie nieopodal odbywał a się budowa, byliś my zmę czeni od drogi, a my (uś miechają c się w ocz...