Zameldowanie był o trudne, czekaliś my trzy godziny, ponieważ przyjechaliś my wcześ nie. Wybraliś my ten hotel, bo był pię kny plac zabaw, to był o dla nas waż ne, bo wyjeż dż aliś my z dzieckiem.
Pojechaliś my z mał ymi dzieć mi na odpoczynek w tej posiadł oś ci. W poł owie drogi zadzwonił a i powiedział a: „Przepraszam, dł ugo jedziesz, a ja już minę ł am twó j dom”.