Lubiliśmy

Pisemny: 4 listopad 2014
Czas podróży: 1 — 7 październik 2014
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Niedawno wró cił em z hotelu i spieszę się podzielić wraż eniami. Zameldowaliś my się szybko, być moż e dlatego, ż e dotarliś my do hotelu po godzinie 18:00. Dostaliś my pokó j w budynku C z dobrym widokiem na morze i basen. Jak się pó ź niej okazał o, wszystkie pokoje w tym budynku mają dobry widok, tylko z pierwszego pię tra nie widać morza z powodu krzakó w. Ogó lnie cał y teren hotelu jest udekorowany zielenią , roś nie, kwitnie i sł odko pachnie. Jedzenie w hotelu jest doś ć urozmaicone i smaczne. Lubiliś my. Zawsze woł owina, kurczak, ryba. Bardzo smaczny makaron, któ rego dodatki są przygotowywane wł aś nie tam. Warzywa, owoce, sł odycze w cał ej ich ró ż norodnoś ci. Odcedził am tylko, ż eby soki był y rozcień czone, a nie w opakowaniach. Soda lał a się z butelek, czę sto trafiał a bez gazu, podobno przez to, ż e był a otwarta od dł uż szego czasu. Raz na pobyt moż na zjeś ć w restauracji rybnej, cał kiem smacznie. Moją ulubioną był a zupa z owocó w morza. Plaż a jest ś wietna, duż a, duż o leż akó w. Do morza moż na wejś ć z pomostu, któ ry niejako dzieli plaż ę na 2 czę ś ci, gdzie od razu przy zejś ciu do wody jest już gł ę boko i pł ywa wiele ryb. Jest też wejś cie od brzegu po lewej stronie plaż y. Pamię taj, aby nosić specjalne buty, są ostre kamienie. Bardzo podobał a mi się animacja w cią gu dnia. Chł opaki nieustannie organizowali ró ż ne zabawy, zapraszali na bocha, aerobik w wodzie, siatkó wkę , rzutki. Wieczorne wystę py nie zasł ugują na uwagę , wydaje się , ż e każ dy dzień jest inny. ale nie zainteresowany. Na dyskotece też był o nudno, bo był o mał o ludzi. Bawiliś my się grają c w tryktraka, warcaby, szachy, pró bowaliś my grać w tenisa stoł owego, ale rakiety był y tak stare, ż e nie sprawiał o to wiele przyjemnoś ci. Chcieliś my zapalić fajkę wodną , ​ ​ ale nie znaleź liś my, gdzie ją oferują . W sklepie kupić uduszoną ropuchę , bardzo drogo. Ale nie szczę dzili pienię dzy na wyjazd do Izraela. Jak inaczej? Bycie w Tabie i nie jechanie do Izraela to nonsens. Wybraliś my się na wycieczkę z Evaturs (doradzili nam w agencji, w któ rej wzię liś my bilety), ceny są naprawdę niż sze niż u organizatora wycieczki. Organizacja bardzo mi się podobał a, szczegó lne wraż enie zrobił na mnie przewodnik w Izraelu, mó wił bardzo ciekawie i cierpliwie odpowiadał na wszystkie pytania. Przywió zł oczywiś cie do sklepu z pamią tkami i krzyż ami, ś wiece o kosmicznych cenach, ale mu to wybaczyliś my
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał