Przygody na Wyspach Kanaryjskich! (część 2)

04 Grudzień 2015 Czas podróży: z 13 Listopad 2015 na 23 Listopad 2015
Reputacja: +6554.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Przygody na Knarach! (czę ś ć.2)

Zacznij tutaj.

Puerto de la Cruz


Podczas jazdy zauważ yliś my, ż e przyroda i klimat bardzo się zmienił y, jeś li na poł udniu roś liny rosł y tylko tam, gdzie był y dobrze podlewane, to wszę dzie był y tylko zielone gaje, nawet tam, gdzie nie był o to konieczne) Po zejś ciu z autobusem, zaczę liś my szukać GPS i bardzo się ucieszyliś my, ż e punkt naszego hotelu znajduje się.400 metró w od nas, bo miasto jest duż e. Po naszym przytulnym Costa Adeje pierwszy dzień to naprawdę aklimatyzacja i przyzwyczajenie się do wielkiego miasta. Teren wybrzeż a jest tutaj bardzo kamienisty, a ocean pokazuje swó j charakter w cał ej okazał oś ci, a jego kolor, no, po prostu… nie mogł em się oprzeć , pobiegł em popł ywać . Po spacerze po czarnym wulkanicznym piasku wspią ł em się do burzliwego, ale ciepł ego oceanu. Jeś li jakoś wpł yną ł em gł ę boko w gł ą b skalistym pł ytkim dnem, boją c się zł apać kamień w ramiona, to ocean tak naprawdę nie chciał odpuś cić , cią gną c mnie do ś rodka. Ale obecnoś ć bocznego falochronu dawał a pewnoś ć , ż e nie zostanie on wcią gnię ty do koń ca. Wysiadają c lekko potrzą sał nogami, ale był szczę ś liwy jak sł oń . Tak powinien wyglą dać Ocean Atlantycki! Nastę pnie musieliś my udać się na lokalny dworzec autobusowy i zaplanować trasę na pó ł noc, las reliktowy, jako potencjalnie nie najciekawszy i najtrudniejszy do zdobycia, został przeł oż ony na koniec. Chociaż w rzeczywistoś ci, gdybyś my wiedzieli, co to jest, nie traktowalibyś my priorytetowo zwiedzania wulkanu podczas tej wycieczki) Dziewczyna w oknie od siebie poradził a nam, abyś my do naszej trasy doł ą czyli są siednią miejscowoś ć Orotava, ponieważ mieliś my odpowiednie okno w trasie. Ś wietnie, 25 minut jazdy do miasta.

Okazał o się , ż e jest to przytulne gó rskie miasteczko z pię knymi wą skimi uliczkami, wszę dzie, gdzie spacerujesz cieszy oko. Cał e pię kno przytulnych uliczek został o ozdobione tł em z bezkresnego oceanu gdzieś w oddali. Warto zauważ yć , ż e wyraź nie w tym mieś cie mieszkają Lilliputi, ponieważ drzwi w domach był y zbliż one do mojego wzrostu, a nawet niż sze. Co wię cej, ci Lilliputi są wyraź nie bardzo chciwi, ponieważ jest to jak dotą d jedyne hiszpań skie miasto, w któ rym był y pł atne toalety i nie wolno im był o chodzić do kawiarni prawie wszę dzie, jeś li niczego od nich nie kupił eś .

Jakby warunek obowią zkowego zakupu sprawił , ż e zamiast toalety bę dziesz chciał ciasto czekoladowe. Pamię tam też drogie muzeum z darmowym wstę pem - wchodzi się za darmo, ale wszystko w ś rodku jest pł atne. I tak miasto norm, w sam raz na relaksują cy spacer po gó rzystym terenie, nawet wę drowaliś my po nim szukają c wyjś cia wś ró d ogrodó w i ł ó ż ek. Po powrocie do Puerto de la Cruz na obiad zamó wiliś my duż ą paellę , ż eby nie pomylić się z pysznoś cią jedzenia. Tak, a pod winem był o w sam raz. Ciekawostką jest to, ż e wino nazywa się domowym, a odkorkowuje się je ze zwykł ych, sklepowych butelek. Po opanowaniu poł owy porcji naszego boloud, druga poł owa został a spakowana, abyś my mogli zabrać ze sobą jutro ś niadanie. Każ dego wieczoru jedliś my mroż ony jogurt. W Kijowie ropucha naciska, ż eby za to zapł acić , ale na wycieczce wszystko idzie w kierunku wyjazdu, ale nie ż al wycieczki) Nocą ocean wyglą dał zł owieszczo, zwł aszcza gdy szliś my pod gó rę po klifie. No có ż , nocne spacery po Teneryfie to coś niezwykł ego i na pewno mają swó j urok.

Na nastę pny dzień zaplanowaliś my pierwsze w Europie i trzecie na ś wiecie zoo Loro Parque. Co wię cej, jego reklama był a dobra, po prostu wszę dzie - na autobusach, banerach, ś mietnikach i we wszystkich czę ś ciach wyspy.


O godzinie 9:00 rano bezpł atny pocią g loro odebrał nas z ozdobnej platformy loro i pognaliś my drogami i torami do parku loro. Jechaliś my okoł o 15 minut. Przy wejś ciu pokazaliś my nasz podwó jny bilet, kupiony z powrotem w Siam Park i pojechaliś my na pierwszy koncert.

Zasada jest taka sama jak w Jungle Park – pł acisz za wejś cie do parku i odwiedzasz wszystkie pokazy tyle razy, ile chcesz. Pierwszym pokazem był y foki. Zawsze są dobrymi i pię knymi kotami, a nasz ojciec chrzestny powiedział , ż e je zjadł a, ale potem okazał o się , ż e to nie danie od kota, a od konika morskiego. Niektó rych sztuczek, któ re pokazał y koty, nie widział em jeszcze w innych przedstawieniach. Oczywiś cie był o tu ponad sto osó b, a to był dopiero pierwszy wystę p.

W pingwinarium

Był em trochę ś pią cy, wię c pił em kawę bezkofeinową . Surowy oczywiś cie, ale fakt, ż e nie jest prawdziwy, nigdzie nie jest napisany. Jamniki, foki się skoń czył y, co mamy dalej? Ptaszki! Tyle ż e nie w takim formacie jak w dż ungli, tutaj wszyscy siedzieli naprzeciwko sceny, na któ rej ptaki demonstrował y swoje talenty. Fajnie był o zł oż yć wszystko razem. Papuga pojechał a nawet ugasić poż ar wozem straż ackim. Trzecim przedstawieniem był y delfiny. Ale gł ó wnym goś ciem programu był jeden z treneró w, któ ry miał tak wspaniał y ś nież nobiał y uś miech, ż e wyraź nie dopł acał mu za to. Cał y ten delfin pokazuje, ż e myś l nigdy nie opuś cił a mojej gł owy, ale jak moż esz się tak szeroko uś miechać ?


Myś lę , ż e trener moż e zarobić fortunę w branż y reklamowej produktó w do higieny jamy ustnej. Najważ niejszym pokazem Loro Park był ostatni pokaz orek. Był o tu już tyle osó b, ż e przeraż ał o mnie to, ż e na tych gigantycznych trybunach zabraknie miejsca. Sama arena też był a imponują ca wielkoś cią , bo cztery orki powinny się tam czuć swobodnie. Nad areną znajduje się duż y ekran z transmisją na ż ywo tego, co dzieje się na trybunach. Za pomocą kamery skupili się na ró ż nych ludziach i napisali w chmurze, co teraz myś lą . Szczegó lnie trollowany był jakiś dziadek, któ ry w ż aden sposó b nie mó gł znaleź ć swojego miejsca i nie zauważ ył , ż e jest w centrum uwagi kamery. Potem zaczę li skupiać się na dwó ch osobach, okrą ż ać ich w sercu i nie usuwać skupienia, dopó ki się nie pocał ują . To był o naprawdę zabawne ze ł zami w oczach, zwł aszcza gdy kamery był y skierowane na dwó ch facetó w. Po takiej rozgrzewce zaczę li nadawać ostrzeż enie o tym, co moż e się stać z tymi, któ rzy siedzą w „strefie powitalnej”. Nic dziwnego, ż e przy wejś ciu sprzedawali pł aszcze przeciwdeszczowe za trzy euro. Byliś my spokojni, ponieważ usiedliś my wystarczają co wysoko, ale potem zdaliś my sobie sprawę , ż e na siedzeniach, któ re wchodzą w tę strefę , są specjalne naklejki, a nasza nie jest wyją tkiem. Teledysk był zaró wno zabawny, jak i gł upi. Dasha, po przeanalizowaniu wysokoś ci, powiedział a: „Nie, có ż , nie poleci”. Pię ć minut pó ź niej, podczas pokazu, wypowiedzieliś my zdanie „Leciał ! ” Wycieranie kapią cej wody. W ostatniej chwili, któ rą pamię tam, ogromny ogon uderza w wodę w naszym kierunku. Jakiś facet podczas tsunami postanowił pobiec po pł aszcz przeciwdeszczowy dla swojej ż ony. Wł aś nie na peł nych obrotach dostał się pod falę , gdy wró cił do ż ony z pł aszczem przeciwdeszczowym okazał o się , ż e ich sektor nie był przykryty przez falę i ż ona siedział a sucha, a on był cał y mokry i w pł aszczu przeciwdeszczowym jego rę ce. Przedstawienie jest nie tyle ciekawe, co spektakularne, bo gdzie indziej moż na zobaczyć , jak prawie wieloryby przed tobą pokazują sztuczki. W mię dzyczasie ludzie przychodzili do parku i przychodzili.

Jednocześ nie wierzono, ż e jesteś my na Wyspach Kanaryjskich poza sezonem. Opró cz czterech rodzajó w pokazó w na terenie znajduje się ogromne zoo z egzotycznymi zwierzę tami. Najbardziej podobał o nam się pingiwinarium, wybieg z gorylem, z biał ymi tygrysami, a takż e akwaria z rybami, meduzami i oczywiś cie podwodny tunel.

Spę dziliś my ł ą cznie 6 godzin, czas szybko miną ł . Resztę dnia poś wię cono na geocaching, odkrywają c w ten sposó b pię kny park i wspaniał e widoki. Co wię cej, polowanie to nie był o proste, ale nocne. Wł aś ciwie nie warto był o szukać nocą skarbó w, któ re znajdziesz za dnia. Ze wzglę du na jeden skarb wspię liś my się w tak gę ste zaroś la, ż e ​ ​ nawet z podpowiedzią „Prostopadle do ł awki w odległ oś ci dokł adnie 8.2 metra nadal mieliś my trudnoś ci ze znalezieniem go”. Ale nie na pró ż no był poszukiwacz skarbó w, któ ry był już w Afryce, Norwegii i Niemczech, pokonują c w cią gu 2 lat ponad 8000 km. Widzieliś my jego trasę na mapie. Teraz ten podró ż nik czeka na bardzo egzotyczny kraj prawie po przeciwnej stronie globu. Co wię cej, znaleź liś my ją dosł ownie w ostatniej chwili, bo wtedy okrył a nas ulewa, ale na szczę ś cie w pobliż u był a kawiarnia. Nastę pnego dnia czekał a nas gł ó wna podró ż tej wyprawy – las reliktowy, choć wtedy tego nie wiedzieliś my.

Reliktowy Las


Chociaż Dasha ostrzegł a mnie, ż e moż e tam być fajnie, nie potraktował em tego poważ nie. Las reliktowy to las, któ ry zachował swoją florę od czasó w dinozauró w, czyli kiedy w tym lesie chodził y dinozaury, rosł y tam te prehistoryczne, unikalne roś liny. Z Puerto de la Cruz trzeba był o przejechać przez miasto La Laguna z przesiadką , a czas wszystkich przesiadek jest jakoś niebezpieczny na dole. Przesiadają c się do innego autobusu, pojechaliś my do gó rskiego miasteczka Cruz del carmen. W autobusie był termometr pokazują cy temperaturę na zewną trz. Temperatura spadał a dosł ownie co pię ć minut. A zaczę liś my od 24 stopni. Gdy termometr wskazywał.17 stopni, już ż ał ował am, ż e nie zabrał am ciepł ych ubrań do lasu, ale Dasha na szczę ś cie zdobył a za duż o)

W miejscu, z któ rego wył adował nas autobus, znajdował się szczyt jakiejś gó ry i 7 szlakó w, po któ rych moż na spacerować . Aby zrozumieć , gdzie lepiej mieć zamknię tą informację turystyczną . Zgodnie z doś wiadczeniem pewnej podró ż niczki, któ rej bloga czytaliś my przed wyprawą , wybraliś my jej trasę , prawie 10 km dł ugoś ci TH10 (polecamy trasę ). Pochł onę ł y nas prastare zielone lasy, pokrywają c niebo swoimi gał ę ziami. Las był zimny, ale pię kny. W pewnym momencie ś cież ka się podzielił a i postanowiliś my wyjaś nić z chł opakami, gdzie jest lepiej, w odpowiedzi otrzymaliś my „To zależ y od tego, gdzie zostawił eś samochó d”. Tutaj po raz kolejny cieszyli się , ż e bez samochodu, bo nie chcieli zamienić.10-kilometrowej wę dró wki w 20-kilometrowy powró t. Dowiedziawszy się , ż e nie mamy samochodu, chł opaki wysł ali nas do Chimanady! Wkró tce las się skoń czył i przed naszymi oczami otworzył y się fantastyczne widoki ogromnych gó r poroś nię tych reliktowym lasem.

Widoki był y prawie tak fajne jak w Peru, nawet przypadkowo zał oż ył em koszulkę , aby wybrać się na wę dró wkę . Po dwó ch godzinach jazdy zjedliś my przeką skę w Chimanada. Przynieś li mi nawet coś smacznego. To prawda, ż e ​ ​ za drugim razem po raz pierwszy jakaś ryba, któ rej nie zamó wił em. A facet z są siedztwa zamó wił zupę i przynieś li mu ogromne danie ze smaż onych warzyw, wyjaś niają c, ż e zupa to nazwa dania) Po odpoczynku poszliś my dalej. O ile przed Chimanadą był y wspaniał e widoki, to teraz stał y się oszał amiają co fantastyczne. Czasami nad oceanem znajdował y się też pię kne klify. Po Chimanadzie szliś my jeszcze przez kilka godzin przez to pię kno.

Znajdź mnie)


Wspinaczka na wulkan w poró wnaniu z tym lasem to kropla w morzu. Już kiedy zaczę li schodzić , Dasha zwró cił a uwagę na kilku facetó w, któ rzy pod są siednią gó rą strzelali z karabinó w maszynowych. Jeden problem, z daleka nie da się szczegó lnie zrozumieć , czy karabiny ASG to karabiny maszynowe, czy też chł opaki postanowili rozstrzygną ć spó r. Na szczę ś cie nas nie widzieli. Po dotarciu do koń ca moż na był o ocenić , jak dł ugo jechaliś my przez gó ry, oglą dają c się wstecz. Bardzo chciał em nastę pnego dnia znowu pojechać inną trasą , ale moje nogi i sił a powiedział y mi: „To bę dzie ostatnia rzecz, jaką zrobisz”. Zabytkowy las pozostawił wieczne wspomnienia wś ró d naszych podró ż y po ś wiecie, to zdecydowanie jest to, co najpię kniejsze na Teneryfie. Tam faktycznie moż na był o zobaczyć coś jeszcze w mieś cie, do któ rego dotarliś my, ale spotkawszy odjeż dż ają cy autobus, same nogi pobiegł y za nim i pod gó rę . Dobrze, ż e kierowca się zatrzymał . Potem był sen z przeszczepem i znowu sen. I koniecznie wybierz się na wieczorny spacer po promenadzie. Sen był tak silny jak zawsze.

