В Египте отдыхали впервые. И то что мы увидели - это был шок. И пусть кто бы там что не писал , нытики и прочее. Но такое отношения к людям врятли кому понравилось бы. Мы ехали с положительным настроем.
1. Да отель шикарный, огромный, красивый, ухоженные дорожки, пальмы, кустарники...но то что Отель находится на первой береговой линии не значит что вам повезёт оказаться именно в номере с видом на море, вас могут поселить в номере до которого ещё нужно дойти(как по потёмкинской лестнице)...и если вначале вы ещё будете спокойны, так после нескольких подъёмов на день, весело не будет. Для того чтобы заменить номер мы заплатили 10$, а за то что нам принесли чемоданы , прям потребовал 5$.
2. В отель мы приехали в 8 утра, поселили нас в 10
3. По приезду я решила зайти в туалет на ресепшене, это был ужас, ароматы и грязь это ещё пол беды. Но когда я захотела закрыться в кабинке, дверь не закрывалась и вся была испачкана (видно девушка которой нужно было заменить прокладку не справилась одновременно держать дверь и проводить замену), руками оставила отпечатки на двери.
4. На 11 часов нам была назначена встреча с гидом. Когда он пол часа рассказывал нам об экскурсиях, сидевшая рядом девушка обратилась ко мне с вопросом. И тут Ханни, как его звали , замолчал . И сказал что не будет нам мешать беседовать. После наших извинений, он потребовал чтобы мы встали и продолжили рассказ вместо него - он нас вычитывал как школьниц. Это создало некий дискомфорт. После он раздал анкеты и приказал что в течении часа мы должны были ему их сдать указать хотим ли мы с ним посещать экскурсии, а если не с ним то по какой причине.
5. Обед. Это пипец полный, да и завтрак тоже. Колбаса и сыр , которые есть невозможно. Салат который подавался раз в пол часа, кто не успел тот опоздал. Макароны в томатном соусе и в сливочном. Рис " разных цветов", овощи(картофель зачастую сырая) 7 дней подряд на завтрак омлет и отварное яйцо...ну и блинчики тоже которые не всегда дождешься. На ужин правда давали всегда курицу, говядину и печень. Несколько раз сайру и рыбу с овощами - жить можно.
6. Столы грязные, посуды постоянно не хватало - чай делали в одноразовых стаканчиках
7. В бассейне вода ледяная
8. Лежаки нужно занимать до 8 утра
9. Алкоголь наливали с 12 часов, до этого времени этот же алкоголь продавали за 4$ бутылка. На протяжении дня могли не наливать, мол , что закончилось всё. Люди устраивали скандалы. Персонал за барстойкой хамил, выливал алкоголь на людей, в один вечер даже хотел бить одного с посетителей за то что тот пришел за 5 стаканом алкоголя.
10. Пошли жалобы, вызвали управляющего, пока тот был два дня, в отеле было спокойно. Выпивки хватало. Даже на ресепшене, в обед появился перекус в виде бутербродов, пончиков и выпечки.
11. Если у вас день рождения и в других отелях вас поздравляют , то в этом отеле вы сами себе должны устроивать себе праздник
12. Вайфай на ресепшене, который ловит через раз, наберитесь терпения, чтобы выседеть в ожидании словить связь.
13. Комары доедали, и когда попросили потравить их в номере, то нам сказали пойти в маркет и купить средство от комаров. Спать невозможно....
В общем писать можно очень много, накопилось....
Итог. Не могу сказать что всё очень плохо, были и позитивные моменты, но выбирая этот отель. Много раз подумайте готовы ли вы к сюрпризам. Я в этот отель больше не хочу и своим друзьям не буду советовать.
Pierwszy raz w Egipcie. A to, co zobaczyliś my, był o szokiem. I niech kto tam pisze, ję czy i tak dalej. Ale taki stosunek do ludzi raczej nie spodoba się nikomu. Jechaliś my z pozytywnym nastawieniem.
1. Tak, hotel jest szykowny, ogromny, pię kny, zadbane alejki, palmy, krzewy… ale fakt, ż e Hotel leż y na pierwszej linii brzegowej nie oznacza, ż e masz szczę ś cie być w pokoju z widok na morze, moż na się zakwaterować w pokoju, przed któ rym trzeba przejś ć (jak po potiomkinowskich schodach)… a jeś li na począ tku bę dzie jeszcze spokojnie, to po kilku dziennych wspinaczkach nie bę dzie fajnie. Za zmianę pokoju zapł aciliś my 10$, a za to, ż e przynieś li nam walizki, bezpoś rednio zaż ą daliś my 5$.
2. Przyjechaliś my do hotelu o 8 rano, osiedliliś my się o 10
3. Po przyjeź dzie postanowił em pó jś ć do toalety w recepcji, był o okropnie, zapachy i brud to kolejna poł owa kł opotó w. Ale gdy chciał em zamkną ć w budce drzwi się nie zamknę ł y i był y cał e brudne (widać , ż e dziewczyna, któ rej uszczelka wymagał a wymiany nie mogł a jednocześ nie utrzymać drzwi i przeprowadzić wymianę ), ona zostawił odciski na drzwiach rę kami.
4. O godzinie 11 umó wiliś my się na spotkanie z przewodnikiem. Kiedy przez pó ł godziny opowiadał nam o wycieczkach, siedzą ca obok mnie dziewczyna zwró cił a się do mnie z pytaniem. A potem Hanni, jak go nazywano, zamilkł . I powiedział , ż e nie bę dzie przeszkadzał w naszej rozmowie. Po naszych przeprosinach zaż ą dał , abyś my wstali i kontynuowali opowieś ć zamiast niego - odczytał nas jako uczennice. To spowodował o pewien dyskomfort. Nastę pnie rozdał kwestionariusze i polecił , abyś my w cią gu godziny musieli mu je przekazać , aby wskazać , czy chcemy z nim chodzić na wycieczki, a jeś li nie, to z jakiego powodu.
5. Obiad. To kompletne pipety, a takż e ś niadanie. Kieł basa i ser, któ rego nie moż na zjeś ć . Sał atka, któ rą podawano co pó ł godziny, kto nie miał czasu, spó ź niał się . Makaron w sosie pomidorowym ze ś mietaną . Ryż "ró ż nych koloró w", warzywa (ziemniaki czę sto są surowe) 7 dni z rzę du na ś niadanie jajecznica i jajko na twardo. . . no i naleś niki, na któ re nie zawsze moż na się doczekać . Na obiad prawdę zawsze podawano kurczaka, woł owinę i wą tró bkę . Kilka razy saury i ryby z warzywami - moż na ż yć .
6. Stoł y są brudne, cią gle brakował o naczyń - herbatę robiono w jednorazowych kubkach
7. Woda w basenie jest lodowata
8. Leż aki należ y wypoż yczyć przed 8 rano
9. Alkohol był nalewany od godziny 12, do tego czasu ten sam alkohol sprzedawano po 4 dolary za butelkę . W cią gu dnia nie mogli nalać , mó wią , ż e wszystko się skoń czył o. Ludzie robili skandale. Personel za barem był niegrzeczny, wylewał alkohol na ludzi, pewnego wieczoru chciał nawet pobić jednego z goś ci za przyjś cie na 5 szklanek alkoholu.
10. Wysł ano skargi, wezwano kierownika, gdy był tam przez dwa dni, w hotelu panował spokó j. Był o wystarczają co duż o alkoholu. Nawet na przyję ciu, na lunchu był a przeką ska w postaci kanapek, pą czkó w i ciastek.
11. Jeś li masz urodziny i w innych hotelach gratulujesz, to w tym hotelu powinieneś sam zorganizować sobie wakacje
12. Wi-Fi w recepcji, któ re ł apie co drugi raz, bą dź cierpliwy, aby usią ś ć w oczekiwaniu na zł apanie poł ą czenia.
13. Komary zjadał y, a kiedy poproszono nas o zabicie ich w pokoju, kazano nam iś ć na targ i kupić ś rodek odstraszają cy komary. Nie da się spać....
Ogó lnie moż na duż o pisać , nagromadzić....
Wynik. Nie mogę powiedzieć , ż e wszystko jest bardzo zł e, był y pozytywne momenty, ale wybó r tego hotelu. Wiele razy zastanó w się , czy jesteś gotowy na niespodzianki. Nie chcę ponownie zatrzymywać się w tym hotelu i nie polecam go moim znajomym.