Tak się zł oż ył o, ż e tej jesieni ponownie przyjechaliś my do regionu Kemer i postanowiliś my mimo wszystko podbić kanion: po raz pierwszy po prostu spacerowaliś my po trasie i podziwialiś my gó ry.
Wraż enia są niesamowite. Duch jest zniewalają cy. Idziesz i nie wierzysz, ż e widzisz to, co widzisz. Komunikacją miejską wsiedliś my do przystanku na autostradzie, ską d skrę camy do kanionu.