Ostatnią z polecanych, któ rych jeszcze nie odwiedziliś my z polecanych na Teneryfie jest miasto La Laguna. Miasteczko jest oczywiś cie normalne, ale na tle wszystkiego, co moż na zobaczyć na wyspie, nie wzbudził o to ż adnych szczegó lnych emocji. Ten dzień był deszczowy i fajnie był o zmieniać trasę pieszą w zależ noś ci od nalotó w i intensywnoś ci deszczu, ale odwiedziliś my prawdziwy kryty bazar Kenar.

Ucieszył am się , ż e z powodu deszczu nasz hotel dał nam parasole za darmo, ach, co Hiszpanie robią dobrze, szkoda, ż e ​ ​ jak zasiedlili wyspy, odcię li miejscową ludnoś ć . Nastę pnego dnia mieliś my czas tylko do 12:00 przed wyruszeniem w drogę powrotną . Wstają c wcześ nie, wyruszamy do skarbó w Geocache, poznają c niezbadane czę ś ci wyspy.

Wyspy Kanaryjskie, a takż e ich mieszkań cy, znalazł y się w naszych top 5 najlepszych wycieczkach, podczas tej dziesię ciodniowej wycieczki zobaczyliś my wiele ciekawych, a co najważ niejsze ró ż nych zabytkó w. Ludnoś ć jest tak ż yczliwa, ż e ​ ​ nawet gdy kupił am w sklepie koszulki, sprzedawczyni już zamknę ł a oczy, wylewają c podzię kowania za zakup. W listopadzie pogoda był a bardzo dobra, pewnego dnia padał o, ale nie przeszkadzał y nam one zbytnio. Ocean na Teneryfie jest pię kny tam, gdzie niewiele się kupuje, a szczerze mó wią c nie był o czasu, ż eby naprawdę w nim pł ywać , w wodzie był am tylko dwa razy, Dasha - raz. Sieć autobusowa jest bardzo dobrze rozwinię ta, ale trzeba kupić karnety bono, ponieważ otrzymują zniż kę do 25% na podró ż . Aby zwiedzić wszystkie gł ó wne czę ś ci wyspy wydaliś my 125 euro na podró ż we dwoje, uwzglę dniają c zniż kę . Lot był na pewno trochę cię ż ki, ale mimo wszystko był o warto, a za oknem był y naprawdę pię kne widoki. Jedyną wadą jest to, ż e jedzenie jest dalekie od najsmaczniejszego w naszym doś wiadczeniu, ale chociaż porcje są duż e, a wino je rozjaś nia. Nie chciał em rozstawać się z Wyspami Kanaryjskimi, był o tam bardzo emocjonalnie, ale dla nas to nie koniec wyjazdu, nie bez powodu czeka nas przesiadka na 30 godzin…


Informacje o podró ż y

Data podró ż y: 13.11. 2015 – 23.11. 2015

Czas trwania: 9 peł nych dni

Bilety lotnicze: Wizzair, kupione w ramach promocji w dniu, w któ rym Wizzair otworzył ten kierunek

Loty: Kijó w-Budapeszt-Kijó w

Hotel: zarezerwowany przez Airbnb,

Wycieczki: wszyscy w autobusie

Wizy: Uzyskane samodzielnie

Trudnoś ć podró ż y: 4/10 (ś rednia)

Koszty dla dwojga:

Zakwaterowanie: 25 € dziennie

Restauracje: ś redni rachunek 24 euro

Bilet podwó jny Siam Park + Loro Park: Cena letnia 118 EUR (cena za dwa bilety podwó jne, tj. dla dwó ch osó b w dwó ch parkach)

Park dż ungli: 54 €

Podró ż autobusem: 125 EUR, w tym zniż ki na bono

Ł ó dź z Masca do Los Gigantos: 20 €

Kolejka linowa na Teide: 58 EUR w obie strony

Zezwolenie na wejś cie na Teide: miesią c, bezpł atnie, tutaj

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (10) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara