Rajskie wakacje na Lanochce

25 Luty 2014 Czas podróży: z 12 Luty 2014 na 20 Luty 2014
Reputacja: +1161
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Zacznijmy wię c w kolejnoś ci. Po przeczytaniu wielu recenzji o Sri Lance, jak, gdzie, kiedy wybrali Hikkaduwę . Kryteria był y - bliskoś ć oceanu (najbardziej, ż e ż adne nie jest), nudne miejsce i, jeś li masz szczę ś cie, rafy koralowe. To wszystko, a nawet wię cej, znajduje się w Hikkaduwie. Lot jest dł ugi, ale to bzdura w poró wnaniu do tych, któ rymi pojechaliś my do hotelu! )) Jechaliś my 6 godzin! ) Zamiast 4.5, gdy już wracaliś my (po odpoczynku na lotnisku). Wyokrę towanie, wsiadanie pasaż eró w, ale jechaliś my z powrotem pł atną drogą i bardzo szybko. Ogó lnie rzecz biorą c, porzuciwszy po drodze wszystkich wczasowiczó w w hotelach, my i 12 osó b z nami w autobusie rozł adowywanym w hotelu Hikkaduwa Beach. (przeczytaj o tym w dziale hotele). Od razu dostaliś my sok i mokre pachną ce rę czniki, chociaż wszyscy chcieliś my zjeś ć jedną rzecz ! ! )) Osiedliliś my się w dwie minuty, proś ba z widokiem na ocean był a praktycznie zaspokojona, był o widać , ale ukoś nie)) Jak się okazał o na zewną trz w pokojach z bezpoś rednim widokiem Niemcy mieszkali już nad oceanem, ale przybyli wcześ niej. Uznał em już grzesznym czynem, ż e jak zawsze jest to korzyś ć dla Niemcó w i Brytyjczykó w, ale się mylił em, po trzech dniach wyjechali, a na ich miejscu zamieszkali nasi Ukraiń cy. Wię c nie ma dyskryminacji. Sri Lanochka to kraj uś miechnię tych ludzi, oceanu, owocó w. owoce morza, surfing, sł onie, ż ó ł wie i beztroskie ż ycie. . . tak widział em tę wyspę . Ocean znajduje się w pobliż u naszej laguny hotelowej, w któ rej pł ywają wszyscy, od mieszkań có w po wczasowiczó w z są siednich hoteli „China Trans”, „Coral Lanka” i „Citrus”. Ponieważ nie ma tam plaż y. Na lewo od hotelu, wzdł uż plaż y, w pobliż u hotelu China Trans, do laguny wpł ywają ż ó ł wie. Jedź tam rano od 7-8 godzin, już tam są , w sumie jest ich 4, moż esz nakarmić i cieszyć się ich wdzię kiem). W lagunie na plaż y ryby są tuż przy brzegu. karmić je chlebem, maską w tubie lub po prostu szklankami i jesteś w podwodnym ś wiecie Oceanu Indyjskiego. Są jeż e, ale nie przy brzegu, uważ aj. Nawiasem mó wią c, są nie tylko czarne, ale takż e ró ż owe. W pobliż u hotelu nie ma plaż y. skoro hotelowe ogrodzenie jest tuż nad wodą , moż na tam też pł ywać , ale tam ocean jest dla nich potę ż niejszy. któ ry lubi skakać na falach. Samo miasteczko (a raczej wieś ) jest mał e, ale przytulne, wesoł e z ż yciem nocnym. Mnó stwo kawiarni i restauracji, w któ rych moż na zjeś ć smacznie i tanio. Jedliś my w Tigri i Red Lobster - są naprzeciwko siebie. jeś li wyjdziesz z hotelu, narpavo, po lewej stronie drogi - Red Lobster - naprzeciw Tigri, idź okoł o 7 min. Moż na też spacerować po plaż y w Tigri, co zrobiliś my). Wszę dzie porcje są ogromne, nawet dla mę ż czyzn)). wię c przed zł oż eniem zamó wienia zapytaj, w przeciwnym razie jakoś nie opanował em tajskiego dania z owocó w morza, ale na moją proś bę zapakowali je ze mną . W Red Lobster jest kelner, nazwiska nie pamię tam, ś wietnie mó wi po rosyjsku, a nawet zna kilka ukraiń skich zwrotó w). Tak, bardzo wygodne menu w ję zyku angielskim i rosyjskim. Wszystko dla ludzi. Spró buj lassi, jak wyjaś nił nam ten sam kelner - to ś wież y jogurt. Pyszny! . Jedli też homara, jak bez niego). Pamią tki. W Hikkaduwie moż na kupić wszystko, no lub prawie wszystko, co jest na Sri Lance. Spaceruj wzdł uż Galle Road i targuj się , targuj, czasami ceny są nieuzasadnione. Targ owocowo-rybny, jeś li wyjdziesz z hotelu, po lewej stronie zobaczysz coś pomalowanego niebieską farbą pod baldachimem - to jest rynek. Owoce są tanie i urozmaicone. Lubił em mangostan, rambutan, pró bował em adobę (tak sobie). . i oczywiś cie ananasy, papaje, banany i kokosy. jak bez nich? . kupił em domowe ananasy, ż ał uję , ż e wzią ł em tylko dwa, kosztują.140 rupii, wydaje się , trochę ponad dolara. Soczyste, wię c weź to - moż esz przynieś ć tyle owocó w, ile chcesz. Wybraliś my się na wycieczki z lokalnym przewodnikiem, Samanem, ma na imię . Bardzo przyzwoita osoba. do laguny, ogrodu przypraw, mał ej chatki zwanej „tsunami muzeum”, kopalni, w któ rej wydobywa się kamień księ ż ycowy, farmy ż ó ł wi, w lagunie do zachodu sł oń ca, jedzenia ananasó w i mango w namorzynach i to wszystko za 20 udział ó w. od osoby! Wyjechaliś my o 13:00 i wró ciliś my o 19:00! To był o niezapomniane! Byliś my w Kandy, gdyby nie mł odzież , też pojechalibyś my z Samanem, ale był o nas za mał o, w ogó le pojechaliś my z przewodnikiem z Kazachstanu! Wycieczka jest niesamowita! Wesoł y, bardzo dobry przewodnik rosyjskoję zyczny, wszystko super! . Ale na nasz przewodnik hotelowy, któ ry pojechał , narzekał , w poś piechu leciał , nie karmił . tam szybko nie zatrzymywaliś my się w niektó rych miejscach, w ogó le w galopie. Jeź dziliś my też sami po Galle, niedaleko hotelu znajduje się przystanek autobusowy do Galle - okoł o 36 rupii, 40 minut i jesteś w mieś cie z niesamowitymi widokami! Miasto przypomina Europę . Koniecznie wybierzcie się , jest coś do zobaczenia i pamią tki do kupienia. jest też ś wią tynia katolicka, ś wią tynia Ś iwy. Byliś my 8 dni, to oczywiś cie za mał o. . wię c zawsze jest powó d, aby ponownie wró cić do tego wspaniał ego kraju! . I na pewno wró cimy! ! Poproś , napisz, chę tnie pomogę w każ dy moż liwy sposó b.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
супчик
Podobne historie
Uwagi (14) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara