raj na ziemi

17 Styczeń 2011 Czas podróży: z 08 Grudzień 2010 na 22 Grudzień 2010
Reputacja: +14.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Dzień dobry wszystkim, siedział em, czytają c historie innych ludzi, a teraz postanowił em podzielić się wł asnymi.

Etap przygotowawczy

Moja ciocia i ja bardzo dł ugo zastanawialiś my się , gdzie powinniś my się udać , poszliś my do agencji turystycznych, gdzie zaoferowano nam tylko wakacje w Tajlandii. Po przyjeź dzie do domu, po przestudiowaniu wszystkiego, co był o moż liwe o Tajlandii w Google, przypadkowo natknę liś my się na indyjski stan Goa. Myś li trwał y dł ugo, aż w koń cu bilety na Goa znalazł y się w naszych rę kach =)

Pierwsze wraż enia


Nord Ving Boeing przybył na czas. 35 stopni ciepł a po -30 i mó zg zaczyna się tę pić i trochę gotować . Stempel na wizie, bagaż e i teraz tł usty tł um czarnych twarzy zaczyna krzyczeć jak taksó wka na bazarze. Stoją z tabliczkami, wykrzykują c po angielsku nazwiska organizatoró w wycieczek, któ rych nie reprezentują . Widzą c biał e twarze swoich przewodnikó w, przeszli do autobusu. Siedzą c w autobusie patrzyliś my na drogę z szalonym ruchem: motocykl, na któ rym podró ż uje duż a rodzina (6 osó b), duż e pomarań czowe samochody itp.

Spotkanie z Indiami zakoń czył o się sukcesem.

Podró ż ują c autobusem przez okoł o 1.5 godziny i mijają c 6 hoteli, w koń cu dotarliś my do naszego, nie notuję najgorszego z poprzednich. Na terenie kilku pojemnikó w na ś mieci, wielkoś ci KAMAZA i gryzą cego zapachu moczu, w rejonie Calangute. Chwał a klimatyzatorowi w autobusie, pomó gł w adaptacji. Nasz hotel był w Candolim. Hotel nie szokował , czteropię trowy budynek z literą P. Poszliś my do recepcji, wzię liś my klucz i poszliś my do pokoju =) W pokoju był y 2 ł ó ż ka, stolik nocny, stolik i krzesł o, wystarczył o, bo ś pisz tylko w pokoju =)

Jedzenie na Goa jest urozmaicone, smaczne i niezbyt smaczne. Ponieważ wię kszoś ć wakacji spę dziliś my w ró ż nych miejscach, musieliś my jeś ć w ró ż nych miejscach, pomimo wszystkich ostrzeż eń w Internecie i przewodnikach jedliś my wszystko i wszę dzie =) Moż na spró bować menu tybetań skiego, indyjskiego, chiń skiego, a nawet Kuchnia wł oska na Goa. Porcje są , szczerze mó wią c, heroiczne, ogromny wybó r owocó w morza.

Wybierają c rybę , przynieś li nam do wyboru cztery ró ż ne odmiany surowej ryby w szekach. Soki, soki ze wszystkiego co wystarczy na fantazję za prawdziwe grosze. Jedliś my duż o i syci, ale po 10 dniach cią gnę ł o nas do naszego rodzimego jedzenia, przeszukiwaliś my wszystkie rynki w poszukiwaniu kieł basek lub kieł basek, majonezu i chleba. Kieł basy w sł oikach są konserwowane, a cena majonezu jest niebotyczna. Podobno krowy spacerują ce po plaż ach nie dają duż o mleka.

Kupiliś my tam duż o rzeczy, są jakoś ciowe i niezbyt dobre =) Są sklepy takie jak: adidas, Nike, beneton, reebok itp. (oczywiś cie ceny są ś mieszne) i są proste rzeczy lokalne krawiectwo, moż na tak raz powiedzieć = ) Lokalne spodnie ali-baby kosztują.150 rupii, sukienki 250 rupii, ł upki 200 rupii =) Ale jeś li jesteś biał ym czł owiekiem, to wszystko to bę dzie cię kosztować niebotycznie =)

do widzenia, goa


Został o dosł ownie kilka godzin do przyjazdu autobusu na lotnisko Dabolim, a potem po prostu zalał y mnie ł zy, po prostu nie chciał em wyjeż dż ać z Goa. Wsiadają c do autobusu nie mogł em powstrzymać ł ez, pł akał em cał ą drogę na lotnisko =) Weszliś my do budynku, odprawiliś my bagaż e =) Stempel na wizie, odwrotu nie ma. Turyś ci rzucili się do dutik, zaż yli alkohol znajomym i krewnym. Ogł oszono lą dowanie, a tu znowu moje ł zy....

Uważ am za konieczne, aby pamię tać , ż e wakacje na Goa nie są odpowiednie dla wszystkich. Jeś li wolisz obsł ugę , drogie hotele i „siedzą cy tryb ż ycia” zapraszamy do Egiptu lub poł udniowego Goa. Chociaż ja osobiś cie nie rozumiem, po co pł acić duż o pienię dzy za lot i robić to samo siedzą c w ką pieló wkach. A prawdziwym koneserom wolnoś ci gorą co polecam pó ł nocne goa, tylko tam jeź dzisz gdzie chcesz, jesz to, co ż oł ą dek chce. Tak, na poboczach jest duż o ś mieci, tak pod każ dym posterunkiem są Hindusi, ale to jest ich kraj, ich ż ycie.

Nie zwracasz na to uwagi, tam zwracasz uwagę na kobiety chodzą ce w narodowych sari o niezwykł ej urodzie, na niesamowite pię kno zachodó w sł oń ca, na jasne domy wszystkich koloró w tę czy, tam ż ycie jest w kolorze, w kolorach. Każ dy, kto tam był , na pewno wró ci, to fakt. A dwa tygodnie, któ re tam spę dziliś my, to oczywiś cie bardzo mał o, gdyby był a taka moż liwoś ć , zostalibyś my kilka miesię cy.

Jeś li masz jakieś pytania napisz do mnie a odpowiem =)

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (1) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara