Odpoczynek zakończył się sukcesem

Pisemny: 1 grudzień 2008
Czas podróży: 18 — 28 listopad 2008
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
W pią tek przyleciał em z Taby. Co tu duż o mó wić...Reszta zakoń czył a się sukcesem. . .
Hotel duż y, zielony, ogó lnie przytulny. Plaż a jest piaszczysta, dno morza jest ż wirowe, do morza nie wejdziesz bez specjalnych butó w. Morze jest przepię kne, jest tu rafa koralowa i wiele ró ż nych ryb.
Jedzenie jest dobre, duż o ró ż nych mię s (gotowane gulasze i grillowany kurczak, kaczka, woł owina), ryby (ró wnież inne i gotowane na ró ż ne sposoby), duż o warzyw gotowanych na ró ż ne sposoby. Dla mił oś nikó w kuchni wł oskiej makaron jest specjalnie przygotowany do smaku, ale ja go nie pró bował am. Desery zachwycają swoją ró ż norodnoś cią , ciasta musiał am odmawiać , bał am się o swoją sylwetkę , ale galaretki i budynie rozbijał am z przyjemnoś cią . Owoce - daktyle, pomarań cze, grejpfruty, persymony, melony, jabł ka, gruszki, granaty, winogrona. Nie był o mango i… o dziwo bananó w (choć te ostatnie był y w suchych racjach).

Ponownie przeczytał em poprzednią recenzję , odpoczywaliś my w tym samym czasie...Nie wiem, cał y czas zmienialiś my ł ó ż ko, rę czniki - co 3 dni. Oczyszczone niezbyt starannie, tak. Na podł odze w rogach był kurz, ale poza tym nie był o ż adnych skarg, woda był a cią gle gorą ca, przynajmniej nie zauważ ył em ż adnych przerw.
Był y 2 momenty, któ re przyć mił y wakacje, pierwszy to to, ż e bezpań skie psy biegał y po hotelu, a co najważ niejsze na tarasie, na któ rym jedliś my obiad i kolację . Poprosiliś my kierownika hotelu, ż eby coś zrobił , ale kilka… pijanych… kobiet poproszono, by nie dotykał y „sł odkich psó w”. Kierownik zamarł , powiedział , ż e turyś ci to lubią , a jak ci się nie podoba, to sam ich odpę dź . Wspominanie drugiego przypadku nie jest szczegó lnie przyjemne, mogę tylko powiedzieć , ż e w cią gu ostatnich 2 dni pró bowaliś my chodzić po terytorium parami i nie wpuszczać nikogo do pokoju.
Hotel cał kowicie odkupił Pegaza, wię c nie pobito ż adnych obcokrajowcó w, tylko braci sł owiań skich z Rosji i Biał orusi, ale mimo to pierwszy tydzień wakacji miną ł z hukiem, ale w drugim pojawili się bardzo pogodni Rosjanie, pili duż o, zachowywał y się gł oś no i, ich zdaniem, zabawne, nurkują c w ubraniach do basenu i morza, biegają c po terenie, tak ż e trzeba ich był o potem ł apać i zabierać do pokoi, no có ż , przy ś piewie hymn rosyjski (jak mogł oby być bez tego, niech wszyscy wiedzą z kim się bawić …)
Poza tym zyskał em duż o pozytywó w, poznał em nowych przyjació ł , wypoczą ł em, opalił em się i zabrał em się do pracy z odnowionym wigorem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał